2006-06-14, 23:05 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Bosacki, Jelen i Boruc - tak sie gra. Zwlaszcza Bosacki mnie rozjebal na lopatki... nie postawilbym na niego grosza w kadrze, a tymczasem zagral chyba mecz zycia.
Boruc - wiadomo, klasa. Jelen tez zagral rewelacyjnie, gdyby nie byl lapany za koszulke, to mogliby z Ebim Niemcow ukluc... bo na duzej szybkosci Jelen jest nie do zatrzymania.
Zewlak wyjebal sie z sil na 110%, szacun ogromny za skutecznosc.
Dudka - co ten drewniak tam robi??? Przeciez on powinien w pierdlu siedziec... nie mialby okazji kompromitowac nas na takiej imprezie.
O Sobolewskim nawet nie chce mi sie pisac... KRETYN po prostu, od dawna mowie ze w tym sektorze boiska powinien zamiatac Surma. A tak mamy dwoch drewniakow z ktorych nie ma zadnego pozytku... a nawet przy takiej okazji sami sie oslabiamy...
Reklamy
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2006-06-14, 23:10 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Qrfa a juz jak zszedl Podolski to bylem prawie pewien remisu... z daleka strzelac Niemcy nie mieli jak, bo spuchnieci Sobol i Radomski robili ciagle tlok na 20-30 metrze. Podolski genialnie czuje linie obrony, wiec jak wszedl za niego Neuville przestalem sie obawiac prostopadlych pilek w pole karne.
Szkoda, ze Zewlak nie zostal do konca... nawet wypompowany radzil sobie z Odonkorem. A temu lamusowi Dudce 5 minut wystarczylo, zeby dac sobie rade z kryciem...
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-06-14, 23:28 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
... dopiero zaczynam jakoś wracać do rzeczywistości... Kartka sobola rozjebała wszystko... lubię go za waleczność... ale to co zrobił to debilizm...inna sprawa, że nasz rodak z wroną na piersi wymusił to drugie żółtko...
BRAWO !!!
Żewłak za waleczność i skuteczność, Smolar za walkę i głowę, bosacki za brak słomianych nóg w takim meczu, baszczyński.za ośmieszenie szwajsztandera. bąk, który wsadzał nogę tak gdzie się wydawało, że już nas nic nie uratuje. Zwracam honor Borucowi bo był dziś wspaniały. No i Jeleń za szybkość i brak kompleksów. Szkoda, że żuraw, krzynówek jednak nie zrobili nic wielkiego z przodu...
Brawo chłopaki... wygrajmy z kostaryką, żeby na koniec poprawić humory...
FERNANDO
Dołączył: 10 Lut 2005
Posty: 250
Miasto: Rzeszów
2006-06-14, 23:31 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Ku..rwa pierd..le, ale to boli.
Piekny mecz, w koncowce do jedenj bramki(naszej)
Cale spotkanie takie nerwy , az w koncu Niemcy dopieli swego!
Boruc bohaterem meczu!
Jelen, Zurawski, Baszczynski,Smolarek
Bardzo dobry wystep Polakow jak na gre przeciwko Niemcom!
Brawo Polska Reprezentacja
Ostatnio zmieniony przez FERNANDO dnia 2006-06-14, 23:50, w całości zmieniany 2 razy
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2006-06-14, 23:49 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Azghar napisał:
inna sprawa, że nasz rodak z wroną na piersi wymusił to drugie żółtko...
To bylo DOKLADNIE to, czego zabraklo w glowie Jeleniowi po wejsciu w pole karne... szkoda.
2006-06-14, 23:54 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
FERNANDO napisał:
Jelen, Zurawski, Baszczynski,Smolarek
Przez caly czas nie odzywalem sie w tym dziale (tylko czytalem). No ale teraz po tym co napsiales Fernando, musze. Nie wiem skad wogole pomysl zeby gratulowac gry Zurawiowi dzisiaj, nie dosc ze wogole go nie bylo widac, to kazda pilke ktora otrzymal wycofywal albo tracil :/
Nie bede powielal tego co juz wyzej zostalo napsiane bo gratulacje naleza sie jak najbardziej wiekszosci zespolu. Brawo Boruc.
PS:
"JA NAS" na tych mistrzostwach nie widze !!!
kit
Dołączył: 06 Wrz 2004
Posty: 799
Miasto: Kraków
2006-06-14, 23:57 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Czemu tak nie zagrali pierwszego meczu, całkiem inna druzyna.
Dużo szczescia mielismy przy tych dwóch poprzeczkach, tym bardziej szkoda tej bramki na dwie minuty przed koncem
PS Ale mina szkoleniowca niemiec była niezła w pierwszej połowie jak niemcy nie szczegolnie sobie radzili
FERNANDO
Dołączył: 10 Lut 2005
Posty: 250
Miasto: Rzeszów
2006-06-15, 00:00 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
dragoo
Cytat:
Nie wiem skad wogole pomysl zeby gratulowac gry Zurawiowi
To jest moje osobiste zdanie, i mi sie podobała jego gra!
Nie bede tego komentowac.
Nie musisz sie ze mna zgadzac
Cytat:
Nie wiem skad wogole pomysl zeby gratulowac gry Zurawiowi dzisiaj, nie dosc ze wogole go nie bylo widac
Dziwne? Ja go widziałem i to dosyc czesto
Ogladales dragoo mecz przez palce?
Ostatnio zmieniony przez FERNANDO dnia 2006-06-15, 00:19, w całości zmieniany 2 razy
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2006-06-15, 00:12 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Dobry mecz, naleza sie podziekowania dla naszych pilkarzy. Szkoda, ze nasi zapomnieli, ze Niemcy graja zawsze do konca i popelnili ten (jak to zawsze mowi pewien komentator) jeden jedyny blad. Boruc bezapelacyjnie byl najlepszym naszym zawodnikiem.
2006-06-15, 00:30 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
FERNANDO napisał:
Dziwne? Ja go widziałem i to dosyc czesto
Ogladales dragoo mecz przez palce?
Ehh, Fernando, a miales nie komentowac
Mecz ogladalem nie pzrez, ale przy palcach sciskajacych butelke piwa wiec widok na telewizor mialem niczym nie zmacony, w zwiazku z tym moglem/moge stwierdzic ze Żuraw byl znacznie mniej widoczny niz inni pilkarze, ot choćby Smolarek lub Jeleń, którzy razem z nim grali w napadzie.
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-06-15, 00:41 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
tak naprawdę przegraliśmy te mistrzostwa przez kompletny brak dobrej gry z przodu.. Powtórzę się, ale Ci którzy byli budowniczymi naszego awansu do MŚ czyli Krzynówek, Żurawski, Frankowski, Szymkowiak, kosowski niestety na MŚ stracili formę... Dublerów niestety nie mamy... został Ebi i Jeleń... W meczu z niemcami ambicją i walecznością prawie zdobyliśmy punkt... ale blisko było 0:0 a nie np. 2:2. Zresztą - zmiany niemców i jakość ich rezerwy pokazują co to znaczy 23 wyrównana kadra na MŚ. Szkoda, że Ci którzy tak naprawdę wywalczyli ten mundial - zawiedli i nie zdyskontowali swojej pracy włożonej w eliminacjach... [/url]
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2006-06-15, 00:41 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Zurawski zagral dzisiaj na ZERO, nie pokazal kompletnie NIC... dno i wodorosty On juz powinien miec urlop, nie wyobrazam sobie zeby wyszedl przeciwko Kostaryce (nawet z lawy).
Wlasnie skonczylo sie na Sport Extra studio pomeczowe, pokazywali mase wywiadow z mixed zone. M.in. pokazali wywiady z Dudka i Zurawskim.
Pierwszy sprawial wrazenie jakby mial wszystko w dupie - mecz, swoj blad oraz to, ze "dzieki" niemu praktycznie mozemy sie pakowac. Rumiana buzka, zelik na wlosach i wzrok niecierpliwie kierujacy sie w strone autokaru.
Zurawski wrecz wesoly... Powiedzial ze "chlopaki fajnie zagrali", nie mial sobie nic do zarzucenia... Nigdy za nim nie przepadalem, ale cenilem go za klase. Dzisiaj ten facet nie zasluzyl na to, zeby sie w nim jakiejkolwiek klasy doszukiwac... nawet C-klasy...
A poza tym nie oszukujmy sie - zagralismy ambitnie, ale gorzej od Niemcow. Z przebiegu gry zasluzyli na zwyciestwo i zwyciezyli... byli po prostu LEPSI...
Ostatnio zmieniony przez kavoo dnia 2006-06-15, 00:43, w całości zmieniany 1 raz
FERNANDO
Dołączył: 10 Lut 2005
Posty: 250
Miasto: Rzeszów
2006-06-15, 00:43 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Cytat:
Żuraw byl znacznie mniej widoczny niz inni pilkarze, ot choćby Smolarek lub Jeleń, którzy razem z nim grali w napadzie.
Racja dragoo, bez watpienia byl mniej widoczny, ale jak juz wspomnialem zaobserwowalem go w kilku momentach na tyle by stwierdzic, ze podobal mi sie w tym meczu.
To tylko moje zdanie, a ty mozesz miec oczywiscie inne
Niemcy jak wspomnial kavoo byli poprostu lepsi i zasluzyli na zwyciestwo. W drugiej polowie to juz solidnie zaczeli nas naciskac, i z kazda kolejna minutą coraz bardziej bylo widac, ze dopną swego i zdobedą upragnionego gola.
Tiges
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2006-06-15, 08:38 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
kavoo napisał:
Mongoose napisał:
Potem wez sobie metr i zmierz swoja wlasna gire i zobaczysz ze te 58 cm to wcale nie jest jakis wybryk natury.
Nie musze mierzyc - jak mialem polowe lat ktore mam teraz, mialem w udzie 62cm. Tylko mala poprawka - tu chodzi o wzrost 168cm, nie 186
169 kg
63 kg wagi
58 cm obwod uda (pomiar oficjalny przez lekarza po kontuzji (zerwanie wiazadel krzyowych), obecnie lewe 54 a prawe 56.5 cm na srodku uda)
85 cm wyskok dosiezny (kosz na wysokosci 3.00, wkladalem pilka z gory, 3.05 (tyle ile ma miec), sie bez problemu wieszalem)
100 m - 12.8 sekundy
to moje dane, nie trenowalem wyczynowo
SEWER
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa
2006-06-15, 08:59 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Ehh czemu nasi tak nie grali z Ekwadorem ?!?!?! CZEMU.. Teraz nie ma co liczyc na dobra gre "pod nas" reszty grupy..