New York dzisiaj :O

Na poczatku tez mi sie wydawalo ze ta akcja
musiala sporo kosztowac a przygotowanie jej bylo misterne...
ale chyba nie tedy droga
w pilotazu (przynajmniej nowoczesnych samolotow)
najwiecej klopotu jest(jak wiadomo) z ladowaniem
wiec szkolenie ograniczalo sie do kilku manewrow w powietrzu nie koniecznie pasazerskim samolotem
wezmy pod uwage fakt ze to nie byly budyneczki
ale kolosy przy kturych ten samolot nie wygladal zbyt okazale ..trafic chyba nie bylo problemem... posiadlosc Prezydenta USA to tez nie "bacowka"
dobrze wyszkolony pilot celowal by raczej w srodek budynku(dla pewnosci ze sie zawali)
a pierwszy trafil w jakies 80-90siate pietra
temu drugiemu juz lepiej poszlo bo trafil 10-15 pieter nizej
Co jeszcze tam niby mialo by kosztowac?
Z lotniska Kennedyego samolot startuje chyba co jakas minute, na innych lotniskach jest podobnie
wystarczylo znalezc samoloty przelatujace w poblizu celow o podobnym czasie
w tym przypadku bierzesz rozklad lotow i
rozkladasz mape
wcale nie musieli siadac od razu za stery
a pilotom kazali leciec normalnym kursem (przynajmniej chodzi tu o posiadlosc i pentagon)
a przemycenie "klamek" do samolotow przez terro to przeciez rutyna

w telewizorni oczywiscie nie moga mowic inaczej anizeli megaskomplikowany i gigakosztowny zamach terrorystyczny...
...tak samo jak w ksiazce kucharskiej nie znajdziesz przepisu na fajno z mcdonaldsa...
moze niezbyt wyszukany przyklad ale jest prawie piata...

to wszystko oczywiscie moje zdanie i nikomu nie kaze go podzielac

z calym szacunkiem dla ofiar

pozdrawiam
Hokus

Hokus nie badz smieszny. Tu nie chodzi o koszt wykonania akcji. Tutaj chodzi o koszt jej przygotowania. Wydaje ci sie ze bardzo latwo jest zaplanowac i wykonac akcje w ktorej jednoczesnie sa porywane 4 samoloty i 3 z nich osiagaja swoje cele ?

jezeli tobie sie wydaje ze porwanie samolotu w USA jest bardzo latwe to sie grubo myslisz. W calej historii USA zdarzylo sie do tej pory 10 porwan a dzisiaj kolejne 4 !!!!

Poza tym porywacze najprawdopodobniej nie mieli broni palnej a jedynie noze. Tak wynika z relacji jednej z pasazerek porwanego samolotu ktora zdarzyla dwa razy zadzwonic z komorki do meza.

Oj, Hokus, choćbym bardzo sie starał to nie mogę się z tobą zgodzić.
Cała akcja była przygotowana perfekcyjnie. Jej koszty może nie były bardzo wielkie ale napewno nie każdego psychopatę stać na takie przedsięwzięcie.
Pilotaż takiego samolotu to też nie dziecinna igraszka. I przy prędkości kilkuset km/h trafić w przeszkodę (zwłaszcza jak się mocno chce) wcale nie jest tak łatwo.

tez mysle ze wsrod szalencow musieli byc dobrzy piloci, ktorzy mieli doswiadczenie w lataniu takimi samolotami. To nie awionetka krora skreca "w miejcu". Ja wiem co sie dzialo jak wsiadlem do ciezarowki. Niby samochod a przy 40 km/h dalem sobie spokoj z jazda po kretej drodze.

Podejzewal ze pilotowanie boeinga wymaga jeszcze wiecej treningu.

Ukrywający się w Afganistanie międzynarodowy terrorysta Osama bin Laden zaprzeczył oskarżeniom, jakoby był odpowiedzialny za wtorkową serię ataków w USA. W oświadczeniu w środowej prasie pakistańskiej, bin Laden obarczył odpowiedzialnością za akty terroru w Nowym Jorku i Waszyngtonie "pewne amerykańskie grupy". Nie wyjaśnił bliżej co ma na myśli.

Ja pier..... oblukajcie to (jesli jeszcze nie widzieliscie)...

http://www.cnn.com/video/us/2001/09/12/2nd.plane.hits.cnn.med.exclude.html

Cytat:

On 2001-09-12 08:37, PiotreQ napisał: Ukrywający się w Afganistanie międzynarodowy terrorysta Osama bin Laden zaprzeczył oskarżeniom, jakoby był odpowiedzialny za wtorkową serię ataków w USA. W oświadczeniu w środowej prasie pakistańskiej, bin Laden obarczył odpowiedzialnością za akty terroru w Nowym Jorku i Waszyngtonie "pewne amerykańskie grupy". Nie wyjaśnił bliżej co ma na myśli.

hmmm ... a teraz jedni beda zwalali na drugich ... a kolo afganu jest pakistan i indie posiadajace bron nuklearna ... shit... nie wyspalem sie .. sorki

z drugiej strony jaka jest ironia historii .. sami sobie raka wychodowali finasujac opozycje w afganie przeciwko ZSRR.

pierdolona polityka

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tiges dnia 2001-09-12 09:10 ]

Moje zdanie jest takie. Powinnni rozpierdolić wszystkie kraje, które stanowią schronienie dla terrorystów i fanatykow. (palestyna, afganistan). Co to za religia, ktora nakazuje sie cieszyc z tego, ze w innym kraju gina tysiace ludzi bestialsko zamordowanych ?! Powinni sie wszyscy zebrac (USA i Europa na pewno sie zbiora, nie wiadomo jak inni) i rozpizdzic to towarzystwo (tego bin ladena i innych mu podobnych). Bo jak teraz tego nie zrobia to moze sie okazac, ze za pare lat trafi w rece tych fanatykow bron masowego razenia (obojetnie chemiczna, jadrowa) i wtedy nic i nikt ich nie powstrzyma. Druga sprawa (chyba bardziej wykonalna). Nalozyc wszelkie mozliwe sankcje na te kraje (typu zero importu, exportu, nie wpuszczanie obywateli tych krajow na terytorium innego narodu - nie jestem dokladnie w tym obeznany, ale tak mi sie wydaje). Mowiac wprost (a moze w przenosni) "niech otocza te fanatyczne kraje murem i Ci niech tam sie porozpierdalaja i ... bedzie swiety spokoj". Bo tam to idioci nie potrafia zyc w spokoju. Ciagle sie leja o cos pieprzeni fanatycy. Mowie wam jak tego usa to nie zalatwi, to ktoregos "pieknego dnia" przez te fanatyczne kraje naprawde rozpocznie sie III Wojna Swiatowa.

Nostradamus podobno przewidzial globalny konflikt, ktory zacznie sie wlasnie na Bliskim Wschodzie... ogladalem kiedys w telewizorni program o jego przepowiedniach, chyba na Discovery...

Cytat:

Do autorstwa wtorkowego ataku terrorystycznego na USA przyznali się separatyści muzułmańscy z Kaszmiru. W komunikacie przesłanym do biura francuskiej agencji prasowej w Karaczi w Pakistanie napisano, że zamachów dokonało komando samobójców Feddain z grupy Laszkar-e-Taiba. Grupa ta walczy przeciw obecności indyjskiej w Kaszmirze. Komandem samobójców kieruje Abu Samama. W komunikacie przekazanym przez rzecznika organizacji Khalida Saifa napisano, że ataki na World Trade Center i inne punkty nie są aktami terrorystycznymi, ale islamskim prawem. Laszkar jest jedną z najpotężniejszych ekstremistycznych organizacji islamskich, prowadzących świętą wojnę przeciwko przynależności Kaszmiru do Indii. Do tej pory terroryści działali wyłącznie na terytorium tego kraju. Przyznania się nie potwierdzają żadne niezależne źródła. (ajg)

mam ksiazke o Nostradamusie. Sadze, ze nie nalezy brac powaznie tych jego przepowiedni. Wg mnie on mial farta, ze jakas czesc jego przepowiedni sie sprawdzila. Jego przepowiednie sa bardzo ogolnikowe, np. cos takiego
"niebiosa beda sie piec przy czterdziestu pieciu stopniach,
ogien zbliza sie do wielkiego nowego miast,
ogromny plomien wzbije sie w gore itd"
Latwo dopasowac dowolne wydarzenie do tego co zostalo napisanie.
Chociaz sa tez niektore przepowiednie dajace troche do myslenia
chociazby np. przeczytalem teraz cos takiego w tej ksiazce (ksiazka z 93 roku).
"Wizjoner przepowiedział bowiem całą serię wielkich konfliktów, które mają dotknąć Ziemię na przełomie tysiąclecia, między rokiem 1995-2004 i doprowadzić do znacznych zniszczeń na obszarze Stanów Zjednoczonych"
Chyba jedno sie wczoraj spelnilo

Hokus nie masz racji poniewaz sterowanie takim samolotem wcale nie jest latwe

nie robi sie tego jak w mysliwcu za pomoca sterow to glowna role gra elektronika
sadze ze piloci bardzo szybko zostali weliminowani z gry a ludzie ktorzy to zrobili musieli znac sie na elektronice samolotow a to juz nie jest proste !!!

Tak Greg wprawdzie Twoja opinia (jak zwykle jest dosc stanowcza) ale ja tez przez monemt mialem takie mysli zeby zrownac s... ziemia i spokoj na swiecie

"ataki na World Trade Center i inne punkty nie są aktami terrorystycznymi, ale islamskim prawem"
Co to kurwa za religia ? Jesli to oni zrobili, to usa i europa powinni zwyczajnie "jebnac tam atomowke". Bo to nie 50-100 ludzi tak mysli, tylko caly pieprzony narod i eliminacja jednego pojeba, ktory tym dowodzil niczego nie zmieni.

vette nie mow ze moja teoria jest smieszna, bo o jfk tez tak bys mowil w 1 dzien po zabojstwie !

po drugie ja nie mowie ze amerykanie to sobie zaplanowali, wykonali, oplacili itede ale na pewno ktos od strony usa pomagal,udostepnial,ułatwil, takich akcji nie przygotuje i nie przeprowadzi kilku muzulmanow w turbanach, jak mowie - i tak my prawdy sie nie dowiemy a kto ma wiedziec to juz wie od dawna