akcja antypiracka ? kpiny ?

No własnie chcialem napisać ze nie trzeba ekonomii czy tez prawa studiować zeby znać różnice pomiędzy "lub" i "albo" bo to bylo w 1 klasie liceum na logice

Na logice to ja mialem co najwyzej logike matematyczna
I tam nie ma waszego 'albo'

ceer napisał:

ODuck napisał: poza tym fajny mamy wymiar sprawiedliwosci skoro nie moze ukarac czlowieka przylapanego na nielegalnym postepowaniu ja w kazdym razie nic z tego nie rozumiem - czy brak zakazu wykonywania danej czynnosci nie czyni jej legalna? wytlumaczcie pliz laikowi PS. moze inaczej - skoro uzywanie nie jest karalne/nie jest wykroczeniem/nie jest przestepstwem , to na jakiej podtsawie twierdzicie ze jest nielegalne? moze chodzi wam o sciganie z urzedu?(a to zupelnie inna bajka.) Postepowanie moze byc zgodne z prawem, lub niezgodne z prawem. W zakresie czynow niezgodnych z prawem zawieraja sie i czyny zabronione (tzn. stypizowane przestepstwa i wykroczenia) i czyny nie ujete jako zabronione w zadnych przepisach karnych. Zeby bylo ciekawiej, te czyny zabronione moga byc przestepstwem lub wykroczeniem, lub nim nie byc (np. z braku winy) - choc zawsze sa zabronione. Mozna dluuugo, tylko po co zanudzac reszte? Po prostu Oduck - mase rzeczy powinno sie robic tak i tak, i nie powinno sie robic tak a tak, a tylko nieliczne z nich, jesli sie je zrobi niezgodnie z prawem sa przestepstwem lub wykroczeniem...

no to ja juz odpadam (pewnie dlatego jestem kim jestem a nie prawnikiem )

bo moja logika dziala tak: jest jakis zapis w KK albo innej ustawie no i jesli postepuje wbrew temu zapisowi o postepuje sprzecznie z prawem, a jesli postepuje sprzecznie z prawem to grozi mi za to jakas kara - inaczej po co taki zapis ktory mozna lamac bez konsekwencji?

ale rzeczywiscie przynudzam koniec tego dobrego

To na czym Panowie stanęło w końcu? Podsumujmy.Czy mój LogicAudio jest bezpieczny?

mysle ze dotad az dystrybutor/producent nie namierzy cie i nie zawiadomi o dokonianiu kradziezy oprogramowania jako dobra intelektualnego to jestes "sejf"

LOL kolejna nagonka na postrach
http://info.onet.pl/836761,18,item.html

a tu najbardziej celny IMHO z komentarzy pod artykulem:

Jak to jest?
Mi okradli dom, dałem POLICJI taśmę wideo na której są złodzieje, wraz z numerem rej. samochodu. A policja nic. Nie złapali nikogo.
W tygodniu okradli następne dwa domy. "Nic nie mogą zrobić - nie mają środków i 'instrumentów prawnych'".
Uśmieję się jak jutro wejdą do domu, przeszukają dom,
znajdą płytę z mp3 i zamkną na 48h.

z innego forum:
BUHAHA
własnie miałem wjazd!!!!!

polucjant stojkowy + "ekspert" + mlodziutka pani prokurator

buhaha

mój uberplan nazistowski zadzialal jak nalezy, zapytalem ktotam , po uslyszniu policja odpowiedzialem chwileczke, musze sie ubrac - nacisnalem profesjonalnym ruchem reset i zalogowalem sie na uprzednio stworzone konto w linuxie, ghdzie w skrypcie logowania zaszyłem komende dopisana atrybutu hidden do partcji widowsa
zrebootowalem i poszedlem otworzyc drzwi lolololol , miałem na twarzu uśmiech Jodla w obecnosci szerfa i pałałem swietym oburzeniem na piratow jednoczesnie proponujac cos do pica

aha
lmao
server xsów wyłączyłem na amen , gdyż jaks słusznie podejrzewałem "ekspert" policyjny nie był w stanie sie poruszac po systemie bez okienek bnuahahaha

płyty wywiozelem z domu juz wczesniej lol

jednym slowem abschuss
I co wy na to??Ja nie potrafie stwierdzic czy to mozliwe!

Szczerz mowiac, to w ogole sam udzial prokuratora w takich najsciach na zwykle domy (nie na hurtownie) jest dla mnie duuuzym zaskoczeniem... Dziwna sprawa, z regly na takiej rangi rzeczy chodzi only policja.

ceer napisał:

Szczerz mowiac, to w ogole sam udzial prokuratora w takich najsciach na zwykle domy (nie na hurtownie) jest dla mnie duuuzym zaskoczeniem... Dziwna sprawa, z regly na takiej rangi rzeczy chodzi only policja.

No.........w sumie tak........ale ta prokurator byla mlodziutka.......moze nie miala nic innego do roboty,a moze zdobywala praktyke

Lepiej sie dostosujcie do mojego podpisu

szczrze mowiac dla mnie ten ostatni tekst z mlodziutka prokurator to sciema jakiegos linuxomaniaka, ktory chcial sie zwyczajnie popisac jaki to on spryty, wyrafinowany i w ogole no chyba, ze handlowal softem to sie nie dziwie, ze mu zrobili wjazd

tu jest dyskusja na ten sam temat z punktu widzenia muzykow i realizatorw dzwieku, jak kogos interesuje : http://www.eis.com.pl/virtual/modules.php?op=modload&name=Forum&file=viewtopic&topic=3341&forum=13

na drugiej zakladce jest pare pytan i odpowiedzi wklejone z jakiegos pdfa prawniczego, i jest miedzy innymi :


2. Czy używanie nielegalnych kopii prawnie chronionych programów komputerowych jest w Polsce przestępstwem?

Nie. Polski ustawodawca nie przyjął takiego rozwiązania (zalecanego przez rekomendację Rady Europy nt. Przestępstw Komputerowych z 1989 r.). Zdecydował się natomiast na objęcie zakazem karnym szeregu innych form naruszeń autorskich praw majątkowych w odniesieniu do programów komputerowych, takich jak ich nieuprawnione: zwielokrotnianie [art. 117 ustPrAut], kopiowanie [art. 278 § 2 k.k.], rozpowszechnianie [art. 116 ustPrAut] oraz paserstwo [art. 118 ustPrAut , art. 293 k.k.].

to tak a propos naszej dyskusji

A nie mówiłem

no ale mowiles ze kopiowanie od kolegi nie jest przestpstwem a jest i o to mi chodzilo wlasnie - ze samo posiadanie nie ma nic do rzeczy bo kopiowanie/zwielokrotnianie nawet dla samego siebie pomimo ze nie jest rozpowszechnianiem , jest karalne a wiec tak czy inaczej nielegalnej kopii nie mozna miec, nawet gry, na ktorej nie zarabiasz ani jej nie sprzedajesz / nie udostepniasz

a nie mowilem