New Hampshire Wrażenia

Richie - napisałeś, że cie dwa razy wywaliłem Ja powiem inaczej. Mieliśmy dwa razy "zdarzenie" na torze.
Pierwszy przypadek - na moim replayu EWIDENTNIE wjezdzasz mi w bok zaciesniajac zakret na 2wide. I choćbyś nie wiem jakie bajki tu wymyślał żeby przekonać opinię publiczną to i tak jak wrzuce replay to blado wyjdziesz na tym więc szkoda gadania.
Drugi przypadek - he, he.......ja cie wywaliłem? Dobre sobie To ciebie tym razem wyniosło choć nie powinno a mi lekko dupą rzuciło w chwili gdy wchodziłes mi na lewe drzwi. Wina wspólna wiec wiesz....odstosunkuj się

A z takim łączem jakie miałeś wczoraj to sie ciezko za Tobą jechało i tylko przytomność umysłu spowodowała, że nie dostałeś ode mnie w dupę z 10 razy Przy hamowaniu Twoje auto zawsze zostawało przez chwilę jakby wmurowane w asfalt w chwili gdy naciskałeś hamulec po czym nagle odskakiwało do przodu Dobrze, że nie preferuje wchodzenia w zakret siedzac centralnie na zderzaku bo byś niezłe szlagi obrywał

Aro - ten Twój spin tam to inaczej wyglądał u mnie. Przez te modemy pozycjonowanie auta jest trochę "krzywe" i wypacza czasem rzeczywistość. Wyniosło Cie lekko, to fakt, lecz wygladasz tak jak bys się złożył już poprawnie i depnął po garach aby zacieśnic. No to ja gaz do dechy I wtedy auto "przekrzywia" się ponownie u mnie na ekranie i widać dymek spod kół. Już nic nie mogłem zrobić

Chociaż z drugiej strony modemy są super. Gdy PiotreQ walnął pirueta wpieprzyłem się w niego, ze dwa auta mi przywaliły tak, że strach się bać, a ja patrze pod F9 a tu zero uszkodzeń

kavoo napisał:

... spokojnie po 60 na zoltych oponkach bylem w stanie robic czasy w okolicach 30.0-30.1 przy tej pogodzie...

Tez wlasnie ubolewam z tego powodu - na zoltych oponkach mialem o wiele lepszy handling (i lepsze czasy), a setup zrobilem sobie taki a nie inny zeby miec wlasnie lepsze czasy na "zoltych" niz na swierzych oponkach. A tu taka kiszka - na takim torze konczymy wyscig na zielonych...

Mlod napisał:

A widzialem jak pod koniec pieknie mi uciekales na zakretach ze musialem nie lada sie napracowac zeby Ci nie wjechac w dupe...

To ze tak sie napracowales to nie byla wcale kwestia tego ze cieniowalem - akurat na Loudon (zupelnie inaczej niz na innych torach) udalo mi sie wypracowac taki setup, ze podczas jazdy na opor hamowalem duuuzo pozniej niz inni. I dlatego jadac za tuz Nogalem czy pozniej Gulem po prostu balem sie wjechac im w dupe - stad albo duzo wczesniej hamowalem, albo wychodzilem na hamowaniu na zewnatrz liczac ze na wyjsciu na prosta uda sie uzyskac przewage predkosci. I tyle
A wystarczylo w pewnym momencie ze zlapalem troche "powietrza" przed maska i spokojnie ci odjezdzalem (mialem prawie caly czas F1 wcisniete i co okrazenie sprawdzalem roznice)

Ja dalem w pitach ciala maxymalnie - zapomnialem wylaczyc klepania maski i mlotkowi przetrzymali mnie dobre 20 czy 30 sekund Zjechalem do pitow na 3. pozycji a wyjechalem chyba na 12

Darkman napisał:

A z takim łączem jakie miałeś wczoraj to sie ciezko za Tobą jechało i tylko przytomność umysłu spowodowała

oczywiscie chodzi ci chyba o TWOJE lacze? ja jak zwykle mialem ping max 80 i quality 100 i warunki jak po LANIE wiec o zadnym zlych warunkach na MOIM laczu nie moze byc mowy

Mi najbardziej podobala sie jazda za PIGI Jak akurat trafilem za nia to nie szlo jej wyminac... TZn niby innych puszczala ( chyba ) ale mnie nie Byla sporo wolniejsza i na dodatek niezle porozbijana ale chyba widzac ze bylem ze 2 lapy za nia ( do pewnego momentu ) nie chciala mnie puscic Troche to dodalo adrenalinki nie powiem ale ze 2 razy to prawie crash Raz pamietam po jakims uderzeniu stanalem prawie w poprzek toru ale jakos szybka kontra sie udalo wyjsc z opresjii Po disco mimo straty lapow nie puszczalem was a to dlatego ze nie czulem sie specjalnie wolniejszy ( od niektorych ) i chcialem poczuc troche emocji , choc w sumie o nic juz nie moglem walczyc ze strata 5 lapow.. Ale mam nadzieje ze nikt nie ma mi za zle tego ze troche sie posilowal ze mna ?? Gdyby nie ta nasza lipna siec to wyscigi bylyby ciekawsze a tak to warpy i rozlaczenia rozdaja karty... Juz nie moge sie doczekjac INDY

Richie ale tylko u ciebie były takie jaja Inne wozy widziałem prawidłowo

Darkman przykro mi to slyszec, ale jak mowie w 99% wyscigach od poczatkow ligi mam zawsze warunki jak po Lanie, ping nigdy wyzszy niz 100, przewaznie 55-80, a co wazniejsze quality 100 czyli zadnych warpow, przeklaman, nic, jednym slowem LAN i zyczylbym kazdemu takich warunkow do jazdy online

Mnie za to pierwszy raz chyba w tym sezonie udalo sie dojechac do konca bez disco czy zwisu kompa Niestety crash z Pigi, ktora nie wyrobila przed spinujacym Jackiem na T2 skonczyl sie dla mnie pogieciem maski co uniemozliwilo mi jakakolwiek walke Nawet Pigi trudno mi bylo dogonic Na restartach musialem wszystkich puszczac, lapa i tak bym nie odrobil przy takiej predkosci
Jak to mowia "jak nie urok to..."
Za to pare razy bylo goraco. Niektorzy przy wyprzedzaniu mnie po zewnetrznej, jechali na 3wide
Tak przy okazji prosba do Pigi. Przy wyjezdzaniu z pitu nie jezdzi sie przez stanowiska innych kierowcow bo ktos moze nagle wejsc na tor a Ty mozesz w tym samym momencie przejezdzac przez jego pit i crash gotowy Jesli dobrze pamietam to dwa razy tak wyjezdzalas z pitow

Zapomnialbym Jeszcze raz gratsy dla zwyciezcy

Gratulacje Aro
Kiedy mozna sie spodziewac nowej trasy na serverze ?? Moze dzisiaj

Race - 150laps

Caution Flags: 18 (68 laps)

w tym 1 moja puscilem Adikowi na priva ktorki msg i 2 sek pozniej juz lecialem bokiem na spinie sie wkurzylem ze YF wywiesili bo obyloby sie bez tego Lefty mial cale wieki na przeanalizowanie tej sytuacji i spokojne ominiecie, tak tez zrobil ale komputer jest madrzejszy pfff

mam nauczke zeby wiecej nie gadac pod GF

lefty napisał:

Tak przy okazji prosba do Pigi. Przy wyjezdzaniu z pitu nie jezdzi sie przez stanowiska innych kierowcow bo ktos moze nagle wejsc na tor a Ty mozesz w tym samym momencie przejezdzac przez jego pit i crash gotowy Jesli dobrze pamietam to dwa razy tak wyjezdzalas z pitow

Jesli pamietam to zasady zachowania sie w pitach sa opisane w regulaminie i ich nieprzestrzeganie wiaze sie z kara punktowa
Cos mi sie widzi ze PIGI niezbyt sie do lektury przylozyla

No to jeszcze ja sie dopisze, bo dopiero teraz mam chwilke. Bylo niezle i choc po wjezdzie w stojacego bokiem Sewera woz nie prowadzil sie najlepiej, wyscig mi sie podobal, a wynik - moze byc. Dzieki za fajna walke 2wide przez chyba 2 lapy Lefty'emu (poki byl na lead lapie ) i paru innym. Dzieki tez kawarettiemu - przykro mi, ze przegrales nie ze mna a z warpem podczas proby wyprzedzenia mnie
Mialem duzo szczescia, bo zalapalem BF przez czyjes marudzenie na restarcie, ale z nieba spadla YF Przykro mi Marcus z twojego powodu, tzn. twojej bf na 113 lapie, ale to nie byla moja wina, tak jak mnie nie mogl ominac Jack, tak ja nie moglem ominac Padka

kavoo napisał:

Jesli pamietam to zasady zachowania sie w pitach sa opisane w regulaminie i ich nieprzestrzeganie wiaze sie z kara punktowa Cos mi sie widzi ze PIGI niezbyt sie do lektury przylozyla

Tak ale to przytrafilo sie Pigi nie w wyscigu tylko wczesniej, na practice i warmupie bodajze wiec za to raczej kary nie dostalaby Po prostu chcialem tylko zwrocic jej uwage na to bo kto wie, moze sie przeciez zdarzyc taka sytuacja podczas samego wyscigu

Cytat:

Cytat: Lefty napisał: Lap 17 - Padek spi na YF i wjezdza mi w dupke. Padek napisał: No ja nie spałem tylko po prostu nie zdążyłem odbić w lewo po tym jak bardzo gwałtownie samochody przede mną zahamowały. Załączam replay, chociaż w tym przypadku uwazam że nie ma o czym gadać. Sytuacja przypadkowa i pod YF.

Nie chcialem pisac w watku z wypadkami bo tam dyskutowac nie mozna.
Padek, nie widac zebys tutaj wogole hamowal. Dopiero jak we mnie uderzyles to wcisnales do spodu hamulec. Pod YF trzeba zachowywac szczegolna ostroznosc a ty po prostu bladziles myslami gdzies indziej zamiast patrzec co sie dzieje na torze Fakt, ze nic mi sie nie stalo wtedy ale to nie znaczy, ze ten replay jest bez znaczenia i nie ma o czym gadac dlatego tez dalem go do oceny sedziow.