Dołączył: 18 Gru 2004
Posty: 40
Miasto: z Bydgoszczy
2005-02-03, 14:07 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
Mongoose napisał:
Yaper napisał:
jest sim autobusu miejskiego,
^
Szkoda ze jezdzi w morzu trawy ze srednia predkoscia 3.5 fps ...
Rzeczywiście jeździ się w morzu trawy ale problemów z ilością klatek nie mam (100-115fps). Prawdopodoobnie jest to problem steroników, bo nie sądzę żeby ta "gra" miała aż tak wysokie wymagania...
Reklamy
Yaper
Dołączył: 29 Sie 2002
Posty: 899
Miasto: Głowno - Warszawa
2005-02-03, 15:42 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
Ja z jakis rok temu mialem ja zainstalowana i wszystko bylo OK.
Tej aktualnej jeszcze nie probowalem.
Kipila
Dołączył: 18 Gru 2004
Posty: 40
Miasto: z Bydgoszczy
2005-02-06, 00:59 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
Cześć,
Na elektroda.pl cisza, nikt nie odpowiada na moje pytanie odnośnie pota do kierownicy... Pewnie sobie myślą co to za frajer sobie sam kiere robi hehe. Tak w między czasie sobie przeczytałem cały temat zatytułowany Logitech Driving Force Pro. Hmm, fajna ta kierownica, no i ma zadowalający mnie kąt skrętu . Chociaż na mojej własnej mogę obecnie ustawic nawet po 5 obrotów "na stronę" hyhy. Mogę sobie urządzić symulator Liaza, Ikarusa czy nawet kutra rybackiego, o ile taki się znajdzie... Nie, ale tak na poważnie to zaczynam się zastanawiać nad kupnem DFP. Nie wiem tylko czy generowany przez nią hałas nie jest zbyt uciążliwy. Raz tylko jeżdziłem na kierze z FF i pamiętam (bo to było dość dawno temu...) że nie działała płynnie, ale skokowo, tzn. czuć było skokowy opór. Czy dzisiejsze kiery z FF (w tym DFP) też tak działają?
2005-02-06, 01:29 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
ja nie zauważyłem takiego efektu,
kiedys z 10 lat temu tez zrobiłem sobie kiere i pedały, ale po jakimś czasie zakupiłem starego żółtego logi i potem obawiałem się zmienić na FF, no ale w koncu posiadłem MOMO Force i kiera pokazała nowe oblicze jeżdżenia, a raczej jej FF
teraz każdemu polecam *dobrą* kierownicę z FF
Kipila
Dołączył: 18 Gru 2004
Posty: 40
Miasto: z Bydgoszczy
2005-02-06, 16:01 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
Pod względem wykonania kółka DFP i działania FF nie słyszałem jeszcze złych opini, jednak to co Logitech wyrabia z pedałami to jest kpina. Produkt z najwyższej pólki (a takim DFP jest) powinien charakteryzować się wzorową jakością wykonania i "opowiednią" trwałością. Jednak, jak niektórzy piszą, warto ją mieć choćby dla samego kólka
2005-02-07, 03:15 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
lefty napisał:
I wywnioskowales to juz po jednym dniu uzytkowania tego kolka?
Miałem wersje bez FF... zresztą wystarczy poczytać opinie na innych forach. "Pedałki" Billowi wyraźnie wyszły.
Glaniu
Dołączył: 10 Wrz 2002
Posty: 268
Miasto: KRAKOW
2005-02-09, 22:56 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
Kipila napisał:
Cześć,
Zrobiłem sobie kierownicę wykorzystując 10-obrotowy potencjometr. "Wyciąłem" z niego prawie dwa obroty, tak, że dysponuję obrotem kółka ok. 700 stopni.
Pozdrawiam.
Czy moglbys dac jakies foty tej kiery?
Kipila
Dołączył: 18 Gru 2004
Posty: 40
Miasto: z Bydgoszczy
2005-02-10, 16:38 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
Witam,
Niestety nie mam żadnych zdjęć, ale jak załatwię jakąś cyfrówkę to wkleję.
Nie jest to skomplikowana konstrukcja. Do jej budowy wykorzystałem kierownicę od malucha wraz z osią i tuleją w kórej ta oś się obraca. Następnie tuleję przykręciłem do blatu pochylonego pod niewielkim kątem, a do wolnego końca ośki, poprzez krótki odcinek rurki gumowej podłączyłem potencjometr. Aha no i jeszcze drewniany bęben, na kóry nawija sie sznur sprężysty (guma ) oraz nierozciągliwy sznurek, który stanowi ogranicznik wychylenia. Długością sznurka można regulować maksymalny kąt wychylenia kiery, tak jak kto lubi. Do tego ręczny przymocowany do fotela i dzwignia zmiany biegów obok kiery .
Na wykonanie pedałów narazie nie mam czasu, więc korzystam z pedałów od żółtego logi.
Jak byś miał jakieś pytania to wal śmiało...
Pozdrawiam.
9mm
Dołączył: 07 Lis 2001
Posty: 368
2005-02-10, 23:16 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
Co do hałasu FF jaki wydaje kiera (DFP), to duzo zalezy od tego w co jezdzisz i jak jezdzisz. Z mojego skromnego doswadczenia wiem, ze w takich "torówkach" jak GPL, czy GTR o ile nie bedziesz baczkow krecil, a ruchy kierownica beda plynne to nikogo w domu nie obudzisz. Z RBR juz gorzej bo tam sie kreci szybciej i ostrzej, wiec kierownca popiszczy glosniej. Natomiast jezeli, o zgrozo, zapragniesz podriftowac w LFSa (tudziez GT4) na pelnych 900st to oskarzenia o molestownie kota gwarantowane.
Mongoose
Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice
2005-02-11, 13:17 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
Kipila napisał:
dzwignia zmiany biegów obok kiery .
H-plate czy sekwencja?
Kipila
Dołączył: 18 Gru 2004
Posty: 40
Miasto: z Bydgoszczy
2005-02-11, 14:28 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
9mm <--dzięki za info.
Najczęsciej gram w RBR, trochę w LFS (ale tylko wyścigi torowe, nie drift). Wyścigi F1 czy Nascar to już rzadkość. Do tej pory grając na mojej kierownicy nie słyszałem żadnych dźwięków z niej się wydobywających. Dlatego byłem nieco zdziwiony po obejrzeniu kilku filmików z "testu" DFP, że podczas dynamicznych skrętów wydaje ona z siebie taki irytujący, przynajmniej mnie, terkot. Ale jest to prawdopodobnie przypadłość wszytkich urządzeń z FF.
Mam takie pytanie: czy na kierze z FF (np. DFP) jest możliwy natychmiastowy obrót kółka o jakieś 3/4 obrotu w celu np skontrowania? Chodzi mi tutaj o bezwładność całego układu FF, czy uniemożliwia on w jakiś sposób energiczny ruch kólka?
Mongoose <-- Narazie jest sekwencyjna, ale mam bardzo poważne plany związane z modernizacją kierownicy, oraz dodaniem właśnie możliwości przełożeń bezpośrednich. Wykorzystam do tego celu dwa game porty (8 przycisków) lub mikrokontroler od żółtego logi (6 przycisków).
Pozdrawiam.
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2005-02-11, 14:34 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
no na pewno obrot jest strudniejszy niz nacisniecie klawisza na klawiaturze...
Ale nie sadze aby bylo to trudniejsze niz w prawdziwym aucie...
PS. niektorzy z tego forum mimo iż fani symulacji, nigdy nie usiada przed kolkiem ktorym trzeba krecic wiecej niz 30stopni. nie mowiac juz o przeszkadzajace jaką jest FF
kaeres
Dołączył: 10 Wrz 2004
Posty: 212
Miasto: Silesia
2005-02-11, 14:48 Odnośnie kierownic i kontrolerów rozważania melancholijne...
Kipila, a jak z precyzja tego kolka ?
Grales na tym w GPL czy nascar ?