No dobra Kamkaj. Powiedz nam w jakie sim'y jezdzisz ? Pod jaka xwka sie na wyscigach on-line ukrywasz ? Bo to jest Forum Fanow Symulatorow a jakos nie widac zebys sie wogole jazda ineteresowal. Przynajmniej ja tego nie zauwazylem. Wiesz jaka frajde sprawia wspolne sciganie sie ?
3d max ? No OK. Sa rozne gusta. Ale czy ja sie chwalilem tu ze przerobilem swoj model F50 w skali 1:18 ? Nie bo pewnie by to nikogo nie interesowalo. Gdyby to Twoje M5 mialo sie pojawic w GTR to pewnie bysmy zerkneli na efekt koncowy, a tak to mi przypomina sklejanie modelu kartonowego statku. Zaczyna sie fajnie ale te poskladanie do kupy pare tysiecy czesci zajmuje duuuuuuzo czasu.
Moze faktycznie powinnes zmienic forum bo tutaj jakos Twoje watki sie nie przyjmuja, Ty ciagle piszesz o czyms tylko nie o jezdzie.
A moze Ty nie masz sie komu pochwalic bo nie masz qmpli, albo ich to kompletnie nie interesuje i chcesz to pokazac wlasnie nam ?
Reklamy
Wujo
Ford
Mondeo Cosworth
Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771
2005-02-27, 12:25 Moje modele 3D
Przypominam, ze Kamkaj ma tez wypasiona stronke o RBR, ktora rowniez u nas reklamowal
gollum
Dołączył: 03 Sie 2004
Posty: 77
Miasto: krakow
2005-03-01, 00:59 Moje modele 3D
jeśli kamkaj jest typowym przedstawicielem rocznika '89 , to chyba ten rocznik mało udany .......
Ja szczerze mowiąc to chyba zrobie mały fan klubik jego wąsów , bo są bosko zabójcze.
Cytat:
A kiedys napadną Cie refleksje: kurde, zamiast chodzic na imprezki siedzialem w domu i stracilem najlepsze lata zycia.
ale zaprojektowałem świętną bejce w 3dmax i miałem wąsy )))
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2005-03-01, 01:20 Moje modele 3D
ja niestety zauwazylem ze kazdy kolejny rocznik jest coraz gorszy... i to jest uogolnienie a nie prywatna wycieczka.
9mm
Dołączył: 07 Lis 2001
Posty: 368
2005-03-01, 01:50 Moje modele 3D
Moj znajomy pracuje w liceum jako nauczyciel angielskiego. Jego historie tylko potwierdzja prawdziwosc powyzszych tez.
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2005-03-02, 01:59 Moje modele 3D
MaXyM napisał:
ja niestety zauwazylem ze kazdy kolejny rocznik jest coraz gorszy... i to jest uogolnienie a nie prywatna wycieczka.
e tam coraz gorszy... po prostu to my sie starzejemy
archeologia zna przypadek znalezienia zapiskow z czasow imperium rzymskiego, ktore brzmialy cos mneij wiecej tak :" dzisiejsza mlodziez jest straszna, nie ma poszanowania dla niczego, KIEDYS bylo inaczej"
tak wiec albo nieustanna rownia pochyla, albo raczej gderanie zgredow (co wydaje mi sie bardziej prawdopodobne)
Rick the Killer
Dołączył: 28 Lip 2004
Posty: 227
Miasto: Otwock
2005-03-02, 12:47 Moje modele 3D
E tam, O'Duck, z każdym pokoleniem jest coraz gorzej bo taka świecka tradycja. A swoją drogą to z Rzymian byli farciarze średnia długość życia była krótsza niż teraz, więc nie widzieli jak bardzo świat schodzi na psy
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2005-03-02, 12:56 Moje modele 3D
Tak sobie właśnie o moich dziadkach pomyślałem. Ich młodość to była wojna, bombardowania, obozy i ucieczki. Dorosłe życie spędzili w kolejkach po mięso, kartkach na benzynę, strajkach i wzajemnej inwigilacji sąsiadów i milicji. Teraz wiodą spokojne życie a ich jedynym zmartwieniem jest aktualnie zdrowie papieża.
... ale ich zdaniem i tak jest coraz gorzej na tym świecie i wszystko wyraźnie zmierza w kierunku końca swiata
ale i tak ich kocham
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2005-03-02, 13:13 Moje modele 3D
Dla porownania szkola... bo o młodych mowimy.
1. jak ja chodzilem do podstawoki/sredniej to nauczyciel był autorytetem. Mało tego, jak trzeba było to postawił pałe, a jak to nie pomagało to oblewał ucznia na koniec roku. Jesli uczeń się stawiał to dostawał naganne zachowanie. Jednak mimo tych przywilejów nauczyciela - uczniowie ich raczej szanowali.
Teraz uczniowie mają ich głeboko w dupie. Robia sobie z nauczycieli pośmiewisko, niesłuchają, robią co chcą etc... bo, nauczyciel nie może dać ot tak sobie oceny niedostatecznej bo będzie musiał się tłumaczyć przed rodzicem. Pała na koniec roku to już w ogole przestepstwo i nauczyciel jest przesłuchiwany przez dyrektora szkoły dlaczego etc.. bo szkla jest rozliczana z wynikow
2. Za moich czasow wszyscy pisali dyktanda, czytali lektury. I dawali radę
Dzis 95% mlodziezy ma załatwiony papier o niedorozwoju mózgu usprawiedliwiający ich od robienia błedów ortograficznych.
3. Za moich czasów to wiekszosć z nas chodziła na SKSy (dla młodych: szkolne koło sportowe), do klubow sportowych etc.
Teraz to sie siedzi przed komputerem albo pod trzepakiem z petem lub baseball'em
4. za moich czasow to jak chłopak użył wulgarnego słowa to była rzadkośc i wielka afera. Teraz dziewczyny młode (nastki) tak napierdalają kurwami i innymi tego typu zwrotami ze bedac w sklepie wydaje mi sie ze trafilem do rynsztoka...
5... za moich czasów... opowiadał dziadek. Ae to nie było tak dawno. bo 15 lat temu.
tak naprawdę, to młodziaki są takie same,
ALE statystycznie bardziej leniwi i zdecydowanie bardziej agresywni,
czemu ? takie nam się społ. zrobiło i tak media odziałowują, pewnie w jakimś stopniu z tego wyrosną jak życie zacznie po tyłku kopać (kazde pokolenie z czegoś tam wyrasta)
co do lenistwa, znamiennym jest to, że u mnie w LANnie co chwila jakiś z rocznika '89 co chwilę pyta na chat-cie na DC, skąd to wziąć a tamto skad, a przecież ma net !! tylko ze mu sie nie chce, albo wystaw mi to czy tamto na DC, bo mu sie nie chce z zewnątrz ściągać (jakieś pierdółki do systemu). A jak mu nie odpowiesz na tychmiast, to stuka i puka na privie jak obłąkany, paranoja.
co do agresji, jemu może się nie chcieć, ale ty musisz reagować natychmiast, a jak nie to kurwy, ciołki itp pod twoim adresem , ale jedno jest dobre w tym wszystkim, po takich bojach z pajacem jednego dupotruja mniej
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2005-03-02, 17:07 Moje modele 3D
Dobra, to teraz moja wizja:
1. Za moich czasów to nauczycieli niektórych się baliśmy więc byliśmy grzeczni, niektórych się nie baliśmy więc im dokuczaliśmy ile się dało, niektórych po prostu lubiliśmy a innych nie. Nauczyciel autorytetem? hm... no znałem takich może ze trzech których szanowaliśmy i podziwialiśmy... ale nie można powiedzieć że ogólnie nauczyciele byli szanowanymi autorytetami bo jak któryś był za słaby to nie było litości z naszej strony
2. Za moich czasów wszyscy pisali dyktanda i czytali lektury. Większość do dzisiaj jednak nie nauczyła się poprawnie pisać tyle że w moich czasach nie było internetu i nikt poza nimi samymi i nauczycielami nie musiał ich cudów czytać.
Do tego w moich czasach 90% ludzi szło do zawodówek, szkołę traktując jako zło konieczne, ci co się uczyli to albo to lubili po prostu albo nie chcieli iść do wojska.
A teraz widzę wśród młodzieży pewne dążenie do uczenia się, ambicje do studiowania, uczenia się języków itp.
3. Za moich czasów były SKS'y czyli można było grać na boisku po lekcjach. Nie było kortów, nie było basenów, powszechnie dostępnym sprzętem sportowym były tylko sanki a kto nie miał ten zjeżdżał na dupie. Komputerów nie mieliśmy. A z braku innych atrakcji to główną zabawą było strzelanie z procy w tiry Sovtransavto i palenie Klubowych w parku.
Dzisiaj młodzież tworzy strony www i rzeźbi w 3D Maxie
A tak btw Maxym to wydawało mi się że pisałeś niedawno że ty w młodości czasu nie marnowałeś tylko siedziałeś przy kompie i programowałeś w asemblerze a teraz piszesz o młodzieży przy komputerach z potępieniem?
4. Za moich czasów przeklinaliśmy bez opamiętania i nikt się z tego powodu wielkich oczu, oczywiście nie przy dorosłych
I to nie było tak dawno bo 15 lat temu
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2005-03-02, 17:19 Moje modele 3D
Speedy napisał:
Do tego w moich czasach 90% ludzi szło do zawodówek, szkołę traktując jako zło konieczne, ci co się uczyli to albo to lubili po prostu albo nie chcieli iść do wojska.
tu sie nie zgodze, nie wiem gdzie ty chodziles, ale u mnie 90% szlo do liceow i na studia, a zawodowki byly postrzegane jako margines spoleczny zlodzieje i bandyci, w kazdym razie miejsce tylko dla nieukow tych co nie zdawali z klasy do klasy, a teraz to chyba bardziej swiadomie ida tam niektorzy, nie tylko ci najgorsi?
generalnie zgadzam sie sie w 99% z maxymem, niestety
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2005-03-02, 17:46 Moje modele 3D
Wow, to niezły musicie mieć poziom wykształcenia w Lublinie Niezły ewenement w skali kraju
U nas w Poznaniu niestety było odwrotnie...
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2005-03-02, 17:48 Moje modele 3D
no fakt lublin to ewenement, najwieksza ilosc studentow w kraju, glownie przyjezdnych, bo sa tu wszystkie uczelnie jakie moga istniec, wojskowe, medyczne, KUL, uniwerek, polibuda itd, ale i tak ci nie wierze z tymi 90% to niemozliwe
camer
Dołączył: 03 Lip 2002
Posty: 692
Miasto: Lublin
2005-03-02, 17:55 Moje modele 3D
Richie - a jaka my mamy wojskowa uczelnie w Lublinie ??