Dobry film

Adik napisał:

Kilka razy w roku? Rozumiem po dluzszej przerwie, wtedy mozna odkryc cos nowego, odnalezc elementy, ktorych nie dostrzegalo sie wczesniej ale bez przesady.

Skoro uwazasz, ze to przesada to napisz moze do np. stacji telewizyjnych zeby nie puszczaly wciaz tych samych filmow w tv "bo to przesada" A tak na serio. Ja nie mowie tylko o ogladaniu filmow ale ogolnie, o ogladaniu/sluchaniu/czytaniu. Nie wierze w to, ze gdy np. wychodzi nowy album, dajmy na to System Of A Down to kupujesz go, sluchasz raz i odkladasz na polke zeby wrocic do niego dopiero za rok czy nawet za miesiac

o 21 na polsacie leci super film memento polecam, bede go ogladal juz z 5 raz i pewnie znowu jakis szczegolik wylapie

Ty to masz cierpliwosc, ogladac filmy na polshicie

I to juz PIATY raz?? Tytus ty jakis pojebany jestes

lefty napisał:

Ty to masz cierpliwosc, ogladac filmy na polshicie

nie ogladam polsatu ale przegladalem ramowke tv i wpadl mi w oko ten film

Kavoo: mozliwe, ale lubie takie zakrecone filmy gdzie za pierwszym, drugim razem "normalny" czlowiem nie jest w stanie wszystkiego wyczaic

Wiesz... "normalny" czlowiek podobno (tak sie ostatnio na forum okazalo ) dany film oglada raz i wystarczy - ponowne ogladanie, a co gorsze - kupowanie filmow - to przeciez objaw totalnego popierdolenia

Tak wiec... witaj w klubie

Pal licho czy w danym filmie ogladanym po raz wtory wylapiesz nowe szczegoliki. Ogladajac go na polsacie na pewno zalapiesz sie na nowe reklamy (niz ostanio jak puszczali ten film).
Zreszta w tych warunkach nawet "Rocky 3" moze byc "zakrecony".

Jak nie wiesz co robic od 20:00 do polnocy to ogladaj superhit na polshicie gdzie ilosc reklam wydluzy maksymalnie film, no i masz gwarancje, ze nie usniesz gdyz reklamy leca 2x glosniej

BTW a dzisiaj Back To The Future I w TVN jakby ktos chcial po raz setny ogladnac, na pewno wylapie jeszcze jakies szczegoliki, ktorych nie zauwazyl wczesniej

lefty napisał:

BTW a dzisiaj Back To The Future I w TVN jakby ktos chcial po raz setny ogladnac

Ja na pewno chetnie obejrze po raz 101, chocby dlatego, ze na DVD nie mam reklam w trakcie filmu

imho symbolem świąt w polsce jest "Kevin sam w domu"

No wlasnie, nie zapominajcie, ze jak nakazuje tradycja, co roku w swieta nalezy ogladnac Kevina (dzis o 19:30)

Mina Kevina po tym jak sie golil :O
tylko wlasnie czy on sie golil w ogole bo nie pamietam?
to sa chyba te szczegoliki o ktorych pisaliscie wczesniej
to nic dowiem sie juz dzis o 19.30
Kevin to klasyk

gustav napisał:

imho symbolem świąt w polsce jest "Kevin sam w domu"

no slyszalem ze sa 2 pewnie rzeczy na tym swiecie: smierc i "kevin sam w domu" na polshicie w swieta

dla mnie swieta bew kevina to nie swietq = musi byc jesxce Witaj sw mikolju u Griswaldow = i dopiero switeczna ramowka tv jest kompletnq
ogladam te filmy po rax setny i nie nq szans by sie znudily