2012-02-24, 04:02 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Dzięki Kekacz za obszerne wyjaśnienie, taka opinia jest cenna bardzo bo ja na pewno nie będę mieć tyle czasu (i zaparcia) żeby wszystkie te czołgi zdobyć, więc muszę się na coś konkretnego nastawić. A głupio by było zbierać długo żeby się potem okazało że to nie jest ten czogł który chciałeś. Tak jak mam teraz z Tigerem.
Tak przy okazji, mnie 2 rzeczy zastanawiają. Dlaczego czasami za pierwsze zwycięstwo liczy mi x5 a nie x2. No i dlaczego czasami liczy koszt amunicji a innym razem nie.
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2012-02-24, 07:42 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
x5 jest przy jakichś specjalnych okazjach, w tym tygodniu świętowali 200 000 fanów na twarzoksiążce.
A z amunicją nie jestem pewien. Zdaje się, że I tier jest całkowicie za darmo ale o innych przypadkach nie wiem.
kit
Dołączył: 06 Wrz 2004
Posty: 799
Miasto: Kraków
2012-02-25, 14:13 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Tak jak piszesz pierwszy tier całkiem darmo, a czołgi premium tylko amunicja (nie płaci sie za zniszczenia).
Wujo
Ford
Mondeo Cosworth
Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771
2012-02-25, 16:00 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Czwarta specjalna oferta w lutym daje Wam szansę na zakup materiałów eksploatacyjnych oraz złotej amunicji za pół ceny! Dodatkowo proponujemy wam x5 doświadczenia za pierwsze zwycięstwo.
Przygotujcie się więc na naszą ofertę, która wystartuje 24 lutego o 6:30 i zakończy się w poniedziałek 27 lutego o 6:00 czasu polskiego.
Pełna lista bonusów:
50% zniżki na premium amunicję
Podnieście swój damage, i pokażcie przeciwnikom, kto tu jest szefem
3 dni premium za cenę 1, bądź 7 dni premium za cenę trzech!
Więcej czasu za tą samą cenę!
50% zniżki na materiały eksploatacyjne dostępne za kredyty
Wyposaż swój czołg za niższą cenę!
x5 doświadczenia za pierwsze zwycięstwo
Zyskuj więcej. Rozwijaj się szybciej.
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2012-03-21, 18:40 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Mały quiz - jaki jest waszym zdaniem najbardziej pedalski i wkurwiający czołg?
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2012-03-21, 19:00 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
M3 Lee do spółki z AMX 38
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2012-03-22, 03:31 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
M3 jest bardzo fajny ale jak się do niego strzela. Nie wiem czemu ale mam skojarzenie że strzelam do budki telefonicznej albo wielkiej lodówki Ale fakt nie chciałbym tym jeździć.
AMX 38 nie jest taki zły!!!
Znaczy się jest okropny, ale nie jest najgorszy. Wkurwia strasznie że ciężko nim kogokolwiek zranić i kolejne ding może doprowadzić do szału ale w swoim tierze ma zadziwiająco mocny pancerz. Stałem chyba z 5 minut jak do mnie na Karelii strzelali ze wszystkich dosłownie stron. Myślałem że w 5 sekund mnie nie będzie a on po prostu stał i stał.
Ale AMX 40 to jest dopiero padaczka. Jezzzu... sam wygląd to już jest śmiech na sali. zastrzelić kogokolwiek to jest cud zresztą zanim to gówno doczłapie się gdziekolwiek to z reguły jest już po bitwie.
I trzeba się tym badziewiem męczyć żeby dostać w końcu te skurwysyńskie francuzkie latadła co to mi tyle krwi napsuły
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2012-03-22, 09:25 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
AMX40 przynajmniej potrafi się rozpędzić z górki, a 38 ma "ślimak mode" cały czas. 40 odbija wiele z każdej strony, wyjątek to wizjer pod wieżą. No i to dziwne dzialo okrętowe potrafi zrobić przeciwnikowi krzywdę.
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2012-03-24, 11:38 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Nooo AMX40 ponoć zapierdala 40km/h z górki. Nie wiem bo nie jechałem jeszcze z takiej stromej górki
To tak samo jak ja wyciągam 88km/h na rowerze bo taki mam rekord.
Tyle że na rowerze tak jak i AMX-em normalnie jedzie sie z 1/4 tej prędkości co oznacza że to gówno człapie się 10/h. KV mnie wyprzedzają.
AMX38 można mieć jeszcze troche zabawy jak cie rzuci z II-III tierami. A z czterdziestką najgorsze i najbardziej denerwujące jest to że cały czas non stop rzuca mnie w walkę z wysokimi tierami, no idea jaka właściwie mogła by być moja rola w takich bitwach? Chyba siedzieć w krzakach w pobliżu bazy żeby ostrzec innych jakby się jakiś skaut przebił.
Ja nie wiem, może z racji tego że to jest niby light tank IV tieru to wrzuca mnie w roli skauta tak jak T-50?
Nafajniejszy będzie ten moment jak sprzedam to gówno i więcej go nie będę oglądać
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2012-03-24, 22:07 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
A potem dopadniesz AMX12, który działem praktycznie nie macha w pionie
Przeciwnik stanie na małym wzniesieniu i już mu nic nie zrobisz. France są podłe, ale głównie wtedy kiedy są po przeciwnej stronie a ja sobie spokojnie gram artą grrr.
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2012-03-25, 00:39 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Ano mam go już i faktycznie machanie lufą w pionie to jakiś żart.
Zawsze mnie wkurzały te francuzy, jak grałem artą to wiadomo - jak go zobaczysz to wiadomo że już po tobie. Ale do szału mnie doprowadzało jak jade kv3 a tu mi przyjeżdża taki piździk, kręci się w kółko i do mnie strzela, zabiłbym go jednym strzałem gdybym tylko był w stanie lufą za nim nadążyć.
Ale teraz jak już latam tym francuzem to wcale to nie jest tak kolorowo jak myślałem
mreq
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 177
Miasto: Kraków
2012-03-25, 08:39 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Nieźle musieli zabulić za reklamę w kosmosie przez astronautę ( angry birds space)