F1-Malezja

Kavoo:
Bravo JV

Nudno nie jest
Wiliamsy vs. RS
RBR objezdzaja Ferrarki

EDIT: szkoda Webbera.

Scummaker walczy z takimi kozakami jak... Klien i Massa To nie jest juz smieszne... to jest bardzo smieszne

Chcialbym dzisiaj przeczytac argumenty tych, ktorzy rok, dwa czy trzy temu twierdzili, ze ten nadety chlopczyk wygrywa tylko dzieki swoim nadludzkim umiejetnosciom... a to, ze jezdzi bolidem o lata swietlne wyprzedzajacym technologicznie reszte stawki, bylo kompletnie nieistotne

No to teraz mamy rowniejsze szanse jesli chodzi o sprzet, i nasz ulubieniec nareszcie walczy jak lew w doborowej stawce kozakow o nadludzkich - jak jego - umiejetnosciach

Eee... jade na gielde po lampe

Ej, panowie... nie jest tak zle

Jeszcze pare lapow i chlopaki z Ferrari beda jechac w czolowce razem z liderami

ale nudy wyscig no ale jak to w F1 zawsze nuda wialo
chodz te ostatnie 20 lapow robi sie ciekawe
szkoda ze Webber i Fisichella ukonczyli wyscig przed czasem

"Normalny czlowiek przy 3G traci przyczepnosc"

Fisichella wywalił Webbera, zresztą kilka lapów wcześniej podobny błąd zrobił RSCH. A co do Ferrari - z takimi oponami to oni mogą sobie darowac w ogóle wyścigi... Ani nic przycisnąc.. ani przychamowac.... nowe auto nic nie da ... opon trzeba !!!

MS dojechal w pkt i to nalezy uznac za sukces

a zak to rotfl

a mnie rozwalil tekst po 2 picie MS "w historii wyscigow F1 zdarzalo sie ze kierowca nie dojezdzal do mety z braku samochodu"

kavoo napisał:

"Normalny czlowiek przy 3G traci przyczepnosc"

Zapomniales dodac, ze traci tez swiadomosc To juz na kolejkach gorskich przeciazenie niekiedy dochodzi do 3.5G i wszyscy dojezdzaja do konca przytomni

No i ze 3G to juz wartosc kosmiczna

Bylem od dawna za Renault wiec ciesze sie z wynikow.
Szkoda Fisiego .. ale sam jest sobie winien.
Co do Ferrari to poczekajmy az wystawią nowy bolid - 17 wyścigow jeszcze do końca.

kavoo napisał:

...Villeneuve tuz za Scummakerem. Tylko sam nie wiem jak sie do tego odniesc... gratulowac pierwszemu, czy smiac sie do lez i kolki z drugiego? Ostatnio ktos sie tutaj nasmiewal z postawy JV...

I dalej sie nasmiewam z niego Od masssy dostawal w dupe o prawie senunde na lapie! i do tego wywalil sie jak to ma w zwyczaju Takie obrazki bedziemy czesto ogladac w tym sezonie w jego wykonaniu, do czasu jak go sauber wywali :/ Zak moze dalej docisku szukal z Australli?, jak tak to przepraszam...

Co do ferrari widac ze brigdestone ich pograzy! Bari zjechal oponki juz w polowie wyscigu a Schumi o wiele lepiej nie jechal, choc 2 pkt sa Ale zeby taki redbul lub toyota byla lepsza do nich to kleska...

W Bahrajnie bedzie nowy F2005, ale nie licze na cuda i bedzie podobne miejsce co dzis... moze top5 Ale nawet najlepszy blod na nic jak nie moga tego przeniesc na alfalt calego potencjalu
ZERWAC UMOWE Z BRIDGESTONEM - jednakowe opony dla wszystkjich

Pitolita panowie. Jakos przez ostatnie 5 sezonow wszyscy mowili ,ze bridgestone ma gorsze opony od michelin i przez nie wszystkie Ferrarka byla gora. Poprostu maja chujowy bolid. Scumaker pojechal na wakacje zamiast testowac bolid i tak to sie skonczylo. Po sezonie porazek pewnie wyleci Todt razem z Brownem i bedzie to koniec ery Ferrari

bo mieli leprzy bolid i niwelowali strate bridgestonow do michelinow. Teraz nie maja razdej przewagi bolidem a nawet sa wolniejsi i to znacznie + ch...e oponki daja wynik! i dlatego byli wolniejsi o 2 sek na lapie od alonso (nie sadze by ferrarka byla az tak wolna! )
Teraz np f2005 bedzie szybsza o 1-1,5sek od f2004 i przykladowo strata bedzie przez oponki tylko ok 0,5-1sek - teoria Glosno mysle ale jak dla mnie dalej beda mieli strate. Przekonamy sie juz za 2 tygodnie...