Wejście Polski do UE

Cytat:

pewnością głosem pozytywnym dla Twojej nowej ojczyzny

ojczyzne z tego co wiem ma sie jedna i nie mozna jej sobie zmienic, chyba, ze sie ktos drugi raz urodzi to prosze bardzo

Speedy napisał:

A tak poza tym to wcale mnie to nie boli że jakiś Helmut czy William czerpie zyski z mojej pracy i wcale nie czułbym się lepiej gdyby był to jakiś tłusty Zdzichu z wąsami ujebanymi musztardą z golonki

Speedy, ciebie chyba ktos na serio kiedys brutalnie obrazil stereotypami o Polakach:) (no offence) zreszta lepsze wasy z musztarda z golonki niz tyrolskie spodenki wrzynajace sie w dupe i spocony czerwony ryj z bablekami piwnymi lecacymi z nosa albo pederasci w bereciku wpieprzajacy zaby z sznurami z czosnku na szyi
to tyle o stereotypach
a artykul oczywiscie ze stronniczy jest, zgadzam sie, ale tak samo stronnicze jest zachwalanie unii ponad miare z pominieciem waznych minusow.

Mozna, troszke zartobliwie rzecz ujmujac ofc, miec dwie ojczyzny.
Rodzice sa Polakami i dziecko poczete zostało w kraju ale akurat podczas dwutygodniowych wakacji w Hiszpanii urodziło sie niby na obczyznie. Ma sie wtedy dwa obywatelstwa i w sumie dwie ojczyzny

ojczyzna = ziemia ojcow

Cytat:

zreszta lepsze wasy z musztarda z golonki niz tyrolskie spodenki wrzynajace sie w dupe i spocony czerwony ryj z bablekami piwnymi lecacymi z nosa albo pederasci w bereciku wpieprzajacy zaby z sznurami z czosnku na

Dobre
żartowałem z tą musztardą ale faktem jest że tyrolskie spodenki to właśnie utopijny stereotyp a obleśne tłuste mordy typu Czarzasty to mnie straszą wszędzie dookoła.

Czarzasty to pol biedy, looknij na Kalisza Jaskiernie albo Mojzesowicza

Moim zdaniem rulezuje poslanka Beger. Face jak qrwa z cepelii usmiechniety od ucha do ucha. Wiedza tryska uszami bo w koncu zdaje mature w tym tygodniu.. podziwiam ja ze znajduje czas na to, w miedzyczasie przeciez musi dbac w los nas... Polakow.

A słyszałem taką plotkę od kogoś że ponoć Begerowa jest kandydatem Leppera na.... ministra finansów..!

Ciekawe czy dowiemy sie jak jej poszła matura z matmy

hehe
a co do leppera to widzialem ostatnio fragment takie programu chyba na tvp 2 gdzie zapraszaja dwoch znanych politykow i kaza im odgrywac scenki teatralne rozne, i ostatnio byl nikolski z lepperem wlasnie i smiesznie bylo ogladac leppera jak nieufnie spogladal po sali z pytajacym wzrokiem " czemu wszyscy sie smieja?"
a teksty ktore byly mowione, swietnie dobrane, jak ktos umie czytac miedzy wierszami to tez niezla zabawe mial

aha, Speedy, mysle , ze wieksze szanse sa na to ze to Begerówna a nie Begerowa

Begerowa to żona Begera a Begerówna to córka tak?

Speedy, USA poszezenie unii w tym ksztalcie grzmi. A moze nawet jest nieco na reke bo przez to moze unia predzej pierdutnie.
A teraz mi powiedz gdzie w tym artykule Oducka jest stronniczosc lub klamstwa. Jest tam wiele faktow ( owszem wraz z komentarzami ale skupmy sie na faktach ) ktore pomijasz bo jest Ci to wygodne, a opluwasz wylacznie komentarze.

Nastepna sprawa: NIE CHCE Polski w uE, wiec nie chce Polskich urzednikow w Brukseli a w ogole polowe polskich urzednikow najchetniej widze na platnych urlopach bezterminowych. Bo sie i w tym mylisz ze polscy urzednicy nic nie robia w urzedach - oni ciezko pracuja i w tym jest problem. Wez pod uwage prace ZUSu. Od jakiegos czasu istnieje dla podmiotow gospodarczych obowiazek rozlicznia sie raz w miesiacu. Oznacza to tony papieru ktore ktos musi czytac, analizowac, klasyfikowac, podejmowac decyzje, ksiegowac, dupe sobie nimi podcierac itp. Przy czym chodzi wylacznie o to ze ZUS ma taki balagan ze nie moze sie sam rozeznac w swoich bazach danych ze gdyby ludzie deklarowali raz do roku ( lub raz na kwartal ) to Zus bylby zgubiony...
PKP: do kazdego biletu budzet panstawa doplaca, przewozy towarowe ponizej progu oplacalnosci... jezu nie chce mi sie dalej pisac a przeciez sa jeszcze kopalnie, sluzba zdrowia szkolnictwo i wszedzie ten sam biurokratyczny burdel. I to wszystko trzymasz Speedy na swoich barkach. No ale malo Ci jeszcze bo chcesz kolejne etaty dla urzedasow zwiazane z unia Europejska. Coz, ja tam wole utrzymywac jedengo prawnika i kilku nierobow z INS...

Co do propagandy amerykanskiej... tuz przed wyjazdem mialem dokladnie takie samo zdanie jak teraz. Informacje o unii i Polsce czerpie z Polskich serwisow. CNN, i Fox News nie specjalnie skupiaja sie na wiadomosciach z Europy.

I Oduck napisalem "mozecie" bo nie mam prawa wlaczac w to swojej osoby. Sam sobie to prawo odebralem wyjezdzajac. Na pocieszenie moge powiedziec ze po tej stronie kaluzy jest takie samo bagno . Moze na mniejsza skale ale z daleka widac ze stany ida w zla strone

nie mam czasu za bardzo teraz na rozpisywanie się wiec krótko chociaż:

połowę polskich urzędników widzisz na płatnych urlopach bezterminowcy (z jakiej kasy?) z drugiej strony twierdzisz że ci sami urzędnicy zawaleni są robotę po uszy. Myślisz że jak nie wejdziemy do UE to wtedy ten aparat się jakoś naprawi? Zlikwidujemy sobie tą biurokrację we własnym zakresie?

A jeszcze powiedz ilu to tych naszych dodatkowych urzędasów z tej UE mamy utrzymywać bo dokładnie nie wiem?

A sam sobie odpowiem
Masz Ozone rację: jak nie wejdziemy do Uni to problem biurokracji w naszym kraju z pewnością w znacznym stopniu zmaleje. Otóż wraz z wycofującymi się z naszego rynku firmami, zmaleje ilość wniosków, teczek, aktów, rozliczeń itd.
Dzięki temu będzie można ten aparat znacznie odciążyć poprzez zwolnienie pewnej ilości pracowników. ZUS to wogóle odetchnie z ulgą

Wogóle jestem Ozone zaskoczony Twoim punktem widzenia bo z jednej strony źle ci było w kraju, niezadowolony byłeś ze wszystkiego dookoła. A z drugiej strony nie chcesz by się w tym kraju to coś zmieniło...
Może się mylę ale mam wrażenie że to postawa taka: " ja już z tamtąd uciekłem do lepszego świata a oni niech się męczą"

To ja jestem Speedy zaskoczony jak czesto wkladasz w moje usta rzeczy ktorych nie powiedzialem.

Twierdze ze z powodu zagmatwanych przepisow potrzebna jest armia urzednikow. Wiec lepiej by bylo zeby przepisy byly proste i tyle. I nawet jestem na tyle dobroduszny zeby polowie zwolnionej armii dalej placic ( choc to oczywiscie bez sensu ) bo i tak spoleczenstwo zyskuje na uproszczeniu procedur, skroceniu czasu zalatwiania itp itd. Wiec sie Speedy nie pytaj z jakich pieniedzy bo z tych samych co teraz.

Firmy wchodza do Polski nie dla jakiejs unii tylko po to zeby robic interesy. Innego argumentu nie mam.

Wstepowanie do unii nie ma nic wspolnego z naprawa apartu administracji. Reform mozna dokonac bez patronatu unii. I jesli ty myslisz ze wejscie do unii spowoduje jakos naprawe aparatu to Ty sie z kolei mylisz.

Nie chce sklamac co do liczby stanowisk czekajacych na "naszych" w uE. Mglawo przypominam sobie liczbe 30 000. Przed chwila znalazlem w jakims archiwum ze 1200-1500. Sprawdzam dalej. JAk ktos wie cos pewnego to niech uzupelni.

A w wogole to jeszcze raz co przeinaczysz co mowie to zaczne odpowiadac jak Richie!