Nie z filmu, tylko taki wymyslony tekst przypiety do kolegi, ktory szedl kiedyyyyyys do wojska i tak go straszylismy co by nie schylal sie pod prysznicem.
(Do tych co byli w wojsku i kochaja armie : to byl glupi tekst i prosze nie skakac na mnie )
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2003-03-25, 01:24 Dover treningi
Presley ja Ciebie poobijałem?
Najlepsi sa Ci co na YF w dupę wjeżdżają. ALbo Ci co zaraz po pokazaniu YF heblują zamiast zrobić normalne okrążenie.
Ja wiem że mogę czasem popełnic bład ale to już lamerzenie.
PIGI
2003-03-25, 01:26 Dover treningi
Czekaj. Zaraz. Presley. W Wojsku byłam tylko miesiąc, ale nie widziałam żadnych kości pod prysznicem Nie kapuję
Presley ja Ciebie poobijałem?
YF heblują zamiast zrobić normalne okrążenie.
To do mnie ???
Chodzi Ci o to ze jechalem wolno ??? Dzzizzsss omijalem *awaryjnie* tych co sie pokotlowali na dole przedemna i otarlem sie o bande i nie mialem mocy przez pare sek, a ty jadac na prostej wpadles na mnie, bo jechalem wolno z przyczyn o ktorych wyzej napisalem...
Czekaj. Zaraz. Presley. W Wojsku byłam tylko miesiąc, ale nie widziałam żadnych kości pod prysznicem Nie kapuję
Bo trzeba bylo sie schylic !
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-03-25, 01:32 Dover treningi
Darkman napisał:
Kurde nowy team na horyzoncie?
Tak trzymać chłopaki (bo jakbyście jeszcze nie wiedzieli to wszystkie teamy są tu tylko po to by skopać dupska THM-owi przynajmniej tak twierdzi kavoo )
wielkie pudlo, to kazdy team to zaznacza przy swojej prezentacji na forum
qrde ja dzis sie zdrzemnalem " na chwilke" ok 19 i... wlasnie sie obudzilem 00:32 eh
jutro wiec zapraszam, tylko ci nowi co dzis czytam sami spinowali, robili YF, wjezdzali w dupe to od razu mowie zeby sie dotrenowali, bo otrzymanie licencji opoznie! nie sztuka na Indy samemu jechac, trzeba wlasnie pokazac, ze sie umie w tlumie zachowac na technicznym torze
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2003-03-25, 01:35 Dover treningi
Nie no spoko. Jeśli tak było to ok. It happens.
Ja to widziałem tak że wyjezdżałem z wirazu i już widziałem dym i kocioł. Słysze 'YF' i widze auta uciekające górą. No to ogień. Tyle że ostatnie auto (czyli Ty) jakoś nie przyspieszyło. A nie miałem gdzie uciekać do wewnętrznej.
A mi sie jeszcze przypomniało... jade sobie swoim tempem i słysze Here's the lider. No to spokojnie góra na zakręcie. Lider przejechał a vice-lider jak po sznurku pod banda i jeb mnie w bagażnik..No liderzy
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2003-03-25, 01:37 Dover treningi
Sami spinowali to akurat starzy wyjadacze ale nie będę wytykał palcami
Zresztą podobnie jesli chodzi inne wykroczenia.
spinowali, robili YF, wjezdzali w dupe to od razu mowie zeby sie dotrenowali, bo otrzymanie licencji opoznie! nie sztuka na Indy samemu jechac, trzeba wlasnie pokazac, ze sie umie w tlumie zachowac na technicznym torze
super dzieki #2xx
od 3 miesiecy zagladam na treningi jak tylko moge, jezdze jeszcze nie najszybciej, nie spinuje, nie wywalam innych (o ile pamietam ), puszczam tych co przedemna, a TU kupa !!!!!!!!!!
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-03-25, 01:41 Dover treningi
to sie odbierze jutro wpadam jade i obserwuje, prosze o duza ilosc ludzi i mala ilosc YF bo bede jechal pierwszy raz a to ostatnia okazja do treningu przed ligowym wyscigiem
ale co sie nerwowac nie teraz to pozniej
PEACE FOR ALL
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2003-03-25, 01:43 Dover treningi
A i przyznać się (bo to było najzabawniejsze) - widziałem to z kamery w picie. Na treningu. Ktoś wyjechał z pitu po prostej prosto w bandę zewnętrzną. i to jeszcze spinując cegła na gazie?
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678