EURO 2004

zapomnialem, hehe, ale przed ostatni i to zaraz po ruskich - wszystko po linii i na bazie tez niezle, mam nadzieje, ze portugalia ich rozniesie, bo dla takiego 'niedzielnego' kibola jak ja to ladna gra z klepki, ladne dryblingi na duzej predkosci i przede wszystkim gole - to sie liczy i hameryki tu nie odkryje

Kiedy jest ten finał?
Tak sobie myślę że może bym spróbował obejrzeć pierwszy mecz w moim 30 letnim życiu?
Usiądę z piwem i chipsami i zobaczę o co chodzi

Speedy
4 Lipca

Speedy, musisz obejrzec. Wtedy staniesz sie prawdziwym mezczyzna

hehe, Speedy - zobacz emocje beda na pewno bo stawka duza, z Ania ogladamy cale ME (ona bardziej przezywa ode mnie ) a teraz wyjezdza mi do tesciow wie c bede 'musial' ogladac z kumplami w knajpie, hehe

hehe kiedyś już raz próbowałem, jakiś super ważny mecz, finał czegośtam Francja-Brazylia jakieś 5 lat temu. Chciałem obejrzeć bo w pracy przyjmowali zakłady i jakąś kase postawiłem.
Ale tylko 15 minut wytrzymałem a potem mnie znudziło
Później tylko sprawdziłem wyniki i dowiedziałem sie że wygrałem bo postawiłem na Francje a wszyscy mówili że Brazylia ich zmiecie.
Ale spróbuję jeszcze raz

hmm, z kumplami w knajpie Gregor powiadasz? tak mysle ze w takich okolicznościach to chyba by mi sie podobało

kavoo napisał:

Widziales kiedys Amstronga na bruku? Pewnie nie, i pewnie nie zobaczysz, bo to nie jest kolarz "brukowy" i nigdy nie pojedzie w zadnym klasyku

no moze na bruku Amstronga nie widzalem ale to jest inna beczka Paris-Roubaix (pieklo polnocy) to specyficzny wyscig, a co do innych klasykow panie Kavoo to Lance ma na swoim koncie starty w klasykach chodzby w San Sebastian ktory nawet wygral

czytalem ostatnio , ze jego masazystka opublikowala wspomnienia, z ktorych wynika, ze nie do konca bez "wspomagania" wygrywal te multum wyscigow, jakas lekka chryja ponoc jest

Weźcie tego Basałaja.. czego on się nachlał.. . nie potrafi rozróżnić Portugalii od Hiszpanii ??? "tłumy na ulicach Barcelony...".... "Obrońca Grecji dał się we znaki Hiszpanom"

no normalnie to tylko w naszej telewizji moga tak komentowac po 10min kazdy

Dokladnie Spoznilem sie 1 minute na poczatek i zdziwil mnie Basalaj zamiast Szpaka, ale jak po 10 minutach sie odezwal Szpak, to juz mi szczeka opadla , ale skoro to jedyne wyjscie by sie nie pogryzc na antenie
A co do meczu, to tak jak sie mozna bylo obawiac - Portugalia atakuje, ale Grecy jakby blizej strzelenia gola

prawidziwy finał komentatorski

obaj panowie nie potrafią wymówić nazwiska bramkarza Grecji
mecz sędziuje "Pan Merx" ... innych gaf nie pamiętam, ale w tym meczu jest ze 4 razy więcej, niż sytuacji bramkowych

no piekne to nie jest niestety, moncnekrycie w srodku, duzo niecelnych podan i omijanie 2giej lini podaniami musi pasc jakas bramka zeby to sie rozruszalo,
Speedy masz prawo byc rozczarowany kolejny raz, hehe
naszych komentatorow to 'no comments' na pocieszenie jest tylko to ze dinozaury tez kiedys wymarly

Zmieniaja sie co 10 minut z dokladnoscia do 30 sekund Druga polowe zacznie komentowac Szpak, zeby sie wyrownalo... chyba, ze pierwsze 5 minut dociagnie Basalaj i wroca do zmian co 10 minut

Na razie bez niespodzianek - Grecja po autach i do przodu na afere (a nuz ktos straci glowa napastnikowi). Jedna proba kontry, zero rozegrania ataku pozycyjnego (no ale czego sie po murarzach spodziewac, do tego potrzebna jest odrobina techniki ).
Nie wiem czy te dwa zagrania glowa Grekow statystycy odnotowali jako strzaly na bramke, dla mnie jak na razie w tej rubryce po stronie Grecji widnieje zero.

Bedzie to zdecydowanie najbrzydszy final duzej imprezy, jaki potrafie sobie przypomniec...

haha, smieszny jest podzial komentowania. 10 minut szpak, 10 minut basalaj, ....
parodia. wypieprzyc tego basalaja.

fajnie sie szpak zaplatal z tym greckim bramkarzem. chyba 3 razy probowal, ale w koncu sie poddal
a basalaja pan "merx" mnie zabil