Wielka Nagroda Monako

ceer napisał:

Co do incydentu MSa to jak dla mnie wyraznie Monty klapnal w tylne prawe kolo Msa, tego obrocilo lekko i reszta wiadomo.

A co mial zrobic, przeleciec nad nim ? I tak sie dobrze skonczylo, ze ucierpial tylko MSC, gdyby nie przytomnosc umyslu Monty'ego mogliby razem skonczyc wyscig na YF

a co do braku widoku z kokpitów to raczej mieli z tym problem, bo tam jest przecież tunel, no i zaniki sygnału, przeciez jak przejeżdzają pod kładkami to już sygnał praktycznie jest nie do "uzytku", a to by wiele wyjaśniło, myślę...

Ale czasami byl pokazany przejazd pod mostem z kamery nad bolidem...

no właśnie, może tym razem nie zamontowali w tunelu odbiornika (-ów) tych mikroportów video...
w każdym razie WIELKA szkoda że tego nie było widać !!
a to takie "kluczowe" dla wyniku momenty były !

no właśnie, może tym razem nie zamontowali w tunelu odbiornika (-ów) tych mikroportów video...
w każdym razie WIELKA szkoda że tego nie było widać !!
a to takie "kluczowe" dla wyniku momenty były !

Adik napisał:

ceer napisał: Co do incydentu MSa to jak dla mnie wyraznie Monty klapnal w tylne prawe kolo Msa, tego obrocilo lekko i reszta wiadomo. A co mial zrobic, przeleciec nad nim ? I tak sie dobrze skonczylo, ze ucierpial tylko MSC, gdyby nie przytomnosc umyslu Monty'ego mogliby razem skonczyc wyscig na YF

Przeciez nie mowie, ze zawinil, tylko ktos wczsniej pisal, ze "chyba go puknal" czy jakos tak (nie pamietam dokladnie) - wiec mowie, ze na bank go puknal - przynajmniej jak dla mnie to bylo widac. A winy Montiego tez zadnej w tym nie widze...
A przed chwila na ultrze wyczytalem text Rossa Brawna:
"Michael dostał informację, że Samochód Bezpieczeństwa będzie zjeżdżał z toru. Zaczął więc rozgrzewać hamulce. Oczywiście Montoya nie widział tego i sędziowie będą musieli rozpatrzyć tę sprawę - czy mógł uniknąć kolizji czy też nie.(...) To nie jest zwykła kolizja, nie w wyniku ścigania się."
No to ladnie sobie rozgrzewal te heble, nie ma co...

Kolizja byla bardzo dziwna, przeciez byl Safety Car, a z tych kamer naprawde bardzo malo widac. Teraz pozostaje nam czekac na dalsza hegemonie Ferrarek albo na cudowne przebudzenie Renuwek.

PS. To nie ma nic do dzisiejszej kolizji ale MS juz kiedys mial podobna przygode jadac za Safety Car. Jesli dobrze pamietam ( Silverstone ) to wylecial wtedy na zakrecie na zblokowanych kolach, udezyl prosto w bande. W efekcie mial zlamana noge i pominal kilka eliminacji.

wypowiedz schumachera dotyczaca zajscia w tunelu " Moje gwałtowne hamowanie mialo na celu utrzymac odpowiednią temperature hamulcow" lol oby tak dalej

Moze tak jak Holek mowil taka wersje uzgodnili

pewnie, ze bzdura, nerwowo na ucho 5 minut tlumaczyli i uzgadniali wersje, jak widac nic sensownego nie wymyslili jak dla mnie sie zagapil

czyli jaki ostateczny wniosek ? ' maszyna ' sie przyciela ?

po resecie bedzie jak nowka ... i za tydzien pewnie wygra ..

Schumi zjebal i tyle kiedys musialo do tego dojsc bo to nie pierwsze takie rozgrzewanie opon i hamulcow miejmy nadzieje ze to go czegos nauczy (choc w zasdzie za pozno juz kuniec kariery ;p) przedewszystkim nie robic tego w tak beznadziejnym miejscu i majac montiego 10m z tylu.....

No niezly wyscig !
MSC niezle sie chyba zagapil:) Gratsy dla zwyciezcy !

Schumi jest sobie sam winien, i niema co sie nad tym rozwodzic, szkoda tylko Alonso dobrze jechal i tam byla ewidentna wina mlodego Schumachera ktory mial ustapic

O cholera... taki ciekawy wyscig, a ja siatkowke ogladalem

No prosze... jakim to fatalnym sprzetem Scum-maker dysponuje, pewnie gdyby nie to ze jest najlepszy w calej Eternii nie wygralby zadnego wyscigu Ferrari ledwo ciagnie niczym woz z weglem, ciezko sie na front row zaqualowac, teraz widze ze i Shift+R nie dziala...

Cale szczescie ze on ma takie bosskie umiejetnosci, bo inaczej fani Ferrari nie mieliby sie z czego cieszyc