Czy ktoś ma moto???

Tytus przepraszam cie bardzo - sam zawsze terminowo zmieniam olej, filtry, bo po co placic 40-80zl za cos, co mozna w 10minut zrobic identycznie samemu? poza tym jak zrobie to sam to zajmie mi to 10minut i wiem jak to bylo zrobione, jaki nalalem olej itd, a ty nie wiesz chyba jak i co sie wyprawia w serwisach, pewniej czesto samemu niz im oddac!

co do bicia motocykli - tutaj niewiele da sie ukryc, wez najlepszego fachowca jakiego znasz a pozna wszystko

a skoro sie rozpisalem to opowiem wam znow taka anegdotke "a propo"

we wspomnianym serwisie Kawasaki odbierajac motor mariusza z synchronizacji gaznikow zobaczylismy piekne kawasaki zxr1100 bodajze tak brzmi nazwa, kawa nie uznaje i nie lubie wiec i nazw jakos nie pamietam

motor jak nowka! czysciutki, lsniacy, bajka

przyjezdza po odbior staraszy koles ok 50latek z mloda laska 25letnia w samochodzie do ktorej mowil kochanie wiec to nie corka raczej sadzac po zachowaniu

no wiec wpada po odbior swojego cuda, a mechanicy wyciagaja 2 kartki A4 i zaczynaja czytac:"

ten motocykl tak jak przypuszczalismy mial ostatnio wypadek, pozyczal pan go komus? hm grm no tak koledze.. wlasnie mi cos nie pasowalo... nie przyznal sie cham

no wlasnie bo wiem pan, zegary od spodu te plastiki sa polamane, tarcza przednia hamulcowa pogieta, prostowanie nic nie dalo 800-1000zl trzeba koniecznie kupic nowa, nowe klocki, spawana byla miska olejowa od spodu i tak dalej czytaja z tych dwoch karte co bylo naprawiane a ile jeszcze trzeba zrobic

a na koniec LOL roku na razie dla mnie i mariusza ))))))))))))

przepraszam, ale pan wie ze pana motor byl oryginalnie wisniowego koloru?

jak to wisniowy??? ! przeciez on nigdy nie byl malowany, oryginalnie jest taki grafitowy przeciez!

nie prosze pana, to jest motocykl po panu kwiatkowskim, a potem go mieli panowie x i y i on juz u nas kiedys byl i on byl caly wisniowy

myslalem ze gosc tam wykorkuje normalnie

dlatego Tytus bierz fachowca nie od jazdy na moto tylko od mechaniki, na pierwszy rzut oka ten kawa byl nowka sztuka

Richie napisał:

Tytus pozwol tylko, ze cie odstrasze lekko, dlaczego mozna sie mooocno przejechac na kupowaniu za granicami moto po z pozoru niewidocznym wypadku Suzuki SV650S (moje) 99rok ok 15 tys zl - jesli sie okaze, ze byla spawana/peknieta/cokolwiek SAMA rama to musisz kupic oryginalna w Suzuki - koszt bagatela... 9500zl !!!! teraz cos lepszego, gosc kupil sobie kawasaki zx9r nowe w salonie, lama byl i nowobogacki, kupil za mocny motor na pierwsze popisy w zyciu wiecie kryzys wieku sredniego szpak na wlosach, wiec trzeba sie odmlodzic wsiadajac w skore i na motor, dlugo mu pierwszy dzwon nie zajal bo po tygodniu przyjechal do serwisu z laweta i motocyklem do naprawy, a ze jest na gwarancji, to musi zrobic naprawe w autoryzowanym salonie

Ja wiem ze jest ciezko sprawdzis tak na oko czy cos bylo bite czy nie i rama jest ok... itd Ale jak bym mial podchodzic do tego w taki sposob to motora wogole nie kupie
Co do takiego lamusa jak ten gos to ja napewno taki nie jestem od 12-13 roku zycie jezdzilem na motorkach i prawie cala mlodosc przezylem na motorku Prawko kat A zrobilem w 94 roku jak mialem 16 lat za zgoda rodzicow a na mojej suzuce przejechalem lacznie ok 12 tys km wiec do lam raczej sie nie zaliczam i wiem na co mnie stac finansowo jak i umiejetnosciami Planuje kupic jaks cbrke 600 - zawsze mi tem motor sie superr podobal...

wiesz co nawet nie pomyslalem, ze mozesz to odebrac o tym lamerze do siebie, to nie mialo tak byc chodzilo mi tylko o koszt napraw po sprowadzeniu i czesci oryginalnych, wierze ze umiesz jezdzic itd masz prawko 9 lat dluzej ode mnie spoko spoko to nie bylo do ciebie tylko o czesciach

co do cbr600 - dresiarska na maxa, ale co zrobic, ze dresiarze ja lubia, skoro nawet mariusz ostatnio rozwaza jej kupno bo zawiecha super, silnik nie do zarzniecia, owiewki super na trase itd jak kupisz i lubisz krecic do 12 tys rpm na kazdym biegu bo nisko to ma mala elastycznosc i moc to bedziesz bardzo zadowolony z takiego wyboru

Richie napisał:

Tytus przepraszam cie bardzo - sam zawsze terminowo zmieniam olej, filtry, bo po co placic 40-80zl za cos, co mozna w 10minut zrobic identycznie samemu? poza tym jak zrobie to sam to zajmie mi to 10minut i wiem jak to bylo zrobione, jaki nalalem olej itd, a ty nie wiesz chyba jak i co sie wyprawia w serwisach, pewniej czesto samemu niz im oddac!

Rozumiem to doskonale! Podobnie mialem szopki jak wyjechalem z autoryzowanego servisu opla gdzie za wymiane lacznie hamulcow,tarcz, rozrzadu ... zaplacilem ok 2800zl!!! (firma placila ) a pozniej 3 razy musialem podjezdzac bo cos nie gralo , hamulce piszczaly... lepiej by mi to kumpel zrobil w zwyklym servisie!!!
Troche odbieglem od tematu Wiadomo ze olej i filtry mozna samemu bez problemu ale np jak ktos nie ma kasy a np trzeba wymianic razrzad lub inne take warzne rzeczy i nie wymienia tego tylko jezdzi dalej a pozniej sptzrdaje to tego tez nie zauwazysz... A w Polsce syutuacja nie jest taka rozowa i w tym jest bol

Jakies polskie strony z gieldami motocyklowymi znacie?

www.dizmar.com.pl
www.motoindex.pl
www.riders.pl

ale to niewazne, motocykla w odroznieniu do auta nie znajdziesz w necie ani nie zorientujesz sie w cenach bo sa zawsze juz nieaktualne

27dnia miesiaca kupujesz gazete DIZMAR to najwieksza najlepsza najbardziej aktualna gazeta z ofertami z calej polski, wystarczy do kupna moto wierz mi

co do wymiany rozrzadu nie masz racji - 1. w motocyklu bardzo wyraznie to da sie poznac - jedziesz sie przejechac kilka km zeby rozgrzac silnik i slychac wyraznie czy gra lancuszek, napinacz, jak glosno itd 2.rozrzad w motocyklu robi sie w dobrym ok 60-100 tys km, a motocykle kilkuletnie jakie cie pewnie interesuja maja przebiegi 5-20tys km wiec jesli nie kupujesz jakiegos zabytku z 82roku cbr600 to o rozrzad akurat nie masz co sie martwic, moj gs500 mial prawie 60 tys i oryginalny rozrzad, lancuszek juz slychac nieraz dosc wyraznie, ale to w niczym nie przeszkadza silnikowi w zdrowej jezdzie jeszcze przez dluzszy czas

Richie napisał:

wiesz co nawet nie pomyslalem, ze mozesz to odebrac o tym lamerze do siebie... co do cbr600 - dresiarska na maxa, ale co zrobic, ze dresiarze ja lubia, skoro nawet mariusz ostatnio rozwaza jej kupno bo zawiecha super, silnik nie do zarzniecia, owiewki super na trase itd jak kupisz i lubisz krecic do 12 tys rpm na kazdym biegu bo nisko to ma mala elastycznosc i moc to bedziesz bardzo zadowolony z takiego wyboru

Spooko nie wzialem tego do siebie tylko "w razie czego" tak napisalem
Co do cbr 600 jest moze dresiarstwem (od czasu do czasu dres nosze ) ale motor mi sie bardzo podoba pod wzgledem budowy jak i osiagow. Myslalem tez o kawasaki gpz 500 ale zrezygnowalem Tak naprawde to kreci mnie tez na maxa honda transtalp, africa twin... ale finansowo to bardzo drogie zabawki w "teren" jak i do miasta a osiagi takie sobie. Uwielbialem kiedys w teren, lasy sie pozapuszczac i baczki, wyskoki porobic

Richie napisał:

www.dizmar.com.pl 27dnia miesiaca kupujesz gazete DIZMAR to najwieksza najlepsza najbardziej aktualna gazeta z ofertami z calej polski, wystarczy do kupna moto wierz mi

Wlasnie teraz mi przypomniales, thx
...ta gazetka wlasnie sie dizmar nazywala ( skleroza ) ktora kiedys namiatnie kupawalem i nawet swoj motor tam sprzedalem Zaraz to wszystko przestudiuje...

Richie napisał:

to zes dal do pieca jedz i przejedz na kole jego endurasem albo nie - dam ci swojego moto i ponad 70KM i tylko 160kg wagi (lepszy stosunek mocy do wagi niz motorynka!!! ktora mozna bylo podrzucic i bez mocy w ogole przy zgaszonym silniku co tu jest niemozliwe), postaw na kolo w 10 probach tylko raz - stawiam piwko przez rok motorynka jezdzilem 4 latka, simsonem 2 latka, nie bylo rzeczy, ktorej z nimi nie potrafilem zrobic, ale to caaalkiem inne maszynki, dopiero gs500 uwazam za swoj 1szy motocykl a nie tamte zabawki motorynka miala 1,5KM ale co z tego jak byla dlugosci kola porzadnego moto, krociutka, malutkie kolka, dupe 2cm do tylu wystarczylo przesunac i juz na kolo szla bez wyraznego sprzegla nawet, nie mylmy wiec bajek motorynek i simsona z motocyklami z realnego swiata

1. Przyklad motorynki byl przykladem przesmiewczym, ze wzgledu na zacofanie technologiczne i moc silnika tej zabawki w stosunku do waszych motorow.
2. Twoj motor ma silnik 4-suwowy, a to jest zupelnie inna bajka jesli chodzi o zrywnosc, choc i tak nie wierze zeby 70KM nie bylo w stanie podniesc kola na starcie nawet w 4-suwie. Enduro Nestera jest 2-suwowe (zdziwilbym sie gdyby nie bylo) wiec ze stawianiem na kolo na starcie nie ma prawa byc problemow.
3. Jak ci sie nie podoba porownanie do motorynki i Simsona, to moge jako przyklad podac ETZ250 Koni ok. 20, waga w miare normalna, a nakryc sie nia na starcie nie bylo zadnego problemu Na moich oczach kumpel z podworka nakryl sie 250-tka, i to wcale nie dlatego ze byl lama (jezdzil na codzien Jawa 350)

Zas co do wyboldowanego fragmentu - powiem tak... duuuuze masz kola w tym swoim porzadnym moto Prawie 1,5 metra srednicy

Wow wow wow dzieki chłopaki za rady

Moto nie bede kupowal az tak szybko ale sadze ze w tym sezonie jak sie uda, i niestety kasa tu gra glowna role dlatego nie bedzie mnie stac raczej na zadna 600

P.S.: Richie to ze jazda na motocyklu jest jak narkotyk to doskonale o tym wiem nawet jezdzac bzyczkiem 125ccm, to juz sobie wyobrazam co sie bedzie dzialo jak kupie cos wiekszego

to co mnie martwi to rocznik mojego moto 87
co z tego ze ma tylko 15 tys km (niby mam na to papiery)stan idealny po prostu igielka ale ludzie czesto patrza na rocznik co prawda silnik , wyglad sie nic nie zmienil a nawet ograniczyli go do 15KM.

Dlatego chyba trudno mi bedzie go sprzadac za okolo 4 tys

ejjj no kurde przestancie juz z tymi moto bo sie strasznie napalam
kiedys chorowalem na moto, mialem okazje pojezdzic sie suzi dr big 750, kawa zzr600 (nadal mi sie podoba niesamowicie), i suzi gsx-r 1100.
Kurcze mam teraz kolo 12000 wolnych i strasznie mnie kusi takie zzr600 bo chyba nic lepszego za taka kase sie nie kupi. Tylko ja nawet prawka na motor nie mam hehehe

IceMan nad czym sie zastanawiasz , ja tez prawka nie mam

Ice za taka kaske to juz niezla "szlifierke" kupisz - biez w ciemno hihi pozniej w zw sie poscigamy

Co do tego zestwu TURBO to dawalem juz linka do filmu na ktorym koles jechal takim potworem
krotko mowiac -- masakra-- tak samo szybko przyspiesza od 0 do 200kmh jak od 200do ponad 300.. Narazie szybszego nic nie widzialem ( poza dragsterami) . Nie wiem czemu Richie piszesz ze takie cos nadaje sie tylko do jazdy na wprost ??
Swoja droga to juz jednak przesada ... 400 km w motorze ... uuuuu

zzr600