wiesz, zawsze mozna powiedziec ze sie przeplacilo bo zawsze gdzies jest taniej.. w necie w zadnym sklepie taniej znalezc tego dnia sie nie dalo.. nie wspominajac juz o moim miescie, gdzie taki zestaw kosztuje 300-500zl wiecej. tak wiec byc moze masz lepsze zrodla w szczecinie a i po ciezkim dniu w pracy chcesz se nastroj poprawic piszac komus "pod wlos" ze przeplacil.. y.. powiedzmy 20zl no ale problem w tym, ze nie przeplacilem
Reklamy
SEWER
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa
2006-01-05, 14:30 Nowy komp :)
Wreszcie i ja przeskakuje na amd64 Mam juz procka 3200+ na jadrze manchester, grafe x850xt pe i dzis odbieram tez plyte gl DFI SLi . W weekend zabawa mnei czeka z podkrecaniem.
karas
Dołączył: 13 Sty 2002
Posty: 821
Miasto: Łódź
2006-01-05, 17:55 Nowy komp :)
Oj Sewer to jest X850XT a nie PE Jak sobie podkrecisz bedziesz mial PE
SEWER
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa
2006-01-06, 10:56 Nowy komp :)
podkrece podkrece
SEWER
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa
2006-01-08, 09:44 Nowy komp :)
pierwsze wyniki.. procek poszedl na 2.5 GHz .. grafa z 520/540 na 560/625 - teraz gra w BF2 i GTL ma sens wsio na maxa i jazda
dokupilem 2gi dysk i mam zamiar zrobic z tego macierz.. pytanie tylko brzmi, w jakim systemie robic pozniej partycje? ntfs czy fat? im wiecej czytam tym jestem glupszy..
dokladniej to mam dwa dyski WD 200GB serial ATA (sata II uscislajac) z tej samej serii.. bede ja laczyl w RAID0 .. myslalem o takich partycjach
c - system (15gb -duzo miejsca z racji nadchodzacej Visty.. )
d - swap + poczta + dokumenty (15gb)
e - gry, filmy etc (150gb)
f - iso mp3 itp (195)
g - instalki, czyli backup systemu z NG oraz instalki sterownikow i programmow (25gb)
na pewno "G" bedzie w fat32 po to, aby byla widoczna spod dosa dla odpalenia norton ghosta z dyskietki startowej i przywrocenia glownej partycji.. reszta moze byc NTFS.. chyba ze jest mozliwosc przywracania systemu przy pomocy norton ghosta bez takich zbednych ceregieli?
podobno fat jest szybszy niz ntfs.. ale nie obsluguje partycji wiekszych niz ... okolo 35gb jesli dobrze pamietam..
jakby ktos mial jakies rady to slucham - bo sam nie wiem co robic gosc w sklepie odpowiadal wymijajaco "wie pan.. jedni wola tak.. inni inaczej..."
podobno fat jest szybszy niz ntfs.. ale nie obsluguje partycji wiekszych niz ... okolo 35gb jesli dobrze pamietam..
jeśli masz na myśli fat32, to jesteś w błędzie, "nowy bios" + "nowy sys.op" + "dobre narzedzie partycjonujące" i praktycznie to ograniczenie nie istnieje...
co do podziału, to sie nie wypowiem, bo praktycznie każdy ma swoją jedynie słuszną i uzasadnioną teorię
do do szybkosci to fat32 jest troszke szybsz...
najszybszy jest fat16, choc fat32 tez moze byc rownie szybki jak zwiekszymy wielkosc clustra (parametr /z:xxxxx przy formacie zdaje sie )
Ostatnio zmieniony przez Presley dnia 2006-01-18, 02:18, w całości zmieniany 1 raz
tak tak, fat32.. wydaje mi sie, ze to ograniczenie jest z deka dziwne, iz na wczesniejszym kompie fat dzialal mi na partycji 60gb.. i nie bylo problemow, ale skoro wszyscy wypisuja ze FAT32 jest tylko do takiej pojemnosci to pewnie cos zle musialem robic, ze u mnie dzialalo na wiekszej
no ale skoro sie wplatales w dyskusje - co polecasz w moim przypadku? FAT32 czy NTFS?
podzial na partycje to raczej podalem tak dla podpowiedzi, bo moze sa jakies zalecenia, ze tu stosujemy taki system.. a tam taki... itp upodobania raczej nie graja roli.. prosil bym o ew. sensownie poparte wypowiedzi w tej kwestii
edit: wertuje google i jeszcze chwila i chyba podepne dwa dyski oddzielie i oleje te macierze kazdy pisze co innego.. o rany...
jesli masz zamiar trzymac duuuze obrazy ("DVDISO" jak ja to nazywam to NTFS)
juz pare razy fat32 pokazal mi czego nie potrafi i w koncu zainstalowałem na drugim kompie duzy dysk z NTFS i ograniczenie pliku do 4GB bez kombinacji zniknęło...
nie bede doradzał nfts czy fat32 bo jeden i drugi ma tylu zwolennnikow jak i przeciwnikow...
EDIT
co do podzaiłu juz tutaj toczyła sie długa dyskusja rok czy dwa temu (?)
macierzy sie boje , jak wszystko chodzi dobrze to jest ok, jak jeden z dyskow padnie to wtedy mogą byc problemy z odzyskiwaniem danych i wogole, nooo chyba ze sa jakies dobre narzedzia wyjatkowo skuteczne, a ktorych nie miałem okazji poznac z racji braku problemow z traceniem danych
w tej chwili pracuje na jednym dysku.. wiec jak cos padnie to tez to strace.. ryzyko jest wieksze tylko dlatego ze sa dwa dyski.. wiec o jeden wiecej do padniecia ale dlaczego mam zakladac ze cos mi padnie? gdyby tak bylo, to teraz pracujac na jednym caly czas robil bym backupy wszystkiego co na nim mam..
poczta e-mail siedzi na serwerze.. pracy magisterskiej 2giej pisal nie bede.. a gry, programy, mp3.. wszystko jest do odtworzenia predzej czy pozniej.. zdjecia zawsze archiwizuje na cd .. no i mam negatywy
jeszcze wypale ze dwie plytki dvd z rzeczami ktorych nie chce stracic po stworzeniu macierzy... i z rana zabieram sie za majstrowanie
co do pytania wczesniejszego o norton ghosta i przywracanie systemu - podobno mozna stworzyc botowalny dysk dvd i dodac do niego ghosta dosowskiego oraz obraz partycji.. pytanie tylko, czy taki dysk wystartuje i odpalic sie bedzie dalo z niego ghosta? jesli tak to znika problem partycji fat32 i wszystko machnal bym w ntfs..
mam od ponad roku RAID0 i sobie chwale.. prawie 2x wydajnosc odczyt/zapis.. napewno awaryjnosc proporcjonalnie wieksza.. ale to komp domowy i tu sie nie boje ze cos padnie.. raz na 3 miesiace backup i wsio... ofkoz najlepszym wyjsciem byl by RAID5 ale to nie server
wiec smialo i do przodu.. czy jakos tak jak mawia o.Rydzyk
camer
Dołączył: 03 Lip 2002
Posty: 692
Miasto: Lublin
2006-01-18, 10:13 Nowy komp :)
Czacha napisał:
na pewno "G" bedzie w fat32 po to, aby byla widoczna spod dosa dla odpalenia norton ghosta z dyskietki startowej i przywrocenia glownej partycji..
ghost nie ma problemu z ntfs, chyba masz jakas przedpotopowa wersje
to nie chodzi o to ze ghost ma problem, tylko ze mam ghosta dzialajacego pod DOSEM (!!!) a przy NTFS partycje pod dosem nie sa widoczne co z tego ze NG je widzi, skoro go nie odpale, bo jak? partycja na ktorej bedzi lezal tez bedzie niewidoczna... o to chodzi
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2006-01-18, 11:27 Nowy komp :)
a sorry, jak zabootujesz kompa zeby widziec te dosowa partycje?
Co do RAIDa-0 to jest to najlepszy wybor... dopoki nie padnie jeden dysk. Wtedy tracisz dokladnie WSZYSTKIE dane. Oczywiscie jesli masz backup ktory CI wystarcza to OK. Jednak ryzyko jest duzo wieksze.
A raid5 to nie tylko serwery. Tak naprawde w serwach mialoby sie korzystac z raidu 0,1. albo z 3. Zreszta wersji raidow jest sporo. Raid-5 daje imho dobry kompromis miedzy predkoscia a bezpieczenstwem. kosztem niestety miejsca na dysku ktore jest zajmowane przez sumy kontrolne