Dobry film

Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 117, 118, 119 Następny

Autor

Wiadomość

DariuszM

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan

2006-01-13, 21:14 Dobry film
ee tam, Mówił mi taki jeden kuzyn, że za 30min zaczyna sie 2gi odcinek Alternatywy 4

Reklamy

lefty

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

2006-01-13, 21:18 Dobry film
Alternatywy to kazdy zna juz na pamiec

Tytus
CBR1000RR, CRF450R

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce

2006-01-14, 00:08 Dobry film
zna zna ale jak sie to oglada teraz to co chwila polewka

9mm

Dołączył: 07 Lis 2001
Posty: 368

2006-01-16, 19:06 Dobry film
Jack Bauer is Back! Wlasnie ruszyl kolejny sezon 24! Cholera tyle emocji w pierwszej godzinie, az boje sie, że na nastepne już nie wystarczy!

Czacha Fiat
Bravo

Dołączył: 14 Gru 2001
Posty: 1760
Miasto: Białystok

2006-01-16, 20:41 Dobry film
Bylem ostatnio na "Zakochani widza slonie" - musze powiedziec ze fajna, calkiem lekka komedia z delikatnym dodatkiem dramatu.. acz dola po nim miec raczej nie bedziecie Polecam obejzec wszystkim obibokom

DariuszM

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan

2006-01-16, 21:16 Dobry film
właśnie się zaczyna "Motylek" na TV1 klasyk - nie do przegapienia a ostatnio widziałem Green Street Hooligans - nawet dobry, tylko nie wiem czy za bardzo nie gloryfikuje "kiboli"...choć z drugiej strony, brytyjczycy traktują piłkę zupełnie inaczej i trudno to trochę porównywać do polskich standardów..

Raven

Dołączył: 19 Sie 2001
Posty: 1686
Miasto: Wroclaw

2006-01-17, 15:16 Dobry film
"Motylek" (oryg. "Papillon") to dla mnie hit wszechczasow, od dawna nr 1 na mojej liscie. Green Street Hooligans nawet spoko, ale za malo klimatow angielskich jest, a ja wlasnie m.in. po to ogladam wyspiarskie filmy. Ogolnie troche brakuje glebi (nie mowilbym tak, gdyby nie probowano jej nadac).

Nogal

Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

2006-01-18, 22:35 Dobry film
The Business - doskonale angielskie gangsterskie kino podobne do filmow Guya Ritchiego. Akcja dzieje sie w latach 80-tych na poludniu Hiszpanii gdzie brytyjscy gangsterzy prowadza biznes rozrywkowy, a po pewnym czasie przerzucaja sie na przemyt narkotykow... Super muza, klimacik i oczywiscie masa plebejskiego akcentu Polecam