Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2003-04-12, 00:15 Moj pierwszy lot:)
Gralem juz online z rozna iloscia osob, wiele z nich mialo skiny (z 1024 wlacznie)
Mam 256 ramu i swapfile ustawiony recznie na 800mb
Mam win98se
Ani razu nie mialem przyciecia _zadnego_ w FB jak do tej pory (tylko jak ktos mi po dysku jezdzil ale to sie nie liczy )
Aha, SB Live Value jakby ktos sie pytal (nie powoduje haczenia, za to nie zawsze gra mi wszystkie dzwieki...)
Reklamy
robson
2003-04-12, 00:57 Moj pierwszy lot:)
to teraz ja:
przede wszystkim dzieki panowie, za cierpliwosc i wsparcie Yatzka ze sluchawek i Czarego z monitora
oczywiscie wiem ile godzin latania jeszcze przede mna zeby cokolwiek skumac, ale potrafie wejsc w T1 na indy two wide... kalesony itd.
przede wszystkim nie wjechalem ... znaczy nie wlecialem nikomu w d...
po drugie wystarowalem!!! z "malymi" problemami, ale who cares
po trzecie zupelnie sie pogubilem na miejscu akcji i pewnie to zadecydowalo o tym, ze jako jedyny przezylem mialem chyba trzy podejscia, w tym pierwsze skonczylo sie transformacja przedniej szyby w druszlak...
chyba nie dokonczylismy dziela, ale chlopcy widzac, ze mam problemy ze znalezieniem celu odeslali mnie czym predzej do bazy
juz widzialem oczyma wyobrazni te kwiaty kobiety szampan na miejscu ale pierwsze podejcie do ladowania za wysoko, drugie za blisko, pierwszy taz lecialem ta maszyna, i jakos nie pasowalo do moich poprzednich doswiadczen, trzecie.... no taa... trzecie zostalo brutalnie przerwane informacja o braku paliwa (ale to byl juz pewniak, 100% )
pozostalo ewakuowanie sie, i oczywiscie ladawienie w wodzie tuz przy brzegu.. jeszcze widzialem jak rzucam sie wplaw zeby dotrzec do brzegu... nie wiem za bardzo jak to jest klasyfikowane chyba death
online jest super, tak wiec jeszcze mnie zobaczycie "przynajmniej raz" przykro mi i jeden taki przelo jest wart wiecej niz kilka/nascie godzin offline.. przynajmniej dla takiego newbie jak ja
jeszcze raz dzieki Yatzek, Czary, Roger Wilco... chetnie podziekowalbym Ceerowi za lot, ale zniknal w niewyjasnionych okolicznosciach zdaje sie sprawa dla agenta mouldera
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-04-12, 12:11 Moj pierwszy lot:)
Cale szczescie, ze w tym ygodniu bede zmienial kompa, wiec mam nadzieje, ze problem przerwan odejdzie w niepamiec
Jedno pytanie - u mnie w quick mission liczba klatek jest 2x wieksza niz w kampanii (ze zrozumialych zgledow) - a jak jest zonlinem - bo wzoraj doslownie nie zdazylem zauwazyc...
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2003-04-12, 13:31 Moj pierwszy lot:)
W kampanii masz od groma obiektow naziemnych i zazwyczaj sporo samolotow. Normalne, ze fps mocno spada
Online z zalozenia jest jakies 10-20% mniej klatek niz w podobnej misji offline, ze wzgledu na dzialajacy watek odpowiedzialny za net.
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-04-13, 21:25 Moj pierwszy lot:)
Hmm, niby racja Snake, ale np. w Nascarze wlasnie w onlinie fps znacznie wzrasta w porownaniu z wyscigiem z AI. To jednak moze byc indywidualna wlasciwosc danego programu i IL niestety jeszcze w onlinie jak mowisz obcina.
Upgrade kompa niestety przekladam o 2-3 tygodnie Poki co pocwicze off-line, ale na pewno bedziecie mieli mnie jeszcze za ten miesiac na karku...
Aha, zainstalowalem Dx9.0 (poki co mialem 8.1), moze pomoze - jakbyscie kiedys lecieli, to moge sprobowac jeszcze raz
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-04-13, 21:31 Moj pierwszy lot:)
ceer napisał:
Hmm, niby racja Snake, ale np. w Nascarze wlasnie w onlinie fps znacznie wzrasta w porownaniu z wyscigiem z AI.
z tego co wiem dotad wszyscy mowili ze jest odwrotnie, gul, Mlod, ja itd online fps spada mocno
Cytat:
Aha, zainstalowalem Dx9.0 (poki co mialem 8.1), moze pomoze - jakbyscie kiedys lecieli, to moge sprobowac jeszcze raz
predzej zaszkodzi bo masz stara karte, nie powinno pomoc w kazdym razie
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-04-13, 21:42 Moj pierwszy lot:)
Stara- niestara (Gf4440Mx), a fps mam o te 10-20 procent lepszy w necie
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-04-13, 21:52 Moj pierwszy lot:)
Richie napisał:
predzej zaszkodzi bo masz stara karte, nie powinno pomoc w kazdym razie
Richie, wyglada na to ze teoria (ktora ja dotychczas rowniez wyznawalem), ze do starych kart stare sterowniki chodza szybciej, odchodzi powoli w zapomnienie. otoz zainstalowalem ostatnio detonatory 43.45 oraz dx9.0a i ... mam w tych kilku gierkach ktore mam na dysku (FB, Raven Shield, Freelancer) o ok. 5-10 fps wiecej niz poprzednio. tak wiec niekoniecznie zaszkodzi. (a mam gf2mx400)
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-04-13, 23:42 Moj pierwszy lot:)
niestety, a raczej na szczescie nie mam juz kart Nvidii wiec nie sprawdze tego i pozostaje mi ze zdziwieniem uwierzyc Ci na slowo
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-04-15, 00:22 Moj pierwszy lot:)
A jednak pomoglo
SIedzialem w przytulnym pokoju saczac piwo i gapiac sie w TV...To pierwszy od wielu dni wolny wieczor, ktory spedzam na tylach frontu z zona...Dotad walczylem poza linia (offline), walki byly srednoiozaciete, kazdy z nas traktowal to jako przetarcie przed powolaniem na linie frontu (online, jak to mawiaja u nas w dywizjonie...). Z zadumy nad niedopitym piwem wyrwal mnie telegram o krotkiej tresc: zbieramy ludzi na dzisiejsza misje, musimy oslonic Junkersy zmierzajace do... Za jakies 15 minut siedzialem w kabinie mojego Me-109 i rozgoraczkowany staralem sobie przypomniec wszelkie wkuwane latami prawidla walk powietrznych - wiec oto nadzedl ten dzien, walka na linii frontu!!
Start przebiegl pomyslnie, idac kontrolowanymi spinami i zygzakiem dalem nieco powodu do radosci zgromadzonym wzdluz pasa kumplom, niech wiedza, ze kiedys jezdzilem po owalach
Dolot przebiegl bez problemow, jak nigdy dotad skupiony staralem sie trzymac prowadzacego, gdy skupienie zaczelo oddawac powoli pola podnieceniu padl krotki komunikat: mysliwce na 12... Wiec jednak, zaraz sie zacznie...Zgodnie ze swoja ulubiona taktyka wszedlem w nurkowanie chcac wyjsc na atak na wznoszeniu, a najlepiej polpetla za plecami wroga...prawie sie udalo, nie do konca jednak, Lagi zniknely w ostrym zwrocie, zaatakowane pierwej przez moich doswiadczonych kompanow. W tej sytuacji pozostalo lekkie odejscie i proba wejscia "na goraco" do srodka czyjegos luku...W pewnym momencie zarejestrowalem 2 Lagi pieknie wchodzace z gory przed moj nos, przepustnica na max, dojscie, odejscie laga, zwrot przez prawe skrzydlo..JEST!!!! Chmura dymu, szczatki i odstrzelone prawe skrzydlo wroga... Co dzialo sie potem nie pamietam, moi kompanii byli wszedzeie, choc bylo ich juz niestety wowczas jedynie dwoch...kazde podejscie do celu konczylo wejsciem w parade atakujacemu koledze, zatem pozostlem 3-cim na szostej i asekurowalem walki toczone tuz przede mna beda gotowym zaciesnic manewr tam, gdzie Rosjaninuciekajac przed kumplem z druzyny nieoparznie wejdzie mi pod lufy... podobno znisczylem jeszcze jednego wroga, ale adrenalina wziela gore i nie wiem kiedy i jak sie to stalo...
Dolot nad lotniko, podwojne (niestety) podejscie do ladowania, na szczescie zakonczonego bez zadnych uszkodzen maszyny, wreszcie dopite piwko...
(pierwszty raz w zyciu lecialem z zablokowanym ctrl+F, jak ja kogos trafilem to sam nie wiem, a o ladowaniu to w ogole nie wspomne, nic nie widac z tej cholernej kabiny, rozgladalem sie myszka , mialem jeden freeze, ktory trwal prawie 10 sekund i skonczyl sie tuz nad ziemia, ale udalo sie )
Dzieki Yatzkowi, Snayk'owi i Czremu za wspolny lot - piknie bylo, jak rzeklem, za tydzien z nowym kompem staje w gotowosci na linii frontu!
Grzesiek
2003-04-24, 21:51 Moj pierwszy lot:)
WItam pilotow.Mam pytanie czy FB bardzo rozni sie od podstawowego IL 2??Chodzi mi glownie o fizyke lotu(?).Interesuje sie symulatorami ale dopiero zaczynam zabawe takze mam nadzieje ze nie utrudnili zbytnio gry
Ale na tym forum jeszcze nikt tak nie powiedział więc luzik
A czy jest trudniej? No co ty? Ten engine management i kombinacja iluś tam klawiszy z tym związana to przecież pikuś
Nie szukaj problemów Grzesiek. Po prostu się naucz i zobaczysz jakie to......nie trudne
No chyba, że jesteś niepełnosprytny
Yatzek
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 799
Miasto: Szczecin
2003-04-24, 22:57 Moj pierwszy lot:)
Goście od Yoya (z tego forum) znają się na rzeczy... sporo tam prawdziwych pilotów... nawet listy do Olega piszą, że im się nie podoba (hmm.. każdy pomysł jest dobry ) ...
Ogólnie mimo konieczności wajchowania śmigłem w niektórych samolotach - w FB lata się łatwiej.. model lotu niezo złagodniał - podobno zniknęły korkociągi.. (ciekaw jestem co na to Robson ).
W sumie nie ma co dumać, tylko latać, jest tyle ulepszeń w FB, że wracać do IŁa2 to chyba nie ma co.. IMHO
(a ludziska tak marudzą o tym FM, że pewnie w pierwszym patchu Oleg poprawi conieco.. )
Jak zaczynasz .. to bardzo dobrze,że od FB... tylko uwaga ! nie dotkniesz już niczego innego...
robson
2003-04-25, 10:14 Moj pierwszy lot:)
Yatzek napisał:
model lotu niezo złagodniał - podobno zniknęły korkociągi.. (ciekaw jestem co na to Robson ).
nieee to bzdura jakas, sa na porzadku dziennym
serio mowie
Grzesiek
2003-04-25, 20:57 Moj pierwszy lot:)
Dzieki za odpowiedzi widze ze nie lekcewazy sie tutaj nowych Szczerze mowiac nie mam jeszcze FB tylko podstawowa wersje:) I na razie mam niesamowity problem z bombardowaniem pojedynczych czolgow samochodow itp.Zawsze leci za blisko lub za daleko.Moze macie jakies rady?Chodzi mi tu o IL-2 3M 1943 ale w innych tez sie to pewnie sprawdzi:)
A tak poza tym to czy wy nie latacie na nowoczesnych samolotach i na odwrot??Ja nie mialem jeszcze okazji zagrac w Falcona 4.0 ale mam do niego manuala i jestem zalamany:)