EURO 2004

Matey napisał:

Grecja mistrzem

kurde szkoda ze zadnej kasy nie postawilem

druga polowa po bramce dla Grekow no i ten murarski styl dal im mistrzostwo

LOLSKI Ale nalezalo sie Grekom, grali lepiej i wykorzystali okazje Kibic Barcelony byl zajebisty

Matey napisał:

kurde szkoda ze zadnej kasy nie postawilem

przed rozpoczeciem Euro2k4 kurs na mistrzostwo murarzy byl 400...

Zbudowac z przecietniakow team, ktory wygra taki turniej - chapeau bas przed Otto Rehhagelem.
Ale przed Grekami jako Mistrzami Europy jakos karku nie zegne

potwierdza sie, ze ten termin jest bardzo niefortunny. wszystkie najmocniejsze zespoly sa po prostu zdyszane po wyczerpujacym sezonie i najlepiej na tym wychodza zespoly slabsze.

koniec futbolu

już po wszystkim....

co by nie powiedzieć... Grecja nie wygrała przypadkowo. Wygrali z poprzednimi Mistrzami Świata i aktualnymi (już byłymi) Mistrzami Europy - Francją, wygrali z najlepiej grającymi na tych mistrzostwach Czechami i w końcu dwa razy wygrali z gospodarzem Portugalią - i za każdym razem w normalnej grze - bez karnych. Nawet - chyba słysząc narzekania Kavoo - dziś raz zagrali po brazylijsku . Przykro to pisać ale wygrali zasłużenie...

Qfa klecha z kadzidlem RULEZ

Co do wyniku - NC...
Jesli zbieranina murarzy i drwali jest w stanie zdobyc tytul mistrza Europy, to znaczy ze takich imprez nie ma co ogladac, bo pieknego futbolu ciezko bedzie sie dopatrzyc...

kurwa.. nie mogę słuchać już tego pierdolenia o "polskiej myśli szkoleniowej". Jakoś ta "myśl" w polsce poza Górskim nic nie zrobiła... Praca naszych szkoleniowców miała taki wpływ na sukces Greków jak topniejący lodowiec na Spitsbergenie i premiera Shreka 2 razem wzięte... Jeszcze trochę a się okaże, że to Polacy zdobyli te ME ...

Ostatnio zmieniony przez Azghar dnia 2004-07-04, 23:03, w całości zmieniany 1 raz

Brawo!!! Szczegolnie dla Otto za zmontowanie z ekipy Noname'ow monolityczno-taktycznego walca, ktory przejechal przez Europe

Azghar napisał:

kurwa.. nie mogę słuchać już tego pierdolenia o "polskiej myśli szkoleniowej"

Dobrze, ze Grecy mieli typowo swojskie nazwiska, bo gdyby tak nie bylo to pewnie znalazlo by sie w Polsce cale stado ich przodkow

kavoo napisał:

Zwroccie dokladnie uwage na komentarz Basalaja... czasem wydaje sie, ze on kurwa koszykowke komentuje W jego repertuarze slow brakuje czegos takiego jak "przejecie pilki" lub "odbior pilki"... ale za to na porzadku dziennym jest "zlapanie pilki"

Basalaj dzis blyszczal:

*greccy kibice sa bardzo pokojowo nastawione do swoich fanow
*radosna atmosfera dzis na ulicach Barcelony



A Szpaqa to ch*%$^ wie po co dali jako trzeciego komentatora, wlaczyl sie pod koniec i zabil mnie tekstem pod koniec 94 minuty "a moze to bedzie ta wymarzona akcja Portuglaczykooowww !??!?" i za sekunde konczacy gwizdek

Dada. Jedyne, co spędza mnie teraz sen z powiek, to niechęć do hazadru... a ponoć płacili 80 do 1!!! Ile to by było ze stówki?


Z drugiej strony trzeba pamiętać z kim przed tymi mistrzostwami Grecja przegrała To tłumaczy czemu nie było meczu o trzecie miejsce - po prostu brąz dla Figofago, srebro dla sandalarzy i złoto dla białego Dmocha, eee, orła.



Aaa, co miał na koszulce "biegacz"? I ile mu zapłacili sponsorzy (może zrzutka z sektora na pokrycie kosztów przekroczenia linii ).

Koleś miał na koszulce www.jimmyjump.com

Ta, biegał w butach Pumy, nosił gacie Nike`a i skarpetki Adidasa... Niezła reklama dla jj.