FB goes Gold

książke "Stuka Pilot" posiadam.. jest po engliszu .. w wersji elektronowej.. jak ktoś chce wypożyczyć - pm

BTW Rudel twierdził , że był w stanie osiągnąć ze swoich dział celność rzędu 20-30 cm... nie chcę być czołgistą

No niestety. Aż taki dobry nie jestem z angielskiego, żeby czytać książki o lotnictwie w tym języku.
Ale dzięki za chęci

A jak tam Panowie z soundem.. ? nie miałem czasu sie wsłuchać, ale w 109 dzwiek silnika jest stłumiony jak cholera.. (w P47 - w miarę OK)
A teraz czytam na forach, że ogólnie jest problem.. sporo ludków płacze.. (90% z nich to własciciele SB-crapu) .. u mnie Cmedia..
jak u Was? silnik gada?

Troche u mnie dzwieki siadaja, ale juz doszedlem z Live'm do porozumienia i jest OK (choc bez rewelacji ), ale slychac co trzeba...

Ogolnie same dzwieki sie nieco zmienily - na lepsze. Gdy samolot wybucha, to nie jest to takie gluche lupniecie, ale slychac, ze faktycznie cos jest tam rozrywane. Tak samo dzwieki silnikow sa bardziej dopracowane. Ale czesc dzwiekow u mnie jest gubiona, na szczescie silnik, klapy, kola i strzaly slychac. Reszta jest mniej istotna...

Co do dźwięku to muszę powiedzieć że u mnie też jest gorzej.
Mam Vortexa2 i niestety w FB nie ma już do wyboru A3D 2.0 Pozostaje Sensaura i DirectX
Nie jest źle i nie ma żadnych kłopotów, obrazowo różnica jest taka że o ile Il-2 na słuchawkach i Vortexie to było coś wspaniałego to teraz FB jest "tylko OK", mimo że jakość sampli wydaje się być lepsza
Przedtem można było z zamkniętymi oczami lecieć i bezbłędnie lokalizować położenie innych maszyn i wybuchów w powietrzu, teraz nie ma już tej przestrzeni 3D.
no cóż... Vortex to już sprzęt niemal nietypowy

a co na forach piszą o dynamicznej kampanii? Bo ja poleciałem misje, zginąłem, wyszedłem...do wyboru tylko opcja refly albo exit ...po wyborze exit i wgraniu jeszcze raz - ta sama misja do powtórki....gdzie ta dynamika?

OK.. siedzę od 17:00 do 24:00 przy FB ...
hmmm... uczucia mieszane szczerze mówiąc.. z przewagą niedosytu niestety...

Sim jest na pewno świetny, ale cała świetność wynika z doskonałośći części pierwszej...

plusiki:
-oczywiscie dodatkowe samoloty , wszystkie mi sie podobają.. latałem nawet He111 i jest czadowo...
-grafa - pojedyncze drzewka - (podobno byly juz w Il2?) dla mnie bomba .. krajobraz jak żywy.
-noo.. zabawa silnikiem.. chociaż IMHO to pitch ruszam w zakresie 100%-80% , mikstury nie, sprężarki nie.. (ja chyba ze dwa razy w życiu byłem ponad 2500m )
- sporo dobrego w wizualizacji uszkodzen..
-AI .. nawet average nie udaje już kaczki , mocno kombinują.


minusy:
- ten dźwięk.. qurcze zrypał mi połowe przyjemnosci ... myszkując po forach mozna troche go poprawic poprzez conf.ini , ale brak mi "mięcha" w 109, 190, Il2
bez ryczącego silnika - to nie samolot

- ta kampania... raz że zarzyna mojego PC.. avg FPS=19 dwa jak DM powiedział - jest do Bani... w KAŻDEJ kampanii dynamicznej w jaką grałem, jeśli zginąłeś to wojna szła dalej.. bierzesz następnego pilota ... tu ktoś wpadł na niefortunny pomysł, że trzeba przeżyć .. (w sumie brzmi to rozsądnie, ale to co się dzieje w kampaniach Iłem - to masakra ... niemcy rozwalają wszystko co sie rusza.. 6iłów + 6 I16 = 100% do piachu... z 16 messerów spadają 2 ... być może realne, ale kurwica mnie bierze jak 4 razy podchodziłem do tej misji... (nadal stoję na pierwszej)
+ oczywiscie wszystko to samo w koło macieju.. (choc to troche zrozumiale w pierwszej misji.. )

- AI jest zabójcze w head-on'ach ... kurcze nie da sie do nikogo podleciec od przodu, bo trafi cię w lewe oko, bez pudła.. każdy... NIENAWIDZĘ

- z tymi wymaganiami.. to jednak wydaje mi sie że troche gorzej chodzi niż Il2 .. (ale to kwestia dopieszczenia)

dzwiek, kampania, head-ony - jak poprawią - będzie git...

Sorry wszystkich którzy muszą czytać te płaczliwe komentarze, ale musze to z siebie wyrzucić,
tak to jest jak wymarzona rzecz nie okazuje się ideałem...

To AI jeszcze lepszą celność ma?!? To już w Il'e mnie krew zalewała, jak na veteranie strzelcy pokładowi potrafili mnie zastrzelić z odległości 400m... a jak mieli dobry humor, to nie strzelali w łeb, tylko od razu w chłodnicę i po zabawie było... a tu jeszcze lepsi snajperzy?? dżizas...

Wyzsza celnosc nie dotyczy strzelcow pokladowych - oni sa znacznie oslabieni w stosunku do il-2...

Co do dynamicznej kampanii - po prostu po smierci nic dalej nie jest przewidziane Nie ma pogrzebu, nie ma zwyczajnej smierci, nic. W zwiazku z tym trudno oczekiwac, ze bedzie sie dalej kontynuowac po smierci pilota - jest tylko refly, albo uznajesz smierc i kasujesz kariere...
A misje sa jak najbardziej generowane dynamicznie, na podstawie wyniku misji poprzedniej.
Moja pierwsza kampania to byl czerwiec '41 dla WWS w I-16 w starszej wersji. W pierwszej misji przylecialo 12 x ju88 w eskorcie 8 109e i f2. Ju zrobily miazge z lotniska (z nurka), ale 1 zostal zestrzelony przez AAA a 2 inne ciezko uszkodzone. Jednego z nich dobilem i przez 10 min uganialem sie z 2ma 109e. Jednego trafilem w silnik i po chwili spadl, a przed drugim wialem az do lotniska (a ciezko bylo, bo bez mapki latam ), gdzie mi pomogli go ubic. W misji spadly 2 I-16 i chyba 5 niemcow (3 od AAA), wiec nie bylo takiej masakry

Co do wolnego dzialania - Yatza, wygeneruj sobie misje z il2gen'a - duzo samolotow, srednio na ziemi i zobaczysz ile masz fps
Do tego trzeba dodac, ze na starych mapkach (np. smolensk) mam srednio +2-3 klatki, za to na nowych mapach (lwow, a szczegolnie finlandia) fps spada o jakies 5-10 fps... Nad Leningradem latajac sam w misji z FMB mialem czasem 10-12 klatek latajac nad centrum miasta

tylko problem w tym, że gdy misja bedzie incomplete i wylądujemy ładnie to też będzie tylko do wyboru exit i refly a to już nie jest dynamiczna kampania...u mnie fps w porządku albo średnio, ale czasem zdarzają sie przestojeje, wgrywanie trwa dłużej...

tzn . wydaje mi się.. że w opcjach dificulty , na drugim ekranie jest wajcha "no instant success" ja mam lampe zgaszoną...

i jak skiepsciłem start, ścinając wieżę , ale przeżyłem - to miałem guziczek Apply (oczywiscie zrezygnowalem z niego )

2 razy lądowałem za linią frontu przymusowo... zawsze byłem captured => Refly - przykre..

Cytat:

A misje sa jak najbardziej generowane dynamicznie, na podstawie wyniku misji poprzedniej

Kwoli scislosci. Dymanicznie generowane misje i dynamiczna kampania to dwie rozne rzeczy. W dynamicznej kampanii misje sa generowane dynamiczne ale oprocz tego taka kampania dzieje sie nawet, jezeli nie bierzesz w niej udzialu. Na przyklad poleciales 1 misyjke, zostawiasz komputer na 8 godzin bo akurat nie masz ochoty grac lub masz inne sprawy na glowie, przychodzisz z powrotem a tu zastajesz zupelnie inna sytuacje taktyczna. W miedzyczasie, kiedy cie nie bylo, wojska pancerne siekaly twoje oddzialy (albo na odwrot), lotnictwo bombardowalo twoje lotniska i przemysl (albo na odwrot) ktory tez ma wplyw na zaopatrzenie itd. itd.

Yatzek napisał:

tzn . wydaje mi się.. że w opcjach dificulty , na drugim ekranie jest wajcha "no instant success" ja mam lampe zgaszoną... i jak skiepsciłem start, ścinając wieżę , ale przeżyłem - to miałem guziczek Apply (oczywiscie zrezygnowalem z niego ) 2 razy lądowałem za linią frontu przymusowo... zawsze byłem captured => Refly - przykre..

Oczywiscie zeby normalnie latac ta kampanie, trzeba wylaczyc "no instant success"
Inaczej gra to zwykle przechodzenie kolejnych plansz....

W mojej drugiem misji w kampanii w i-16 zepsulem sobie silnik w 2 min po starcie i rozbilem sie przy ladowaniu, ale przezylem i gralem dalej

Yatzek napisał:

Hoho. .Snake nie mów, ze pociski odbijają się od Iłów ? Właśnie czytam "Stuka Pilot" o Rudlu ... Pisze: "nasze lotnisko zaatakowały Iron Gustavy... pociski 20mm odpijają się od ich pancerzy.. dopiero przeciwpancerne są w stanie je uszkodzić... " BTW niesamowity gosc.. latając Ju87 praktycznie nie bał się ruskich mysliwców... Zaskoczony przez stado Aircobr - wraca poszatkowany kaemami i z OŚMIOMA trafieniami z 37mm ... (co prawda straty niedoswiadczonych pilotów ju87 sa kolosalne) jestem w momencie gdy wylatał 2100!!! lotów bojowych... 320 czołgów rozwalonych.. zestrzelony 20!!! razy... do 15 startów dziennie... czasem kilkanascie czołgów trafionych dziennie... Człowiek maszyna - 8 razy ląduje po kolegów zestrzelonych w przygodnym terenie.. raz konczy się to 10 milowym biegiem, gdy Ju osiada w błocie... potem wpław przez Dniepr (w listopadzie) i 50km do własnych linii ... z kulą w barku. polecam... klimat Iła - wypisz, wymaluj (a teraz doszedł przecież Ju87D przeciwczołgowy)

czytałem po Polsku. Co ciekawe do czasu zatopienia Marata koleś był uznawany za cieniaka

no prosze.. jest po polsku?
pogrzebałem w goglach .. jest cos takiego : "czas wojny" czy to to?
(wydane przez http://www.kagero.kki.pl/index.htm )
trudno znalesc cokolwiek o cenach i dystrybucji..


BTW faktycznie.. Rudel na początku kariery jakoś nie błyszczał...