Centrum Fanów Symulatorów » Richard Burns Rally » Richard Burns Rally - okiem krytyka
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Richard Burns Rally - okiem krytyka

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
czy RBR jest skokiem, czy zaledwie ma?ym kroczkiem naprzód w dziedzinie symulacji rajdowych?
z ca?? pewno?ci?, jest skokiem naprzód
68%
 68%  [ 24 ]
mimo wszystko, skokiem
22%
 22%  [ 8 ]
nie mam zdania
5%
 5%  [ 2 ]
raczej tylko ma?ym kroczkiem
0%
 0%  [ 0 ]
z ca?? pewno?ci?, ma?ym kroczkiem
2%
 2%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 35

Autor Wiadomość
kamkor





Post2004-08-16, 20:57      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
Cytat:

the car behaves just like a 300+ horsepower all wheel drive car actually behaves. the torque, the behavior of the differentials, the shifting of weight under braking and accelerating, the power, the locking up of wheels under braking, the wheel-spin under extreme situations, the behavior of the handbrake, everything is superbly done.

zrodlo: http://forum.rscnet.org/showthread.php?t=166277


No to reczny jest wkoncu realistyczny czy nie?
 
Reklamy
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-08-16, 21:02      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
chocby mi Richard Burns mowil, ze reczny jest realistyczny to mu powiem gowno prawda pojade do kumpla , wezme Subaru czarne znane 285KM wiec blisko z moca chociaz do WRC, jak kazde 4x4, zahamuje do 30km/h prawie stane skrece leciutko kierownice i dotkne recznego i co sie stanie? NIC co sie dzieje w RBR? auto nagle nie wiadomo skad dostaje speeda wokol wlasnej osi nawet na suchutkim asfalcie na slickach? bzdura!!! chocby 10ciu driverow z reala sie wypowiadalo, ze tak ma byc to co to zmienia? tak NIE JEST w realu, albo nie potestowali dokladnie, albo pisza bzury za kase, albo auta WRC jezdza i hamuja wg innych zasad fizyki niz wszystkie inne na tej planecie
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-08-16, 21:07      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
w126 napisał:
Ja tam nie widzialem tego RBR, bo nie mam konsoli, jednak Richie czy masz w swoim prawdziwym samochodzie reczny hydrauliczny jak w rajdowkach? I czy masz w swojej kierownicy podpinanej do peceta wajche analogowa do recznego, ze piszesz 'lekko dotykajac recznego'? Jak nie to on wtedy bierze blyskawicznie na maksa.


wiesz w jaki sposob łyżwiarz przyspiesza piruety bez odpychania sie od lodu? sklada rece do siebie do wewnatrz, Subaru 1,5 tony przy predkosci 25km/h nawet w grze na slickach na suchym asfalcie po zaciagnieciu recznego nawet na maxa, ze skrecona kierownica tylko troche !! nie ma skad dostac wg praw fizyki momentu na obrot o 180 stopni, skad ta energia az na taki poslizg prawie w miejscu dookola siebie? predkosc jest juz malutka wiec nie z niej, przyczepnosc musiala by byc wlasnie 10 x za mala albo musialby to byc lód, zlozyc sie sama w sobie do wew nie sklada sie wiec jest to bug jak cholera i nie tlumaczmy zaprzeczeniom praw fizyki elektronika w wrc sorry

Ostatnio zmieniony przez Richie dnia 2004-08-16, 21:09, w całości zmieniany 1 raz
 
witek_p


Dołączył: 24 Sty 2003
Posty: 1251
Miasto: Katowice GG 2425547

Post2004-08-16, 21:09      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
Ten kumpel też ma ręczny wspomagany hydraulicznie
Oglądałem niejednokrotnie relacje z rajdów i właśnie tak to wygląda gdy zawracają na ręcznym, nie mówię że tak dokładnie jak w RBR bo nie grałem ale właśnie tak nierealnie
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-08-16, 21:13      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
moze najpierw sprobujcie pograc w RBR, a nie "nie gralem, ale na pewno to jest tam dobrze zrobione" ...

wytlumacz wiec mi witek, w jaki sposob hydrauliczny reczny wywoluje energie i przekazuje ja samochodowi do takiego obrotu ciezkiego auta juz prawie bez predkosci tez ogladam relacje na Euro co tylko moge i nic takiego jak w RBR nie widzialem
 
Aro BMW
E39

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń

Post2004-08-16, 21:15      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
a w jakiej sytacji ten powiedzmy bug bedzie ci przeszkadzal podczas jazdy w rbr ze az tak jest dla ciebie istotny?
 
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2004-08-16, 21:23      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
Qa nie mogę już.
Najpierw mieliście tu podwójne orgazmy i jaraliście nas wszystkich bez opamiętania.
Teraz już się Wam nudzi.. wszystko zostało wychwalone to trzeba zjebać. WIęc zanim tytuł się pokaże nie będzie czego kupować. To tak jak z Doomem (tu na szczeście) - zanim załatwiłem sobie grę to ją odwołałem bo wszyscy z dysku po 3 dniach usunęli
 
witek_p


Dołączył: 24 Sty 2003
Posty: 1251
Miasto: Katowice GG 2425547

Post2004-08-16, 21:23      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
A czy ja napisałem że wygląda to tak samo jak w RBR napisałem że jak dla mnie w rajdach wygląda to właśnie na mało realne, możliwe że faktycznie z tym przesadzili, ale myślę że nikt z nas nie jest w stanie w 100% odpowiedzieć czy jest to poprawne czy nie bo nigdy w życiu nie jechał autem klasy WRC.
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-08-16, 21:23      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
na kazdym hamowaniu na france os1 przeszkadzala mi ta bzdura, co chcialem sobie ladnie wolno wziac nawrot to prawie stojac nawet jak wcisnalem reczny nagle autko robilo baczka totalnego o 180 stopni dostajac energie na to z kosmosu, totalny rotfl, poczekajmy na wersje PC, kokpitu nie zrobili, online nie zrobili, ale cos do cholery 2 miesiace jednak poprawiaja nie?? moze takie rzeczy...
 
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2004-08-16, 21:53      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
witek_p to o czym mówisz widziałem wczoraj na starym filmiku z "Karowej". Tam po wjeździe do koperty z dość mała prędkością wyraźnie widać jak po zaciągnięciu ręcznego zarzuca Kuligowi w Focusie WRC dupe i nagle auto wyrywa do przodu. Tylko, że w tym samym momencie komentator mówi o tym jak działają aktywne dyfry
W RBR ten motyw który się testuje przy 30km/h robiony jest w ten sposób, że gazu się nie dotyka więc skąd dodatkowa siła która powoduje tak silny obrót auta wokół osi skoro przód nie ciągnie fury przed siebie? I co ma do tego hydrauliczny ręczny? Koła się zablokują przecież tak samo jak już się zablokują i hydraulika czarów tutaj nie wprowadza tylko modulacje lepszą

Niemniej jednak musze dodać, że mnie akurat ten "bug" w ogóle nie przeszkadza bo wybitnie rzadko uzywam recznego a po drugie nie wiem dlaczego Richie twierdzi ze lekko go dotknie i juz kreci baczka, bo ja to zjawisko zauwazam tylko wtedy gdy 3mam reczny caly czas. Gdy tylko pstrykne guzik recznego autko lekko zarzuci i zaraz łapie przyczepność więc pokonywanie hairpinów we Francji na asfalcie nie jest przez to utrudnione. Jak dla mnie jest to więc "bug" teoretyczny bo mimo iz jest, mnie nie daje sie we znaki Zreszta sam fakt iz dowiaduje sie o nim po jakims miesiacu jezdzenia tez swiadczy o tym ze jest mało istotny
 
w126


Dołączył: 04 Lip 2003
Posty: 589
Miasto: Warszawa

Post2004-08-16, 22:06      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
To ja jeszcze o tym lyzwiazu Ja akurat nie tlumaczylem nic elektronika w WRC. Moze wezmy predkosc 36 km/h, bo to jest 10 m/s, wiec bedzie rowniej. Niech bedzie, ze slick zablokowany ma wspolczynnik tarcia 1.0, czyli mozemy hamowac na zablokowanych slickach z opoznieniem 10 m/s^2 (w zaokragleniu). Czyli do zatrzymania na wprost trzeba nam bedzie 1 sekunde. Srednia predkosc w tym czasie to bedzie 5 m/s, czyli samochod zdazy zrobic w czasie hamowania 5 metrow. Albo jak ktos woli to od razu policzyc ze wzorku szkolengo, to bedzie s = 1/2 * a * t^2.
Ale przy recznym mamy zablokowane tylko tylne kola, wiec juz mamy o polowe mniej hamowania, a dodatkowo sa one mniej dociazane, bo hamujemy i jest tzw. transfer masy na przod. Czyli ten tyl musi przesunac sie dobrze ponad 10 metrow. Jak do tego dodac skret, to przod jedzie sobie w bok, bo przednie kola maja normalna przyczepnosc, a tyl tym bardzo mocno lapiacym recznym zerwal przyczepnosc od razu. Wychodzi, ze jednak bedzie baczek. Slicki bardziej trzymaja, ale tez maja wieksza procentowo roznice miedzy maksymalna przyczepnoscia a przyczepnoscia na zablokowanych kolach. Wiadomo, dla wyczynowcow sa bardziej niewybaczalne opony. Wiec wydaje sie, ze takie zachowanie bedzie bardziej sie objawialo dla slickow niz zwyklych opon.
Kto dotrzymal dotad, niech wybaczy - wzielo mnie na dywagacje. Ja mam takie podejscie, ze staram sie zrozumiec, szczegolnie jak mi cos nie pasuje. No wiec tez jak mi ktos wytlumaczy, ze nie mam racji, to jeszcze bardziej sie uciesze.
 
w126


Dołączył: 04 Lip 2003
Posty: 589
Miasto: Warszawa

Post2004-08-16, 22:12      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
Darkman, chyba aktywny dyfer jest tu o tyle wazny, ze rozlaczy tyl i przod calkiem w momencie ciagniecia recznego, wiec przednie kola ani troche sie nie zablokuja. W przypadku LSD troche tego recznego poszloby na przod. A np. w potworku Ludwiczaka przod i tyl sa spiete na tyle, ze reczny jest tylko od parady.
 
Aro BMW
E39

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń

Post2004-08-16, 22:19      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
hmm ja tez jezdzac tez we francji np na tym osie co zrobilem filmik nic takiego nei zauwazylem... jechalo mi sie bardzo dobrze, nic nie obracalo za bardzo, a jest tam sporo nawrotow i na wielu z nich uzywalem wlasnie recznego.
A jeszcze odnosnie tego co powiedzial w126 to stopien odlaczenia tylu w momencie zaciagniecia recznego mozna plynnie regulowac
Juz nie mowiac o tym, ze mozna tez regulowac stopien odlaczenia tylu przy left foot braking, czyli mozemy zarzucac lewa noga bez recznego jak w FWD.
 
Mongoose


Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice

Post2004-08-16, 22:31      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
w126 napisał:

Niech bedzie, ze slick zablokowany ma wspolczynnik tarcia 1.0 ...


Wspolczynnik tarcia posuwistego dynamicznego (z takim tu mamy do czynienia) to stosunek sily tarcia posuwistego do sily dociskajacej obie powierzchnie. Skad wiec przeslanka, zeby zalozyc, ze sa one sobie rowne w tym przypadku?
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2004-08-16, 22:34      Richard Burns Rally - okiem krytyka Odpowiedz z cytatem
Darkman napisał:
po drugie nie wiem dlaczego Richie twierdzi ze lekko go dotknie i juz kreci baczka, bo ja to zjawisko zauwazam tylko wtedy gdy 3mam reczny caly czas. Gdy tylko pstrykne guzik recznego autko lekko zarzuci i zaraz łapie przyczepność więc pokonywanie hairpinów we Francji na asfalcie nie jest przez to utrudnione.

Ja szczerze mowiac rowniez nie zauwazylem, zeby przy 30km/h podczas jazdy na wprost po zaciagnieciu recznego woz sie krecil jak smiglo w kukuruzniaku Owszem, podczas testowania RBR zaliczylem pare ostrych i niekontrolowanych piruetow na asfalcie, ale:
1. na pewno nie bylo to 30km/h, jesli juz to zdecydowanie blizej 60,
2. na pewno nie byla to jazda na wprost, tylko proba zarzucenia dupy przed zakretem.

A w takiej sytuacji takie zachowanie wozu jakos nie kojarzy mi sie z bugiem w fizie
 
Centrum Fanów Symulatorów » Richard Burns Rally » Richard Burns Rally - okiem krytyka Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: