Wielka Nagroda Monako

Kavoo napisał:

Tylko jednego takiego lamusa oprocz niego znam - Coultharda. Tak samo sie rozpieprzyl bez powodu, tyle ze na Monzie i podczas warmup lapu a nie za SC...

Kavoo dodaj że to było w '95 bo może niektórzy nie kojarzą...

DC tez pieknie sie rozplaszczyl na scianie przy wiezdzie do pitow w 95 z tego tez byla niezla polewka

zara wrzuce filmik

bosh on prowadzil w wyscigu

Pieknie sie rozmazal To zdecydowanie przebija wszystko co widzialem w F1

a komentarz tego goscia

Anyway po niedzielnym LOL-u jak ktos skwasi jakis manewr, powinno sie zamiast "ale zlamil" mowic "ale zschumil"

Dimax napisał:

DC tez pieknie sie rozplaszczyl na scianie przy wiezdzie do pitow w 95 z tego tez byla niezla polewka zara wrzuce filmik bosh on prowadzil w wyscigu

NIe no Dim nie przesadzaj... To było na torze Adelaida i tam wjazd do pitów to było prawie 90st ostro w prawo z szybkiego dojazdu. Więc teoretycznie nie tylko on mógł tam na bandzie się rozpłaszczyć. Chłopak jechał drugi sezon w F1 i prowadził więc nie dziwne że go nerwy zjadły i po prostu przeciągnął hamowanie na dojeździe do wjazdu do pitu. To był czysty zbieg nieszczęśliwych okoliczności.

Z tego co pamietam, to wtedy w komentarzach mowilo sie, ze w williamsie zadzialal system zapobiegajacy zgasniecu silnika, Coulthard mial za wysoki bieg, hamowal ale obroty silnika nagle przestaly spadac boom and lol komentarz piekny