Centrum Fanów Symulatorów » Hardware & Software » DIY - dywagacje.
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

DIY - dywagacje.

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Autor Wiadomość
tco_tm


Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 28
Miasto: wawa, gc city

Post2006-01-07, 01:07      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Jeszcze jedno pytanie dotyczace H-shiftera. Jak jest rozwiazany luz? Czy shifter na wlaczonym biegu "trzyma" stycznik biegu, a wiec cofniecie dzwigni powoduje rozlaczenie obwodu i oznacza dla programu ustalenie biegu jalowego, czy po prostu luzu nie ma?

P.S./EDIT: Wyczytalem, ze wlasnie tak zachowuje sie H-Shifter w GPL, a jak to jest w innych symulatorach?
 
Reklamy
Mongoose


Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice

Post2006-01-07, 08:25      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Moj robiony pod GPLa tak wlasnie dzialal tzn. dla danego biegu byl staly kontakt z odpowiednim stykiem - poza stykami wszedzie jest luz. Jednak to rozwiazanie nie sprawdzalo sie w innych grach (nie pamietam teraz dokladnie w ktorych ...), bo np. wrzucenie jaiegos biegu powodowalo, ze w grze nastepowalo stale naprzemienne wrzucanie tego biegu i luzu ...
 
f1driver


Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 22
Miasto: Kielce

Post2006-01-09, 11:48      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Mam pytanie do Maxyma: Pisales wyzej o thrustmaster f1 force feedback racing wheel, nie wiesz gdzie mozna ja kupic,jaka cena i wogole czy wiesz cos o niej wiecej co to za sprzet, jak sie sprawuje??
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2006-01-09, 19:41      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Jesli chodzi o ta czerwona z kierownica Ferrari F1 to u nas raczej takiej nie kupisz.
 
f1driver


Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 22
Miasto: Kielce

Post2006-01-10, 09:24      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Szkoda bo wyglada zaje...tylko ciekawe jak sie tym jezdzi.
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2006-01-10, 19:04      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Jesli chodzi w ogole o kierownice Thrustmaster FF Racing Wheel (czy Guillemot) na ktorej jak widac oparta jest ta nowa kierownica F1, jest wg mnie:
- za duza (chodzi o to "pudlo" pod kierownica), za ciezka, niezbyt wygodny system mocowania (trudny montaz, zwlaszcza jak ktos ma wysuwany blat na klawiature w biurku)
- sama kierownica chodzi ciezko (mowa o kolku FF z systemem paskow klinowych)
- cyrki z USB (opisywanie na forum problemy)
- profiler istnial tylko w starych wersjach kolka, w nowszych juz go nie dodawali, zreszta i tak byl bardzo ubogi (nie mowie tu o Thrustmapperze)
- czeste problemy z instalacja sterownikow
- duzy skok pedalow (mowie o starszej wersji kolka, nie wiem jak jest w nowej), dla jednych zaleta, dla innych wada. Ja po przesiadce na Momo Force stwierdzilem, ze duzy skok to byla wada.
- zbyt delikatne paddlesy (shiftery jak kto woli), szybko sie polamaly i musialem pisac do Thrustmastera zeby przyslali mi nowe, potem trzeba bylo doklejac gumki zeby je zabezpieczyc
- kolo kierownicy pokryte dobra guma, rece nie slizgaja sie ani nie poca. Zadnych przetarc po ponad 2 latach uzywania (przynajmniej u mnie bo u Maxyma na odwrot, pewnie dlatego ostatnio wreszcie zmienil kolko )
- zeby kolko dzialalo, musi byc podlaczony zasilacz
- poty w pedalach zwykle, metalowe, raczej nie ma trudnosci z kupnem takich
- sprezyn w pedalach nie da sie tak latwo dorobic bo maja niestandardowy ksztalt
- wyczes zajawkowe logo Ferrari na kierownicy
- bardzo dobry, miekki FF (mowa o FF z systemem paskow klinowych)
- dodatkowe, analogowe "pedaly" pod paddlesami. Probowalem jezdzic za ich pomoca, koszmar A i z tego co pamietam to dzialaja tylko przy wylaczonych dolnych pedalach.

Oczywiscie to nowe kolko F1 na pewno nie jest identyczne jak te starsze bo jak widac inna jest sama kierownica, paddlesy sa aluminiowe wiec sie juz nie lamia, kolko ma ponoc lozyska, pedaly inny wyglad (choc pewnie poty jak w starszych kolkach). Mysle jednak, ze moje spostrzezenia przydadza sie tym, ktorzy beda zastanawiac sie nad kupnem kolka Thrustmastera
 
tco_tm


Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 28
Miasto: wawa, gc city

Post2006-01-12, 06:45      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Zmienilem tytul i przy okazji prosze moderatora o dolaczenie do tego tematu kilku postow z dzialu kupie/sprzedam (http://racing-forum.pulse.pdi.net/viewtopic.php?t=10050).

***

Kontynuujac rozwazania nad kierownica typu DIY, dwa nowe watki:

1. Co sadzic o pomysle FFShifer?
2. Optymalna srednica kierownicy?

W przypadku drugiego pytania mam watpliwosci dot. optymalnej srednicy kierownicy do simracingu/simrallyingu. Z wczesniejszych pomiarow za rozmiar optymalny uznalem okolo 26 cm i tej wartosci trzymalem sie produkujac wlasne kolka ze sklejki. W chwili obecnej zastanawiam sie nad kupnem fabrycznej kierownicy, ale ze wzgledu na cene (momo/sparco/omp od 600 PLN w gore) pozostaje raczej uzywana kierownica typu rajdowego z allegro lub badziewie tuningowe (ceny 30-200 PLN). Niestety kierownice sa w rozmiarach od 31 cm w gore. Z drugiej strony rajdowe kolka momo maja srednice okolo 35 cm.

Tak duze kolo na pewno nie nadaje sie do grania "przy biurku" na biurowym fotelu, jednak chce dodac, ze rozwazam budowe semi-kokpitu w oparciu o fotel, a przede wszystkim pozycje ciala zblizona do rzeczywistej.

Pozdrawiam.
 
Mongoose


Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice

Post2006-01-12, 14:56      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Srednica kolka to nie tylko kwestia porecznosci ale rowniez koniecznej sily ff na walek kolka. Im srednica kolka bedzie wieksza tym wiekszej sily (mocniejszego silownika) bedziesz potrzebowal zeby otrzymac to samo na kolku ... w ekstremalnej sytuacji moze zabraknac Ci zakresu suwaka w strownikach ff ... Bedzie potrzebny albo mocniejszy "silownik" albo ingerencja w przelozenia z "silnika" na walek kolka.
 
k3rmit


Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 789
Miasto: Tychy

Post2006-12-17, 14:01      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
 
Nogal


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

Post2006-12-17, 14:48      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Tylko, ze 800zl to troche duzo
 
Mongoose


Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice

Post2006-12-17, 15:04      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Bo drogi ten system montazu jest w tym wykonaniu ... poza tym na oko mozna by "odchudzic" kontrukcje o jakies 40% elementow. Gdyby jeszcze wyszarpac "krzeslo" z demobilu ... to w sumie mozna by zejsc z kosztami ustrojstwa o polowe jak nie lepiej.
 
Nogal


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

Post2006-12-17, 15:30      DIY - dywagacje. Odpowiedz z cytatem
Wlasnie tez na moje oko da sie to odchudzic no i ten fotel jakis taki dziwny - pochylony do tylu
 
Centrum Fanów Symulatorów » Hardware & Software » DIY - dywagacje. Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: