LFS versur or = Racing Legens

chodzi o odwzorowanie, porownujac filmik u gory ekranu Schumachera przejazdu z filmikiem z przejazdu w f12002 widac ze prawie identyczne, skoro nie byles w ZW to zrob sobie sam taki experyment chodzi o to, ze krytykujesz cos o czym nie masz pojecia tak jakbym ja krytykowal, ze most Lazienkowski ma za slabe wzmocnienia "bo jakos mi tak one wygladaja kiepsko" albo, ze w/w Mesio jest do dupy autem bo "jakos tak krzywo stoi jak patrze"

cale szczescie, ze wiem jak lubisz prowokowac takie dyskusje z niekrytym zadowoleniem zawodowego zlosliwca i potem nie mozesz az zasnac z radosci, tylko dlatego nie bede ci tego odbieral

Nie Richi. Chodzi o to ze ty zabierasz glos na jakis temat, o ktorym rowniez nie masz najmniejszego pojecia i do tego starasz sie udowodnic swoja teze przez podpieranie sie autorytetami innymi anizeli twoj wlasny. No to ja pytam gdzie sa te linki o ktore cie prosilem? Jesli ja cos twierdze to twierdze to we wlasnym imieniu a nie w imieniu jakichs domniemanych autorytetow. A ze swojego zdania to ja sie potrafie zawsze obronic. Gorzej jest troche w takim przypadku jak twoj, ale to nie po raz pierwszy widze dyskusje z twoi udzialem gdzie w pewnmym momemcie zaczynasz szukac kogos lub czegos na poparcie swoich slabnacych argumentow. Amen.

a jakie niby argumenty WLASNE moge podac ja czy ty oprocz tych smiesznych wlasnie "fizykawg mnie do dupy" skoro nie masz zadnego porownania?

skoro podaje na poparcie swojego zdania inne argumenty to jest chyba jasne, ze MOIM ZDANIEM takze fizyka jest dobra?

natomiast ty podajesz TYLKO ze ci sie fizyka nie podoba wiec jest do dupy i tyle, wiec nie nazywaj tego argumentami nie podales ani jednego argumentu na razie ZERO podczas gdy powiedzialem ci, ze wystarczy porownac jak wyglad przejazd prawdziwy z przejazdem z gry na filmach, skoro zabierasz glos sprobuj chociaz to obejrzec i potem pogadamy

w niedziele widzialem takze akcje na ktora komentator pial z zachwytu - wyjscie na Spa kontra prawie bokiem z poslizgu w zakrecie! od razu pomyslalem o f1 2002 tam wyglada to identycznie, moze wiec podasz wkoncu cos innego niz "podoba mi sie wyglad auta na replayu -fiza jest super" "mi sie kiepsko jezdzi - fiza jst do dupy" podaj choc jeden argument co w fizyce jest zle, poprzyj czymkolwiek filmik,dane swoja teze jak ja wyzej, bo WLASNE ZDANIE w postaci:"fiza jest do dupy bo tak uwazam" w dodatku kiedy sie na tym kompletnie nie znamy w rzeczywistosci to potrafi miec i 5 letnie dziecko zaden problem pokazac mu jak sie pisze takiego posta

jakiego linka mam ci podac skoro gdzies na necie bylo zdjecie i w TV w hypercamie bodajze tez Schumachera jezdzacego w f1 na jakims zabudowanym jak w automat pomieszczeniu? ty pamietasz gdzie bylo na ktorej stronie zdjecie kogos tam mowiacego o czymstam kiedystam? sorry

No tak. Akurat Schgumachera jezdzacego w takiej zamknietej klatce to ja tez widzialem i stad bylo moje pytanie ile mu zaplacili za taka akcje reklamowa. A potem sie dziwisz ze ja sie z tego smieje. Oczywiscie ze sie smieje i bede sie smial jesli ktos gada glupoty.
A jesli chodzi o moja zlosliwosc to wierz mi ze tym razem nie bylo tu ani cienia zlosliwosci, bo jakbym chcial byc zlosliwy, to poczulbys to duzo bardziej dotkliwie.

nadal czekam co jest zlego z fizyka f12002...jakies konkrety,porownania,filmiki,opinie? nazywac glupotami tez latwo i bez argumentow jak widac

ja ci chociaz podalem filmik do porownania i opinie, ktora smiesza lub nie sa faktem

No i jakie niby konkrety? Samochod zachowuje sie bardzo dziwinie podczas spinow: jestesmy w spinie a potem nagle ni z tego ni z owego samochod sam lapie przyczepnosc i nagle mozemy jechac dalej. Jesli w porawdziwej F1 samochod traci przyczepnosc to wali w bande albo laduje w piachu. Same spiny w F1 2002 sa bardzo podejrzane: tak jakby napisane wedlug jakiegos okreslonego jednego algorytmu - sa bardzo podobne do siebie. Czy to nie dziwne? No i najwazniejsze wedlug mnie jest to co sie dzieje z samochodem po spinie, czyli kiedy juz nad nim nie mamy zadnej kontroli i algorytm gry (F1 2002) tez nie wie co z tym fantem zrobic. Zauwaz jak samochod zachowuje sie w takich sytacjach w GPL, N2002 czy LFS, a jak w F1 2002. I tutaj wylazi cala smiesznosc sztucznej fizyki w F1 2002. Po prostu w tej grze nie jest odwzorowana nasza ziemska fizyka tylko fizyka pochodzaca z kiepskich glow programistow. I jeszcze raz powtrze, zeby o tym sie przekonac zrob kilka niedozwolonych manerwow w GPL i F1 2002, rabnij samochodem w bande, a bedziesz wiedzial o czym mowie.

By the way, a gdzie sa konkrety na poparcie twoich argumentow? na razie ty domagasz sie ode mnie konkretow, a sam dajesz w zamian pusta sieczke slowna.

masz konkrety na filmiku na forum przeciez mowie caly czas przejazd Schumachera i kogos w f12002 zlozone w jedno, przejazd ma ten sam czas i wyglada identycznie hamowania przyspieszania, pokonywanie zakretow wszystko

dziekuje w koncu za argumenty i konkretne odczucia na to czekalem bez nutki ironni nawet to mowie lubie jak tak konkretnie piszesz i piszesz przewaznie dobrze wtedy

wychodzenie ze spinow tylko jest bardzo OK - systemy elektroniczne prostuja ja jak w realu lub trzeba pomoc kontra, przyczepnosc w f1 jest kilkukrotnie wieksza niz w nascar wiec nie ma co porownywac no i caly czas mowisz o wypadkach i extremach ja jednak szukaj fizyki bardziej w samej jezdzie po torze niz w wypadaniu moze dlatego bierzemy inne momenty jazdy i fizyki pod uwage

Może troszkę nie na temat ale muszę przyznać, że nie zawsze samochód zachowuję się tak jak by wskazywała logika
Moje autko jest wyposażone w jakieś cudeńka elektroniczne i między innymi w system wspomagania hamowania (coś innego oprócz ABS). Razu pewnego wracam do domu przez Grudząc, a tam jest taki odcinek (dojazd do mostu) gdzie w kostce brukowej są tory tramwajowe. Lecę sobie dość szybciutko i nagle stwierdzam, że mam na krzyżówce czerwone światło. Wdepłem więc hama do podłogi i pech chciał, że właśnie w tym momencie prawymi kołami byłem na kostce a lewymi na szynie. No i czuję jak mnie zaczyna obracać w lewo... Już się w myślach zdążyłem pożegnać z rodziną aż naglę czuję jak przy odchyleniu ok. 20 stopni od kierunku jazdy auto nagle szarpnęło w przeciną stronę i dwukrotnym myszkowaniu w prawo i lewo samochód zatrzymał się idealnie w linii
Jeszcze bardziej zaskoczyła mnie mina kierowcy, który jechał bezpośrednio za mną. Miał jakieś dziwne krople potu na czole

teraz wyobraz sobie, ze twoj samochod jest lata swietlne pod wzgledem technologii wychodzenia samego wozu elektronika z poslizgow dzieki komputerowi, ktory natychmiast reaguje i wyrownuje roznice... juz wiesz Ozzy jak to mozliwe ze bolid "sam" moze wyjsc na prosta?

Richi, dobrze wiesz ze fakt ze ktos tam przejechal dany tor mniej wiecej w tym samym czasie co Schumacher nie jest zadnym dowodem na chocby poprawnosc fizyki w F1 2002 lub jakiejkolwiek innej grze, nie mowiac juz o dokladnym odwzorowaniu fizyki. Pewno rownie dobrze mozna taki filmik wykonac (zlozyc jak to sam okresliles) na podstawie NFS jesli bylyby tam prawdziwe tory.
Kiedy kilka miesiecy temu probowalem F1 2002 to jezdzilem z wylaczonymi wszystkimi helpami, wiec nie moze byc tu mowy o zadnym traction control czy innych udogodnieniach w czasie jazdy, wiec twoj nastepny argument pada. Taa, przyczepnosc w F1 jest na pewno duzo wieksza niz w innych samochodach i na ten temat nawet nie probuje dyskutowac.
No i dzieki bogu wreszcie zauwazyles ze przez kilka postow staralem sie ci dac do zrozumienia ze samochod w symulacji porusza sie w okreslonej rzeczywistosci fizycznej lub w przypadku F1 2002 - w braku takiej rzeczywistosci. I niezaleznie od tego jak dobrze czy dokladnie zrobia odwzorowanie trakcji samochodu na jezdni, to lipa i tak wyjdzie kiedy samochod znajdzie sie w extremalnych warunkach, dla ktorych programisci zapomnieli napisac okreslonego algorytmu. Czyli innymi slowy, w takich warunkach ten samochod glupieje i zamiast zachowywac sie jak w realu, robi dziwne rzeczy, i tak wlasnie jest w F1 2002 i dlatego uwazam ze F1 2002 to crap.

jaki argument pada? ty jednak nie wiesz o czym mowisz przekonalem sie po tym zdaniu o TC ktoro nie jest jedyna kontrola przeciez w F1 do trzymania bolidu na torze jazdy

a na filmiku chodzilo mi nie o zaden czas tylko o zachowanie bolidu na torze, jest super odwzorowane i to widac, ale ty i tak jestes uparty jak osiol wiec jak cie znam nawet nie zobaczysz tego filmiku bo i tak swoje wiesz, chociaz tak naprawde g. wiesz

No to odpowiadam ci w tym samym tonie co ty chociaz staralem sie jak moglem by unikac mocniejszych slow. Nie raz juz widzialem i wiele osob przekonalo sie ze dyskusja z toba przewaznie konczy sie na tym ze probujesz kogos obrazic przez jedyna znana ci argumentacje: bo ja Richi Wszechwiedzacy Oblicki jestem tu Panem, jestem dwa razy madrzejszy i to ja narzucam styl rozmowy, a ty rozmowco i tak gowno wiesz. Odpowiadam ci w ten sam sposob: jestes na tyle zarozumialy i glupi ze w pewnych momentach taka argumentacja jest twoim jedynym sposobem obrony i ja nic na to nie poradze. Po prostu to jestes caly ty i jedyna nauczke jaka bede mial na przyszlosc to zeby sie z toba w zadne argumenty nie bawic, bo to tylko zabiera cenny czas, ktory warto przeznaczyc na cos innego niz jałowe dyskusje z toba.
Ciekawy jestem tylko czy tak jhak Sewerowi wytniesz to co nie pasuje ci w moim poscie, czy po prostu usuniesz caly post.

przykro mi, ale jesli to ze ktos kto jezdzi f1 nie zna sie na jezdzie w f1, jesli ktos ci mowi zebys zobaczyl zywe porownanie jazdy w f1 i jazdy w f1 w grze czarno na bialym, jesli ktos ci mowi ze pewne rzeczy ktore ci sie nie podobaja jak wychodzenie ze spinow sa prawidlowe bo wlasnie takie sa w realu a twoim jedynym argumentem jest nadal caly czas "fiza jest do dupy bo mi sie nie podoba" to ciezko nadal dawac ci argumenty, skoro nawet nie chcesz ich sluchac/ogladac/zastanowic sie, f12002 nie ma fizyki ot tak sobie wymyslili tworcy i napisali jak ma jezdzic w lewo i w prawo, za to LFS jest najlepsze bo ladnie na replayu wyglada woz

skoro jestem zarozumialy to powiedz czy nie mialem racji, ze nie ogladales i nie masz zamiaru obejrzec filmu z porownaniem jazdy w f12002 i prawdziwej f1... w sumie nie musisz odpowiadac to chyba jasne, za to gadac o tym jaka to fiza jest zla bez zobaczenia jaj porownanie mozesz duuzo faktycznie szkoda czasu gadac skoro ty od dawna wiesz jaka jest fizyka i jaka powinna byc, wkoncu codziennie jezdzisz takim bolidem eot.

Ozzy napisał:

Ciekawy jestem tylko czy tak jhak Sewerowi wytniesz to co nie pasuje ci w moim poscie, czy po prostu usuniesz caly post.

nie przegnij tylko... bo to nie ja skasowalem cokolwiek Sewerowi
z takich glupich zdan z ust takiego czlowieka wnioskuje, ze faktycznie porazka w dyskusji musiala bolec zeby posuwac sie do takich bzdurnych oskarzen bez podstaw.. coz czlowiek uczy sie cale zycie