Potrzebne trochę rad dla początkującego...

Cytat:

Wyścigi wygrywa się praktycznie wyłącznie na zakrętech - przyśpieszanie i hamowanie na prostej jest do nauczenia dla każdego w pare godzin, a dobry setup załatwia osiąganie odpowiedniej prędkości.

Zalezy gdzie sie tak wygrywa wyscigi - napewno nie w naszej lidze A setup to sprawa bardzo wzgledna - ze ktos robi powiedzmy 1.26.4 na setupie X nie znaczy, ze ktos inny zrobi na nim chocby 1.26 !! No chyba, ze mi to udowodnisz wsiadajac do jakiegos GH2 i zrobisz w ciagu powiedzmy tygodnia czas o sekunde gorszy

Nogal to czym piszesz w pierwszym poście, to właśnie jest punkt piąty...
Jednak moim zdaniem nie ma nieograniczonej ilości technik brania zakrętów, jest ich kilka, może kilakanaście, a cała sztuka, to umieć wybrać którą techniką brać zakręt i dobrać jej parametry, typu prędkość wejścia, hamowanie, wyjście do danego zaketu. Zresztą nawet ten sam kierowca nie jest w stanie pokonać tego samego zakrętu dwa razy w sposób absolutnie identyczny. Dlatego w zakrętach są dwie równie ważne sprawy: 1. umieć wybrać idealną technikę pokonania zakrętu, 2. wykonać to w praktyce jak najbardziej zbliżając się do idału.
Jeśli nie wiesz do czego masz się zbliżyć, to jak to wykonać???
Opóźniać maksymalnie hamowanie, wejść jak najszybciej w zakręt, przejechać go na piszczących oponach, ledwo się mieszcząc w zakręcie - nie ma sprawy, ja to już robie, ale czasu i tak są do dupy, bo z idealnym pokonaniem zakrętu ma to niewiele wspólnego. A co dopiero jak zaczniemy brać pod uwagę sekwencje - zwykle maksymalne opóźnienie hamowania, wejście w pierwszy (tylko) zakręt z maksymalną prędkością to koniec marzeń o dobrym przejeździe...
Zresztą coraz bardziej się przekonuję że ślady na asfalcie w wielu miejscach nie mają nic wspólnego z optymalnym torej jazdy...

Mam wrazenie SLaweck ze za bardzo naukowo podchodzisz do tematu Nie wiem jak inni ale kazdy zakret traktuje indywidualnie bez szufladkowania go do jakiejs grupy tematycznej

trening
replaye Alienow
Replay Analyzer
to wszystko

Ale doceniam twoj zapal i naukowe podejscie

A tak z ciekawosci to ile trenujesz dziennie ?

Nogal napisał:

Zalezy gdzie sie tak wygrywa wyscigi - napewno nie w naszej lidze

Ciekawa liga, skoro można wygrywać, nie umiejąc dobrze jeżdzić zakrętów...

Nogal napisał:

A setup to sprawa bardzo wzgledna - ze ktos robi powiedzmy 1.26.4 na setupie X nie znaczy, ze ktos inny zrobi na nim chocby 1.26 !! No chyba, ze mi to udowodnisz wsiadajac do jakiegos GH2 i zrobisz w ciagu powiedzmy tygodnia czas o sekunde gorszy

Przecież napisałem, że prędkość na prostej (takiej dłuuugiej), to tylko i wyłącznie sprawa setupu, głównie przełożeń, a na krótkiej prostej zależy od prędkości wyjścia z zakrętu, czyli od zakrętu. Jeśli komuś po paru godzinach treningu brakuje umiejętności, żeby o prędkości przed Grande czy Parabolicą decydowały przede wszystkim przełożenia (czyli setup) i moc silnika to chyba powinien sobie GPLa odpuścić.
A jeśli chodzi o setupy GH2, to na nich przyśpiesza się na prostej zupełnie bez problemu, ze zwalnianiem to już zupełnie inna bajka...
Jak już będę przygotowany do przesiadki na GH2, to myślę że tak właśnie się stanie, jak piszesz - w ciągu tygodnia czas nie gorszy niż o sekundę powinien być... Oczywiście w teraz nie jestem w stanie określić tego momentu nawet z dokładnością do pół roku - czeka mnie jeszcze długa zabawa z GPLem...

SLaweck napisał:

Jak już będę przygotowany do przesiadki na GH2, to myślę że tak właśnie się stanie, jak piszesz - w ciągu tygodnia czas nie gorszy niż o sekundę powinien być... Oczywiście w teraz nie jestem w stanie określić tego momentu nawet z dokładnością do pół roku - czeka mnie jeszcze długa zabawa z GPLem...

Nie wiesz co mowisz- ja do dzis nie zblizylem sie do niektorych czasow GH na sekunde...

Vette, najpierw odpowiedź na ostatnie pytanie: GPL TIme Counter podaje nadziś - pomiary od 17 dni, czas w GPL - 22h 14m 53s, prawdopodobnych okrążeń - 993.
Praktycznie przed tym nie jeżdziłem, bo czy 1:39 na Monzie, lub 1:38 na Kyalami Lotusem można na jeżdżeniem???
Trening oczywiście jest kwintesencja całego GPLa, jednak żeby trenować z sukcesem, trzeba wiedzieć co trenować - przynajmniej dla mnie jest to bardzo istotne.
Analizowanie replayi - oczywiście, ale uczenie się na pamięć toru jazdy to nie dla mnie. Ja od zawsze uczę się poprzez zrozumienie, a nie zapamiętywanie - zapamiętywania wszystkiego szczegółowo unikam jak ognia. Jak prównuję swoje przejazdy z innymi, zawsze chcę ustalić dlaczego tracę, a nie zapamiętywać lepszy tor jazdy...

SLaweck moze sprobuj juz teraz przesiasc sie na GH2, ja od samego poczatku jezdzilem na nich i sam nie wiem jak to przetrzymalem . przez dlugi czas nie moglem opanowac spinow, ale powiedzialem sobie, ze musze na nich jezdzic, bo wiedzialem, ze tylko na nich moge robic dobre czasy moze to i bylo zle tzn. tak od razu na gleboka wode, ale jak widzisz u mnie poskutkowalo.

Nogal napisał:

Nie wiesz co mowisz- ja do dzis nie zblizylem sie do niektorych czasow GH na sekunde...

Teraz już wiem.
Cały klucz brzmi w stiwerdzeniu: 'Jak już będę przygotowany do przesiadki na GH2' - jak się nauczę non-stop operować gazem tak by dostosowywać obroty silnika do aktualnej prędkości i przełożenia (między gazy itd), to setupy GH2 dadzą mi dodatkowe możliwości, a nie większą trudność. Oczywiście pozostaje pytanie, czy kiedykolwiek będę gotowy - teraz jest jeszcze za wcześnie żeby to okreslić z całą pewnością.

Stiepek napisał:

SLaweck moze sprobuj juz teraz przesiasc sie na GH2, ja od samego poczatku jezdzilem na nich i sam nie wiem jak to przetrzymalem

Pogratulować...

Moje plany treningowe są troszkę inne:
1. Hondą na setupach AH (ewentualnie zmieniajać przełożenia skrzyni - np na Monzie) osiągnąć wyniki na GPL Rank 0 na standardowych trasach bez Nringa - cel: opanowanie techniki pokonywania zakrętów. (aktualnie Monza +0.380, WGlen +1.153, Silver +2.186)
2. Ferrari na troszkę ostrzejszych setupach (coś się znajdzie) - osiągnąć czasy co najmniej o 1 sekundę lepsze od benchmarkowych - cel: doprowadzić do dobrego operowania pedałem gazu (przygotowanie do GH2)
3. Przesiadka na Lotusa i GH2 - wykręcenie kilku WRów...

Jak widać dłuuuga droga przede mną...

Mowie o ogladaniu replayi alienow nie dlatego zebys je kopiowal przejazdy tylko dlatego ze one odpowiadaja na wszystkie twoje pytania.

A najlepszym przygotowaniem do GH2 jest zaczac na nich jezdzic

No ale skoro opracowales sobie grafik postepow i sprawia Ci przyjemnosc jego realizowanie to wszystko w porzadku. Liczy sie fun

hmmm slawek kiepsko to widze te twoje analizy
ja bym na twoim miejscu nie zawracal sobie glowy analizami zakretow tylko cisnal gaz do dechy to jest ci potrzebne do robienia dobrych czasow
gdy dojdziesz do dajmy na to 10499 na watkinsie i bedziesz chcial zrobic "3" to wtedy mozesz ewentualnie wziasc sie za te swoje analizy
powiem ci jak jest na moim przykladzie im wiecej mysle tym gorsze robie czasy
dam ci jedna z kilku najwazniejszych rad gpl : KAZDY zakret jest istotny nigdy nei skupiaj swoich mysli tylko na jednym ktory wydaje ci sie strategiczny..

Cytat:

Analizowanie replayi - oczywiście, ale uczenie się na pamięć toru jazdy to nie dla mnie. [...] Jak prównuję swoje przejazdy z innymi, zawsze chcę ustalić dlaczego tracę, a nie zapamiętywać lepszy tor jazdy...

Podstawowy błąd. Cała ta wielka matematyczna teoria którą tu próbujesz odkryć nic ci nie da.
Tory musisz znać na pamięć co do metra. Optymalny tor jazdy to absolutna podstawa i trzeba go wykorzystywać do maksimum a bez poznania to niemożliwe.

Cytat:

Przecież napisałem, że prędkość na prostej (takiej dłuuugiej), to tylko i wyłącznie sprawa setupu, głównie przełożeń, a na krótkiej prostej zależy od prędkości wyjścia z zakrętu, czyli od zakrętu.

Jak już tyle danych przeanalizowałeś to powinieneś zauważyć że do osiągnięcia dobrej prędkości na prostej jest dobre wyjście z zakrętu. I im dłuższa prosta tym ważniejsze jest to wyjście bo na złym wyjściu będziesz potem tracił na całej długości prostej.
Setup nie ma tu niemal żadnego znaczenia (pod warunkiem oczywiście że masz przełożenia dobrze dobrane) Tu się nie ustawia spojlerów, więc czy masz twarde amory czy miękkie to auto na prostej pojedzie tak samo szybko. Różnice w setupie objawiają się na zakrętach a nie na prostych i też nie w szybkości ale w zachowaniu auta. Tak samo jak nieprawdą jest że tylko na setupach GH2 i dyfrach 45/60 można dobre czasy kręcić bo zaprzeczeniem tego jest również sam GH który na 85/45 kręcił niemal równie dobre czasy, tak samo jak zresztą Iceman na 85/xx i to bez separate axis.
Tak więc na każdą wielką teorię można przedstawić antyteorię.

Tez mi sie wydaje Slawek ze za bardzo analizujesz, poprostu jezdzij ile sie da, a to napewno przyniesie wynierne korzysci...

Jak ja maialem tyle czasu co inni teraz (ok roku 19990-2000) to maczylem Gpla codziennie po kilkamascie/dziesiat minut minimum!!! ale to malo mi dalo bo... nie mialem kierownicy i jezdzilem na ... joypadzie od Playstation - Dual Shock z dwoma analogowymi galkami Ale gdybym wtedy mial kierownice to kto wie...
Pamietam (jak dzis) meczylem Glena do upadlego i najlepszy czas po kikunastu godzinach byl tylko ... 1:05,14! - bylem z tego czasu bardzo dumny!
Jak pomysle jak inni "mlodzi" (Stiepek, Banan...) po kilkunastu dniach kreca takie czasy jak ja po roku to no comments

Echhhh to byly czas, az lza w oku sie kreci...
Mam nadzije ze kiedys tez bedziesz to tak wspominal

oj Slaweck Slaweck, co sie wiecej wysilasz na dluzsze posty tym wieksze farmazony ci wychodza niestety, komu potrzebne sa jakies stuczne klasyfikacje zakretow? KAZDY jest inny, komu sa potrzebne jakies grafiki nauki zakretu X a potem w chassis Y zakretu Z? na pewno nikomu w GPL kombinujesz kombinujesz i nic z tego nie bedzie, w GPL trzeba jezdzic i uczyc sie jezdzic, a potem trenowac i jezdzic dalej, wszystkimi autami, wszystkie tory po trochu obcinac, potem wracac na te pierwsze i znow poprawiac rekordy, wszelkie analizy i klasyfikacje zakretow nie maja potwierdzenia w praktyce i sa tylko strata czasu przeznacz ten czas na analize na pojezdzenia tych zakretow pare razy wiecej, a efekt bedzie lepszy

co do nauki na pamiec - po x lapach kazdy tor znamy na pamiec lepiej niz swoj wlasny dom, inaczej sie nie da i nie trzeba sie do tego jakos specjalnie starac, to sie po prostu nabywa

nie ma regul ktore sztucznie probujesz tworzyc - rodzaje zakretow gpl, techniki do wygrywania wyscigow, wybrane elementy, same bzdury, GPL jest piekne wlasnie dlatego, ze na milion lapow od 4 lat nie dalem rady przejechac ani jednego zakretu 2 razy tak samo, nie ma 2 identyczmych wyscigow, 2 identycznych startow online po machnieciu flaga, nikt z nas nigdy nie dobieral zadnej techniki do danego zakretu tylko jechal, do tego laicy co do jazdy samochodem jak Banan weszli do top10 generalki bardzo szybko, wszystkie twoje teorie sa niestety o kant dupy potluc a snucie ich to strata czasu, po 930lapach przejechanych w GPL potwierdza sie moja teoria - talentu nie masz za wiele, ale jest na to lekarstwo i nadal mozesz byc dobry, a lekarstwo jest wciaz te same i niestety prawdziwe NIE PIER*** TYLKO JEZDZIJ, powodzenia

Proponuje ci bys tak mocno nie analizowal wszystkich torow tylko SKUPIL sie na jednym! np Glenie. A jak widze kazdy tor jezdzisz po troszku (analizujesz zakrety) i zaden ci nie wychodzi - nie dziw sie temu!
Postaw sobie jakas poprzeczke na danym torku i NIE przestawaj na nim jezdzic dopuki go nie pobijesz! - tak dalej z wszystkimi torami...