Wejście Polski do UE

ODuck napisał:

Cytat: Akurat mam wlasne cele do osiagniecia w zyciu i wiem, ze w UE bedzie mi je latwiej zrealizowac. ale pod jakim wzgledem latwiej ? bo nie rozumiem? skoro zgadzasz sie, tak jak i ja, z Talgotem, ze wszystko jest w naszych rekach, to w czym ci unia pomoze lub przeszkodzi jej brak?

No moze pomoc w tym, ze wiecej przedsiebiorst zagrniacznych zacznie inwestowac w Polsce (dzial IT - pewnie slyszales, ze Slask ma okazje stac sie druga lrzemowa dolina (traktowac z duuuzym przymruzeniem oka to porownianie)).

Cytat:

Nogal tu nie chodzi o przeszkadzanie komuś w wierze, ale o tolerancję o uznanie tradycji, pewnych wartości - pieniądz to nie wszystko. Nawet w polskiej konstytucji rozwiązano to lepiej, niż w traktacie.

No tak - ale nie zapominaj, ze o ile w Polsce katolicy to wiekszosc to w samej Europie juz tak nie musi byc - wiec czemu np. Turkom narzucac chrzescijanizm, albo na odwrot - chrzescijanom islam ??

Kawaretti, Stiepek (uuuu, rozczarowałeś mnie stary...) i kto tam jeszcze był? Beryl chyba?
Ze strony przeciwników UE słyszę dookoła tylko próby podważania teorii przedstawianych przez zwolenników.
Napiszcie może w końcu jakieś rzeczowe argumenty dlaczego NIE dla Uni, bo ciągle nic sensownego nie usłyszałem. Ozone na przykład pisał coś o komisarzach, gaśnicach i ogórkach kiszonych.

Nogal napisał:

(dzial IT - pewnie slyszales, ze Slask ma okazje stac sie druga lrzemowa dolina (traktowac z duuuzym przymruzeniem oka to porownianie)).

Na tą krzemową dolinę to bym raczej nie liczył, ale już teraz montownie silników, skrzyń biegów itp. akcesoriów dla zachodnich koncernów typu Toyota przynosi polsce największe dochody większe niż górnictwo, huty i inne. Większość właśnie jest na śląsku. Cała nadzieja właśnie w tym że będzie tych montowni, fabryk jeszcze więcej. Wiele światowych firm czeka już na poszerzenie UE po to właśnie by przenieść moce produkcyjne na wschód gdzie jest taniej.

Ostatnio zmieniony przez Speedy dnia 2003-05-06, 23:37, w całości zmieniany 1 raz

[quote="Speedy tylko tak wyglądają ci co są przeciwko UE. Tak jak [/quote]
Wierz mi, że ja tak nie wyglądam, gro pedagogów z którymi mam przyjemność obcować i rozmwiać na takie tematy też tak nie wygląda.
Wiesz kto doprowadził wieś do takiego stanu. Wiesz jak będzie wyglądała wieś po wejściu do UE. Sporo z tych, teraz dobrze prosperujących, przedsiębiorstw padnie bo sektor rolnictwa nie wytrzyma limitów i konkurencji. Pojawią się kolejne masy bezrobotnych opuszczających wieś. Myślisz że gdzie będą szukać miejsc pracy - na zachodzie .... w unii buhaha

Dla mnie np. argumentem za nie sa te wszystkie normy produkcji rolnej. Ale i tak jestem za tak.
A co do rolnikow to np. rodzice mojego qmpla z grupy maja sad no i jakos sobie radza - maja nowoczesne chlodnie, maszyny sortujace etc. Sa za przystapnienem do UE- maja nadzieje, ze nie jak dotychczas beda mieli okazje sprzedac swoje produkty do hipermarketow za doslownie grosze lecz gdzies do UE wlasnie.

I co z tego, ze beda szukac pracy w Unii - ich problem moze to wcale nie jest takie zle- siostra jest teraz na stypendium w Londynie i po szkole dorabia sobie w knajpie mexykanskiej - 230 funtow tygodniowo , dziennie nawet 80 funtow z napiwkow. Malo ?? A koszty 60 funtow tygodniowo za pokoj, zarcie doslownie grosze, autobusy. A i zeby nie bylo- wszystko oczywiscie legal - dostala normalna wize studencka z prawem do pracy. A i dostaje jeszcze 60 funtow tygodniowo tego stypendium...

kawaretti napisał:

Wiesz kto doprowadził wieś do takiego stanu. Wiesz jak będzie wyglądała wieś po wejściu do UE.

Tak wiem co do tego doprowadziło - 45 lat komunizmu.
Jak będzie wyglądała wieś po wejściu do UE nie mam pojęcia ale jestem przekonany że jeżeli nie wejdziemy to na pewno nie będzie wyglądała lepiej.
Pozatym denerwuje mnie że rolnictwo jest stawiane jako główny argument w sporze a wiadomo że to nie rolnictwo jest motorem gospodarki tylko przemysł. Rolnictwo samo z siebie jest niedochodowe niemal we wszystkich krajach i dlatego potrzebne są dopłaty nawet w wysoko rozwiniętych krajach.

Ja mam pomysł na idealne rozwiązanie sprawy: Fajnie by było wzorem Korei podzielić polskę na pół. My byśmy sobie żyli w tej "sprzedanej", "bezbożnej" połowie i cieszyli byśmy się że powoli rozwijamy się do przodu.
A w drugiej połowie przeciwnicy UE uprawiali by sobie w różańcowym rytmie buroki i marchewki.

Nogal i wszystko super, tylko my przecież jeszcze nie jesteśmy w Unii a twoja siostra już sobie tam dobrze radzi, czyli jeżeli chce się pracować za granicą (w UE) to można. Więc argument, że teraz nie można tam pracować sam ładnie obaliłeś.
A odnośnie rolników nie ma szans żeby szukali w UE pracy, zasilą Polską rzeszę bezrobotnych, obciążą budżet państwa, który będzie obciążonymi dodatkowo składkami. Składki będą większe od dotacji bowiem, te dostawać będą lepiej prosperujące i dofinansowywane firmy Niemieckie.
Może mi ktoś podać kwotę składki jaką będzie płacić Polska po wejściu do UE?

ODuck napisał:

skoro w unii ma byc ukrocona korupcja, wille dla prezesow, dawanie sobie nagrod, stanowiska dla kolegow itp

kto cie tak oklamal? wszystko to jest wszedzie i bedzie, tylko chodzi o to, zeby nie zabierali tyle NAM, i zebysmy niezaleznie od nich wyrabiali i sobie tyle, ze nas bedzie walic to ile oni sobie zabieraja

jeezu nie wiem od czego zaczac

po pierwsze to z ta korupcja to ty richie pisales ze wreszcie sie skonczy, moze zle zrozumialem, ok, bo swiat bez korupcji nie bylby taki piekny jak jest.

nogal - jak Slask bedzie ta krzemowa dolina, kiedy wreszcie te inwestycje sie tam zaczna to juz bedziesz powoli na emeryture szedl (myslisz ze tak od razu zaczna sie inwestycje? spoko spoko...)
a poza tym najpierw piszesz o perspektywach, kierowaniu wlasna kariera itp. a potem dajesz jako przyklad (z calym szacunkiem dla siostry!!) prace w knajpie?? sorry, ale ja sie na to nie skusze, jakby to nie wygladalo super w porownaniu z polska...
a co do religii to wlasnie chodzi o to zeby nikomu nic nie narzucac!! ale nie zapominaj ze jednak zyjemy w swiecie chrzescijanskim, jakby nie patrzec (w odroznieniu np. do dalekiego wschodu) - wiec nie mozna zupelnie tego faktu pominac

No ale jak nie Unia to co? Ktos z przeciwnikow wstapienia jest w stanie podac alternatywe?

dziekuje.. nie widze

Cytat:

Nogal i wszystko super, tylko my przecież jeszcze nie jesteśmy w Unii a twoja siostra już sobie tam dobrze radzi, czyli jeżeli chce się pracować za granicą (w UE) to można. Więc argument, że teraz nie można tam pracować sam ładnie obaliłeś.

Chyba jednak nie Legalnie to ona tam moze pracowac, ale do 26 roku zycia

Cytat:

nogal - jak Slask bedzie ta krzemowa dolina, kiedy wreszcie te inwestycje sie tam zaczna to juz bedziesz powoli na emeryture szedl (myslisz ze tak od razu zaczna sie inwestycje? spoko spoko...)

No to przynajmniej moje dzieci skorzystaja

Cytat:

a poza tym najpierw piszesz o perspektywach, kierowaniu wlasna kariera itp. a potem dajesz jako przyklad (z calym szacunkiem dla siostry!!) prace w knajpie?? sorry, ale ja sie na to nie skusze, jakby to nie wygladalo super w porownaniu z polska...

To bylo w odniesieniu do tych rzesz bezrobotnych ktore wyjada na zachod akurat. Ja tam wole przez wakacje zapi@#$c nawet na nieplatnej praktyce, ale sie czegos nauczyc, miec jakies rekomendacje, doswiadczenie etc. niz przez 3 m-ce z@#$lac w knajpie (nie mowie , ze to cos zlego - mnie akurat syt. nie zmusza do tego) - na zarabianie kasy czas przyjdzie kiedy indziej - a to co mam w glowie tego mi nikt nie zabierze.

a no to racja.
ale nie mozna kusic ludzi ze w unii bedzie super bo za zmywanie garow fortune bedzie mozna miec, to nie tak.

a wlasnie chcialem tez spytac o to samo co vette jak nie unia to co? bo wbrew temu co mowi kawaretti, jesli teraz powiemy nie, to nastepna mozliwosc nie bedzie za 10 lat tylko za 100, jesli w ogole.

ODuck napisał:

po pierwsze to z ta korupcja to ty richie pisales ze wreszcie sie skonczy, moze zle zrozumialem, ok, bo swiat bez korupcji nie bylby taki piekny jak jest.

cos nie doczytales pisalem o ukroceniu takich pomyslow jak z biopaliwami, takie chore wymysly wbrew konstytucjom i prawom wolnego czlowieka po prostu nie przejda, a korupcje swoja droga tez moze bedzie ciut lepiej, ale ona jest wszedzie i nie przeszkadza jakos we wzroscie innym panstwom, ja nie chce zeby nic tanialo chce zeby bylo nas tak samo stac na te 200 plyt po prostu niech bedzie, a nie na 20 jak teraz, albo na uzywany paroletni samochod za 3 miechy pracy w wakacje przy pizzy jak moj kumpel w holandii na bmw a nie 30 lat splacania kredytow za Lade Samare

aha, a co do pracy w krajach unii - samo przystapienie nie oznacza ze bedzie mozna podejmowac tam prace bez ograniczen. taka anglia np. zastanawia sie czy zniesc koniecznosc pozwolen na prace dla nas za 5 czy za 10 lat.. wiec jeszcze raz powtarzam, easy, nie od razu krakow zbudowano !

ODuck napisał:

a no to racja. ale nie mozna kusic ludzi ze w unii bedzie super bo za zmywanie garow fortune bedzie mozna miec, to nie tak.

No widzisz - jak ktos jest obrotny to w 5 lat nabije kaski z ta sumka wroci do Polski i otworzy wlasny biznes, a jak ktos jest faja to do konca zycia bedzie robil przy kapuscie w Holandii....