Ile to jest warte

W nascarze tez nie ma co porownywac bo wszystko zalezy od sterownikow. U mnie na serii 45.xx jest 20 klatek wiecej niz na jakichkolwiek nowszych 5x.xx, mimo ze w innych grach jest wrecz odwrotnie. Pamietam, ze swego czasu zamiesciliscie gdzies screeny z fps-ami w 1600*1200 i u mnie bylo ok 15-20 klatek w 1600*1200 wiecej, wiec nie jest az tak zle

jedyny screen zamiescil wtedy w 1600x1200 kavoo na gf3 wiec jak miales az 15-20 klatek wiecej to by sie zgadzalo

hehe mozliwe to daj w takim razie screena ze swojego radka i porownamy, bo nie chce mi sie wierzyc zeby gf4 zostawal daleko w tyle w wysokich rozdzialkach

jak tylko wroce do domu czyli w poniedzialek wieczor (studia)
daleko w tyle? wg cyferek na www ktorymi mielismy sie kierowac to gf4200 jest karta o 2 klasy nowsza i szybsza (nie wspomne o roznicy cen) powinna byc 40% w przodzie teoretycznie, a czy tak bedzie to sie przekonamy w poniedzialek

Ostatnio zmieniony przez Richie dnia 2004-01-09, 17:11, w całości zmieniany 1 raz

no ty powiedziales ze zostaje daleko w tyle nie ja

Richie napisał:

bierz gf4200 spoko jak masz nie wiecej niz 17tke bo wyzej to juz rozmazane literki na pulpicie trzeba lubic

mocne slowa richie. ale mnie za mocne. kiedys sie chwalilem - a nadal jade na gf4 pny w rozdzialce 1280 - do tego w koncu zarabiam na zycie cholernym robieniem grafiki - i w zyciu nie podpisalbym sie pod tymi 'twoimi' rozmazanymi literkami. to nie gf2mx or sth zeby az takie osady dawac...

Ale odnośnie jakich kart tak właściwie ten spór, bo jeżeli R8500 > Ti4200 to tu jest już jeden (2 i 3 strona)
http://racing-forum.pulse.pdi.net/viewtopic.php?t=7310&postdays=0&postorder=asc&start=15
R9500 non pro to padaka szkoda porównywać, a 9500pro powinien bez problemu dokopać 4200. No może w niekturych markach Ti4200 wygra ale w grach bedzie zdecydowanie lepszy 9500pro.
Pozdrawiam

LoveBeer napisał:

mocne slowa richie. ale mnie za mocne. kiedys sie chwalilem - a nadal jade na gf4 pny w rozdzialce 1280 - do tego w koncu zarabiam na zycie cholernym robieniem grafiki - i w zyciu nie podpisalbym sie pod tymi 'twoimi' rozmazanymi literkami. to nie gf2mx or sth zeby az takie osady dawac...

teraz to mnie rozwaliles a moze nie doczytales, ze pisalem o POWYZEJ 17TKI? powyzej 17tki to co najmniej 19tka, a 19tka to na pewno nie 1280x1024 przeciez bo tyle to matrox g200 za 40zl sprzed 10 lat karta bije jakoscia obrazu twojego gf+mojego radka razem wziete wiem bo 4 lata wlasnie mialem takie polaczenie w pracy g200+19 1600x1200, tak wiec na wiecej niz 17tce czyli 1600x1200 odpal sobie photoshopa albo 3dmaxa z duza iloscia menusow z malymi literkami popatrz na tekst idz i porownaj na Ati i juz wszystko bedziesz mial jasne oczywiscie obie karty musza byc markowe bo firmy kszaki to na czymkolwiek daja rozmazany obraz

powyzej 17 - a teraz rozwale cie dalej teraz jade na lcdku 17'... czyli jednak nie wiecej niz 17... ale zaraz zaraz - przeciez lcdki maja widzialny obraz wiekszy niz crtki czyli majac ta siedemnastke mam wiecej niz 17 crt
hehe - tak sie drocze teraz... ale fakt i tak jest faktem ze akurat pny w tym verto jest chwalony wlasnie za jakosc obrazu. prawda jest taka iz tworzy sie niepotrzebne mity o 'jakosci' obrazu w kartach. jesli kupisz - jak piszesz - cos markowego to z w miare nowych modeli kart nie ma juz totalnych badziewi na ktorych literki sie rozmywaja... to jest moja opinia, i nie musze koniecznie nikogo do niej przekonywac. w drukarniach mam okazje popatrzec po duzych ekranach - z kartami matroxa, ati, nvidii - i nikt nie narzeka na powyzsze przypadlosci...

nie no bylo zaczac ze mowisz o 17 LCD a nie o CRT to w ogole inna bajka i rozmowa, ktora w tym momencie nie ma dalej sensu sam przyznasz mam teraz lcd 15tke w pracy i karte bez wlasnej pamieci tylko jakas kostka Intela na plycie IBM sprzed 6 lat i tez jest super jakosc ale to nie dziki karcie tylko LCD

BTW podepne sie, na tym LCD kompletnie nie da sie obrazka powiedzmy 640x480 resiznac sobie na wiekszy czy mniejszy na podgladzie bo od razu sa zwalone fonty na przyklad calkiem, myslalem, ze jest tak na wszystkich LCD, ale ty mowisz ze robisz grafike na LCD czyzby wiec jednak nie? :O (na szczescie w poniedzialek przychodzi Ijama 19' juz dla mnie )

jedyna przypadlosc lcdka to tylko i wylacznie to iz trzeba pracowac w rozdzialce nomilancej. jesli w niej pracujesz nie ma zadnych efektow ubocznych ktorych by nie bylo na crt. takze inne rozdzielczosci (mniejsze) sa w nowych lcd o wiele lepiej obslugiwane niz kiedys i nie ma az tak widocznych - jak mowisz - zwalonych fontow.
ja generalnie jestem bardzo zadowolony z tego monitorka - jak raz przesiadziesz sie na lcd juz nie wrocisz do crt (choc na poczatku - mimo to iz pare osob - 'specjalistow' - mowilo - 'niemozliwe' - inaczej jest jednak odzwierciedlona paleta kolorow. lepiej widoczne sa ciemne barwy kosztem pogorszenia jasnych. ja to u siebie widze i pare osob ktore sie przesiadly na lcd mowi dokladnie to samo, wiec... )

nie zrozumiales mojego pytania - pracuje w rozdzialce wlasnie nominalnej, biore screena strony www, patrze na niego, pomniejszam go sobie do 80% powiedzmy i w tej chwili patrzac na niego ma juz zwalone fonty, to samo z resizowaniem grafiki co do przesiadki po dwoch dniach jak mowie poprosilem o szybkie kupno CRT nie wiem jak profesjonalnym jestes grafikiem, ale znani mi zawodowi jak chocby kavoo widzialem maja w pracy tylko 21, 24 cale CRT, khax grafik super profi od www ma 2 x CRT itd itp jak dla mnie to do grafiki robie tylko podstawowa obrobke bitmapek wiec za malo na pewno sie znam, ale do www to moje LCD sie nie nadaje, 3 kolory niebieskie obok siebie wygladaja tak samo z paletki, przychodze do domu na CRT patrze a tu kazdy ciut inny no ale to nie jest najnowszy model a Speedy pisal, ze teraz to juz poprawilo sie duzo, wierze

Richie napisał:

(na szczescie w poniedzialek przychodzi Ijama 19' juz dla mnie )

Czy szczęście to się okaże w poniedziałek.
Ostatnimi czasy Iiyamy (przynajmniej modele 19" HM903DT A) mają naprawdę problemy z jakością obrazu. Ja jak kupowałem w wakacje 19" Iiyamy sugerowałem sie opniami uzytkownikow (z tego worum tez). Wiekszosc osob twierdzilo ze monitor super. Tylko nowi posiadacze krecili nosem na ostrosc (slabą) w niektórych obszarach obrazu i geometrie. I niby w sklepie monitor byl nagrzany, niby mialem nokia monitor i bylo wszystko ok ... Ale w domu po 2 dniach okazalo sie ze np. w lewym dolnym rogu rozmycie (tzn slaba ostrosc) i regulacje nie pomagaly, nawet wejscie do trybu serwisowego i zabawa z zaawansowanymi ustawieniami na nie wiele sie zdala. Pojawilo sie takze odkrzywienie dolnej krawedzi od poziomu takie cos jak gasnący sinus od lewej do prawej na odcinku 5 cm, przy czym wys odksztalecenia byla naprawde na granicy serwisowej (dla 19" ***zdaje sie*** 2,5 mm ) No to ja tel do serwisu, niech zabieraja tę padakę. Oni oczywiscie, jak najbardziej, door to door servis, "miód i malina" słowem w piątek UPC zabrało do serwisu.
W poniedziałek tel do serwisu... tak mają już monitor przetestowany i ***wszystko ok albo w normie** !!! O żesz kuuurw... se myślę to ładnie wylądowałem Ale nic we wtorek (kurna szybcy) UPC przywiozło mi monitor... do domu. Podłączam, czytam w między czasie jak komp sie odpala opinię że wszystko ok, ze sprawny albo w normie. Iiiiiiiii patrzę na ekran windowsa, na krawędzie, na lewy dolny róg i znowy o żesz kur..... co jest, nic nie naprawiali a tu ostrość o niebo lepsza na całej powierzchni, lewy dolny róg super, żadnej fali, nic, wszystko ok, a nic rzekomo nie naprawiali.
Pewnie jakąś regulację zrobili po kryjomu albo wymienili jakiś wadliwy element, bo od jednego sprzedawcy w sklepie słyszałem, że to nie pierwszy raz taka sytacja, a serwis Iiyamy twierdzi za każdym razem że monitor sprawny i nic nie naprawiane, ale potem okazuje się że monitory zdrowieją w cudowny sposób.
Moim zadniem coś jest skopane i Iiyama nie chce się przyznać tylko po cichu reguluje albo wymienia jakiś komponent...

dziwne pytanie w takim razie - niby z jakiej racji mialby by byc zwalone fonty po operacji 'resize' ? nic takiego nie ma miejsca - efekt jest 100% taki sam jak na crt.
co do pracy na lcd - wiesz nie bede sie wypowiadal na temat profesjonalnosci - zarabiam tym na zycie, rachunki i chleb. i jako taki rzemieslnik nie widze powodu dla ktorego mialbym uznac wyzszosc crt nad lcd. moze tylko cena - jak ktos robi w poligrafii i potrzebuje naprawde duzy monitor to chyba jasne ile kosztuje 21 czy 24 cale lcd ?
ja nie robie w poligrafii a 17 cali wystarcza mi w zupelnosci. i powtarzam - osobiscie bym juz nie kupil crt (chyba ze by mnie okradli, nie mialbym fosry a musial kupic szybko cos na czym moglbym pracowac )

edit - co do firmy - ja po wielu 'sledztwach' zdecydowalem sie na philipsa. i jak do tej marki nie mialem wyjatkowo zaufania tak teraz sie ciesze iz wybor padl na nia. philips ma chyba jedne z najlepszych norm jakosciowych. nic sie po prostu z monitorkami nie dzieje. nie ma zadnych wypalonych pixli, zadnych przeklaman na matrycy itp. ale jak by sie mialy pojawic to wiem ze dostane nowy monitor (dla przeciw wagi mozna podac przykklad szajsunga ktorego wymienia ci chyba dopiero jak wypali sie polowa matrycy )... oczywiscie jade na dvi ale to chyba jasne...

LoveBeer napisał:

dziwne pytanie w takim razie - niby z jakiej racji mialby by byc zwalone fonty po operacji 'resize' ? nic takiego nie ma miejsca - efekt jest 100% taki sam jak na crt.

nie wiem jak ci to objasnic, 2 grafikow na moje pytanie w piatek odpowiedzialo mi to samo "tak na LCD zawsze to bedziesz mial zwalone dlatego sie nie nadaje " a ty mowisz cos calkiem innego to jak to jest w koncu moze mi ktos wyjasni?

podam teraz dokladnie przyklad zeby nie bylo watpliwosci:

robisz sobie screenshota np. forum
zapisujesz do jpga
otwierasz w acd see, psp, cokolwiek
fonty na screenie na LCD wiadomo sa rysowane pikselek po pikselku cos pieknego jak sie blisko leb przysunie ostrosc zabija, oczy nie bola, LCD RULEZ dotad
dajesz u gory View > 80%
screen sie troche zmniejsza i jest pokopany, szczegolnie fonty i jak zblize znow glowe do ekranu to nie dziwne bo nie da sie nadal literek pikselkami na lcd narysowac zeby byly czytelne jak przed chwila

jak to nie zadziala to moze wez screena po prostu wiekszego niz masz rozdzialke np. 1600x1200 i odpal w 1280x1024 u siebie na full screen, czyli ci go pomniejszy i mam wtedy tak samo skopane fonty, inni podobno tez, WTF?