Nowy komp :)

MaXyM napisał:

A to źle świadczy o tej karcie jeśli w niektórych konfigach chodzi lepiej a w innych gorzej.

Rownie duzo jak nie wiecej jest problemow z analogowymi kartami TV. Wszystko zalezy od pozostalych urzadzen i tym jak one sobie radza ze wspoldzieleniem przerwan.

Moja karta nie sprawia mi problemow, wysokie FSB na Epoxie nic nie zakloca, USB rowniez dziala poprawnie

To tyle ide spac

Richie mi napisal
"mam nadzieje ze masz coopershima do athlona xp bo go pokruszysz!"

Mozecie mi wyjasnic czy to faktycznie konieczne? jak zalozylem radiator i nie mam zamiaru go zciagac to grozi mu pokruszenie? zakupic to? wydaje mi sie ze sklepy w zestawach tego nie daja a chyba im zalezy na jak najmniejszych ilosciach reklamacji tym bardziej ze drogie to to nie jest.

Imho Richie procesor doszedl po malych komplikacjach chodzi spox (ahtlon 1700) bez podkrecania na jakiejs plycie asrock 4700 w pcmark2002)dysk 889, ddr 2700

Jak zalozyles radiator to proc tak o sie nie ukruszy.
Wiekszosc przypadkow, to przy zakladaniu radiatora jak nie lezy on dokladnie na rdzeniu, a tylko na kancie jest. Wtedy jezeli sprezyna jest zrobiona z resora (wiekszosc spire'ow ), a zakladajacy jest nieostrozny i cisnie ta sprezyne, to rdzen na brzegu moze sie ukruszyc. Jak juz radiator siedzi to juz nic sie nie stanie. Copershim powoduje ze radiator nie naciska przy zakladaniu na kant rdzenia oraz poprawia odprowadzanie ciepla.

IMO wygląda to tak: coppershim eliminuje ryzyko ukruszenia jądra tak że nawet jak ktoś ma dwie lewe ręce to sobie poradzi bez ryzyka. Ale nie jest wcale niezbędny i umiejętnie postępując też można bez ryzyka zakładać i zdejmować radiator. Ja swojego ciężkiego V7+ ściągałem już przynajmniej z kilkanaście razy, kilka różnych innych radiatorów też próbowałem, copper shima nie mam i póki co nic się nie stało i nie widać żadnych najmniejszych nawet śladów kruszenia.
A jak już masz założony radiator i nie planujesz jego ściągania to wogóle możesz sobie nie zawracać głowy bo ryzyko występuje jedynie przy zakładaniu/ściąganiu no a jak juz siedzi to siedzi

Wielkie dzieki kamien spadl z serca , nie mam zamaiaru go zciagac bo juz z iglami nie chce sie bawic

Speedy napisał:

IMO wygląda to tak: coppershim eliminuje ryzyko ukruszenia jądra tak że nawet jak ktoś ma dwie lewe ręce to sobie poradzi bez ryzyka.

No nie wiem
W piatek okazalo sie, ze znam kogos kto nawet z copper shimem dwa procki pokruszyl

P.S.
Nie chodzi o Richiego

Moze obrocil CS-a o 90 albo 180 stopni i tego nie zauwazyl ?

no to czas na Epilog

dzieki kavoo i jego 8RDA+ do testow okazalo sie, ze to jednak plyta zle obslugiwala procka, nie pozostalo mi nic innego niz pojechac w sobote rano na gielde i kupic 8RDA co tez zrobilem z plusem nie bylo, ale jak sie okazalo wszystko hula

wczoraj zlozylem kompa z JIUGB 51tydzien juz nz 8RDA i tutaj rozne wrazenia - plyta i komp nie jest juz taki sam!

po pierwsze mialem dziwna instalke win xp, ktora wymaga najpierw win98 jakis ala upgrade wiec zainstalowalem win98se i co? i okazuje sie, ze mozna zapomniec o tym systemie w tak nowych plytach, procach, komp chodzil kiepsko, zarowno benchmarki jak i instalowanie roznych aplikacji, sama praca w nim nie roznila sie od pracy na bx+p3 866

potem poszlo XP i nadszedl szok, ktory przezywalismy 2 dni wczesniej u kavoo a wygladalo to tak -

predkosc uruchamiania win xp trudno nazwac juz uruchamianiem

po kilku sekundach ekranu z zielonym paseczkiem latajacym i napisame kolorowym Win XP loading... pulpit po prostu sie POJAWIA, z juz zaladowanym pelnym trayem, ikonkami, oplakacjami w tle, nie widac ani przez ulamek sekundy klepsydry na kursorze, win xp po prostu sie "wlącza" a nie wgrywa mozna powiedziec

dysk Maxtor ata133, tasma 133 napisali plyta obsluguje ata133 i kolejne szoki - instalacja 3dmarka - pasek postepu instalacji aplikacji, ktora ma 29mb niestety leci za szybko zeby policzyc czas sekunda mzoe dwie, rozpakowywanie textur, ktore normalnie trwalo ok 3 minut, trwa 15sekund, instalacja programow 3-4megowych NIE POKAZUJE W OGOLE paska postepu, to samo sterowniki do grafy czy sb live maja po 20mb! po kliknieciu CLICK NEXT TO INSTALL, od razu na ekranie jest CLICK FISNISH TO EXIT, wgrywanie sie trasy w Nascar 2002 od klikniecia CONTINUE do mozliwosci wejscia na tor trwa SEKUNDE a najbardziej roznice bylo widac jak testowalismy u kavoo wgrywanie torow w f12002, dotad pan mogl sobie pogadac dobre 10s jak nie lepiej, tutaj klikam LOAD pasek fru do prawej i jest trasa, pan MOZE zdazylby powiedziec dzien dobry roznice w pracy w samym windowsie naprawde czuc na kazdym kroku, mimo tylko 256mb ram!!!! wszystko wgrywa sie do 10 x szybciej, instaluje sie blyskawicznie, nie grzebiac dyskiem, naprawde sam jeszcze jestem w szoku

co do klatek takze nie moglismy wyjsc ze zdziwienia, zwykly leciwy juz gf2 32mb elsy - 90fps w d3d!!!! w Nascar 2002 z wlaczonym 1024x768 i wszystko na FULL lacznie ze 100% distance , 69fsp z kokpitu w f12002, wszystko po prostu smiga ( i do tego nie trzeba zadnych viapackow itd )

jedyny bol jaki mam to bardzo duze skoki fps w 3dmarku, wczesniej jesli w danym tescie mialem 40-65fps to teraz mam 26-118fps i wyniki w sumie pozostaja na tym samy poziomie przez to nie wiem dlaczego...

co do krecenia i ustawien biosu - nalezy sie NAGRODA NOBLA

nie wiem co mozna by tam dodac, niezaleznie od FSB mozna ustawic agp i pci na ile sie chce procentowo lub wedle fsb do wyboru ustawia sie 66/33 i niezaleznie od fsb tyle jest to samo pamieci mozna ustawic 200fsb a pamieci dowolnie 100,133,166 zero problemow ( u mnie chodza na 133fsb turbo wszystko na max cas0 max timingi male itd), proc od wczoraj chodzi na 12x166 = 2000mhz na defaultowym napieciu 12x185,10x200 odpala bez zadnego problemu, ale musze podniesc napiecie AŻ do 1.775V co najdziwniejsze przy 1.46@2.0ghz blok miedziany na procu tuz po zdjeciu go z proca po pracy jest chlodny, woda w obiegu jest chlodna, nagrzewnica jest zimna, nie wiem albo proc sie nie grzeje albo nie styka mi blok do procesora dokladnie

score w pcmark2002 mam takie:

cpu 6120
ram 3850
hdd 1190 (skok z 670 na via kt266a i dlatego chyba tak wszystko zasuwa podczas instalacji i uruchamiania)

jednym slowem NFORCE RULEZ, bez pasty, bez shima, wszystko hula duzo szybciej, nie mialem ani jednego zwisu, zaciecia sie, bsoda, nic na razie odpukac, jak sie pare dni wygrzeje to go stopniowo podkrece

NO to gratulacje z takiego sprzętu. Bo to faktyfcznie rakieta.

Jedno czego nie musiałes robić to instalowanie tego W9x. Podczas instalacji trzeba mu tylko włożyć płytke z instalką starego systemu kiedy o to zapyta. No chyba że masz faktycznie jakąś dziwaczną wersję

i musialem i nie wersja jest po prostu szmaciarska nie pyta o plytke TYLKO mozna ja odpalic tylko spod win98 i dopiero sie komp resetuje, najgorsze, ze nie ma tam setup.exe czy cos takiego, co by mozna odpalic spod dosa z dyskietki ale i to zlamalem potem trzeba wejsc do katalogu winxp i odpalic plik /i386/winnt.exe, z cd zostanma skopiowane pliki ok 400mb na dysk i potem instalka odpala sie sama dalej juz z dysku przynajmniej wiem, ze win98 juz nie ma po co instalowac

To znaczy że był to pirat niebootowalny?
Ja kiedyś miałem W2k (jeden z pierwszych) niebootowalny i tez musiałem znaleźć winnt.exe.

nie wiem co to bylo, bo wzialem od sasiada, a oryginalna plytka lezy sobie w pracy, nie moglem sie wczoraj doczekac i nie zainstalowac nowego kompa przeciez tylko czekac az do dzis

hmmmm
no to pewnie niedlugo bedzie do sprzedania moja plyta ktora w sumie nie jest duzo gorsza, tez niezly wypasik
cholera jak to wszystko szybko sie zmienia, nienadazam wymieniac sprzetu

to co Richie, AMD rulez ?

znowu ? zobaczymy jak dlugo