2006-07-11, 20:41 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Razem się nawzajem upokorzyli jeden za durne zaczepki słowne, drugi za przemoc fizyczną!
Reklamy
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2006-07-11, 21:26 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Azghar napisał:
jeśli kogoś upokorzył, to tylko siebie...
dla ciebie tak, dla mnie upokorzyl materaca bardziej
i nawet mnie nie probuj przekonywac wywodami, ze mam uwazac co innego itd
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-07-11, 21:33 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Richie napisał:
Azghar napisał:
jeśli kogoś upokorzył, to tylko siebie...
dla ciebie tak, dla mnie upokorzyl materaca bardziej
i nawet mnie nie probuj przekonywac wywodami, ze mam uwazac co innego itd
Richie... dla mnie to on się zniżył właśnie do poziomu Włocha... Myślisz, że po tym meczu kto miał więcej radochy... Zizou czy Materaz, ściskający Puchar Świata i czytający poniedziałkowe gazety ???
FERNANDO
Dołączył: 10 Lut 2005
Posty: 250
Miasto: Rzeszów
2006-07-11, 21:59 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Azghar
Cytat:
Myślisz, że po tym meczu kto miał więcej radochy... Zizou czy Materaz, ściskający Puchar Świata i czytający poniedziałkowe gazety ???
Najwięcej radochy miała opinia publiczna z niedojrzałego zachowania obu panów
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2006-07-11, 22:02 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Azghar nie wiadomo jaki wplyw mial faul na zdobycie tytulu przez Wlochow, wlasciwie zadny, wiec kula w plot ta argumentacja, a poza tym pisalem ci przeciez - szkoda pradu na przekonywanie, dla mnie Zizu ladnie mu z banki pociagnal, a koles na oczach calego swiata sie rozlozyl po tym ciosie i dobrze
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-07-11, 22:05 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Fernando... idź się przejdź na kilka meczów, posłuchaj jakie teksty latają po boisku a potem komentuj. Materazzi, akurat w tej sytuacji nie zrobił nic, więc hałas wokół tego jest śmieszny. Natomiast Zidane zrobił boiskową zbrodnię, za co jest słusznie krytykowany. Dla mnie czymś nadzwyczajnie dziwnym - również na tym forum, jest pochwalanie takiego chamstwa w wykonaniu Francuza a wieszanie psów na Włochu...za "obrazę "
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-07-11, 22:13 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Richie napisał:
Azghar nie wiadomo jaki wplyw mial faul na zdobycie tytulu przez Wlochow, wlasciwie zadny, wiec kula w plot ta argumentacja, a poza tym pisalem ci przeciez - szkoda pradu na przekonywanie, dla mnie Zizu ladnie mu z banki pociagnal, a koles na oczach calego swiata sie rozlozyl po tym ciosie i dobrze
On wyraźnie nie chciał o tym teraz rozmawiać. Wszystko będzie jasne za kilka dni - zdradził Alain Migliaccio. - To jest człowiek, który normalnie nie daje się ponosić emocjom i w różnych sytuacjach zachowuje zimną krew. Tym razem coś w nim eksplodowało. Jest smutny i rozczarowany. Nie chciał w ten sposób kończyć reprezentacyjnej kariery - dodał agent piłkarza.
wiem wiem... co taki agent Zidane'a może wiedzieć, skoro Richie wie lepiej...
aha... i ja nie twierdzę, że to zdarzenie przesądziło o tytule MŚ. Ale jeśli dobrze pamiętam, to czasie kiedy Materazzi biegał z PŚ po stadionie, to Zidane siedział w szatni i wstydził się pokazać swoją twarz...
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-07-11, 22:18 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
a poniżej przykład jak Zizou upokarza zawodnika HSV.
2006-07-11, 22:18 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
No widzisz Azghar jaki ten świat niesprawiedliwy
I co zrobisz? założysz związek potępiający francuskiego pilkarza?
he
Tak to już bywa w świecie
ale ty masz swoje zdanie i coś z prowokatora, więc bron tego zdania
Ostatnio zmieniony przez FERNANDO dnia 2006-07-11, 22:26, w całości zmieniany 1 raz
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2006-07-11, 22:18 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
kurwa Azghar obudz sie w koncu, czy JA MOGE UWAZAC, ze fajnie ze go zdjal z banki? mam prawo? to wez sie juz odwal od MOJEJ opinii o tym zdarzeniu i skoncz mnie przekonywac o czymkolwiek, bo mam taka, a nie inna i nic ci do tego
EDIT
na tym filmiku tez fajnie kogos zdjal po mesku
a co do agenta jestes naiwny jak dziecko chyba nie myslisz, ze agent ZIZU niezaleznie co sie stalo i co mysli, moglby powiedziec np:"Tak Zidane cieszy sie, ze zajebal w koncu temu makaronowi z banki"
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-07-11, 22:26 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Richie.. jak Ci kiedyś wieczorem ktoś z bańki wyjedzie w twarz, to też powiem, że po męsku...
Takie głupoty piszesz, że głowa boli... I z takimi poglądami się wybierasz do polityki ??? Boże uchowaj.
Ostatnio zmieniony przez Azghar dnia 2006-07-11, 22:30, w całości zmieniany 1 raz
FERNANDO
Dołączył: 10 Lut 2005
Posty: 250
Miasto: Rzeszów
2006-07-11, 22:29 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
a pisałem,że pan Azghar to dobry prowokator
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2006-07-11, 22:43 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
co nie
prysznic fakt by sie przydal Panu wszechwiedzacemu, no ale ktos musial przejac paleczke po Maxymie LOL
Azghar nie mow o moim zdaniu glupota, bo tobie kiedys ktos moze z banki pociagnac za to mam prawo do zdania takiego jakie tylko chce i powtorze ostatni raz - nic ci do tego, mozesz sie zgadzac lub nie, ale jak ja to odebralem to moja sprawa
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2006-07-11, 22:48 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
kurwa jak tu wchodze to normalnie murowany kabaret dlatego ostatnio to przed snem ogladam. nie ma to jak polozyc sie spac w dobrym humorze
imo Zidane mogl mu zajebac z banki, a jak ten lezal to siasc na niego (niczym w K1) i zaczac go okladac
Zidane dal dupy bo sie dal podpuscic takiemu trepowi. Oczywiscie schemat moglby byc zupelnie inny w karnych bo i kolejnosc bylaby inna wiec zupelnie inne mozliwosci, inny wynik. ale rownie dobrze tez mogli wtedy przegrac (nie sadze by francuzi w 11 wcisneli ta bramke - choc bylem za nimi).
no ale trudno sie mowi. ja te mistrzostwa i tak bede pamietal dlatego, ze Zidane zajebal takiemu jednemu brutalowi z banki, a nie ze tytul zdobyla druzyna, ktora po 70 minutach siadala kondycyjnie, dzieki wyuczoemu aktorstwu, murarstwu, prowokatorstwu i innym nieczystym zagrywkom, ktore moze i sa elementem futbolu, ale dla mnie swiadcza o slabosci druzyn i gardze takimi Viva la France
Ostatnio zmieniony przez Greg dnia 2006-07-11, 22:57, w całości zmieniany 3 razy
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-07-11, 22:51 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Richie napisał:
co nie
prysznic fakt by sie przydal Panu wszechwiedzacemu
To ty się gotujesz a nie ja
Richie napisał:
Azghar nie mow o moim zdaniu glupota, bo tobie kiedys ktos moze z banki pociagnac za to mam prawo do zdania takiego jakie tylko chce i powtorze ostatni raz - nic ci do tego, mozesz sie zgadzac lub nie, ale jak ja to odebralem to moja sprawa
Ty coś piszesz a ja to komentuję... Zresztą, to co piszesz nie trzyma się kupy, bo najpierw pisałeś, że poglądy co do kary śmierci masz "korwinowskie" czyli oko za oko... A potem pochwalasz chamskie i brutalne zachowania psychola. Więc się zdecyduj, chyba, że chcesz na temat swoich poglądów kręcić jak poseł Wierzejski...