DID+Nascar = mniej wypadkow? :)

wpadlem na taki luzny pomysl do przemyslenia

widzac agresywne blokowanie i glupie co to duzo mowic wypadki zastanawialem sie nadal, dlaczego w realu tak rzadko ktos mi wjezdza w dupe czy ryzykuje wypadniecie z drogi, a u nas mimo kar itd nadal nikt sie nie boi o swoj woz

pomyslalem wtedy o DIDzie kazdy ma powiedzmy 4 czy 5 wozow na sezon i jesli nie dojedzie do pitow zeby sie wyklepac, tylko skonczy z rozwalonym wozie na bandzie to niestety jeden woz do piachu izostaja mu tylko 4 itd oczywiscie kwestia ustalen dokladnych , poddaje tylko idee do przemyslenia, jak dla mnie zmusiloby to wyPadkow do mniejszego ryzykowania zarowno wywalenia kogos, jak i nie dawanie rozwalenia siebie (mniej agresywne blokowanie szybszych) bo za wszelka cene jak w DIDzie wszystkim jak w realu zalezaloby na dojezdzaniu nareszcie do mety w miare sprawnymi autami

Powiem szczerze......troche dziwnie by było ale kto wie

Jednak ja bym był bardziej surowy...max 3 avatary na sezon

Pomysł imho b. dobry

Widzę Richie że strasznie interesuje Cię moja osoba No żeby aż specjalnie ze względu na mnie takie modyfikacje do przepisów wprowadzać. Aż się zarumieniłem . Niestety Richie ja jestem normalny i zajęty


Ps. ale tak na marginesie to pomysl bardzo mi się podoba. Można by nawet pomyśleć o płaceniu za remont auta punktami z klasyfikacji generalnej. Naprawdę pomysł cool

Mam jeszcze pytanie. Czy można zobaczyć na replayu z serka czy ktoś ma pod F9 zapisane w opcji "repair" yes? Bo jeśli tak to sprawa prosta moglibyśmy zrobić tak że nie wolno do mety dojechać mając pod F9 "yes". Czyli trzebaby reperować auto. I o bandy na owalach mniej otarć by było

Podkreślam - ifffff....

A rokie mogą na pierwszy sezon dostać 10 furek
Poważnie. Pomysł bardzo ciekawy. Tylko może jest możliwość skonfrontowania tej ilości rozwalanych aut z poprzednim sezonem np. I wybranie jakiejś rozsądnej liczby. Co by nie za dużo i nie za mało.

A wogóle to może wspolnie pomyślimy o swego rodzaju managerze tak jak to jest w Lidze na Ultrze GP3/ GP4 off-line. Tyle że tu by było on-line. Ale to musimy wspólnie pomyśleć.

Ja jestem za tym żeby był sponsor

pomysl ciekawy tylko co jak ktos nikogo nie wywali a 5 razy inni skasuja mu woz ?

w DID jest tak ze umierasz jak przeciwnik cie ZABIJE lub sam sie rozwalisz przez np blad jakis
w praktyce nie ma raczej sytyacji ze ty giniesz ze wzgledu na blad przeciwnika (no to jest teoretycznie mozliwe ale chyba niespotykane?)

No tak sobie właśnie myśle i jedna rzecz tu nie pasuje. Jade sobie 2wide z kimkolwiek i z winy tego kogoś zostaje wystrzelony w bande i silnik zdycha. (ot choćby crash Aro vs Cyber na indy)
I co? Mam stracic avatara? Bo mi ktoś przywalił?
Nie da rady tak zrobic.

to w przypadku gdy jest to czyjas wina (rozwalenie kogos) to odjac to z jego konta za spowodowanie wypadku

niestety takie sytuacje tez sa w lidze gpl, ze jak ktos ciebie rozwali nie masz shiftr, w DIDzie jak cie kolega przypadkiem straci nie giniesz? a moze w realu jest podzial na awarie z wlasnej winy i z czyjej i inaczej punktowane? to ma plus takze - nie jedziesz 2 wide ryzykownie jak nie jestes pewien, albo baaardzo uwazasz, same zalety

dobry pomysl i to z zabieraniem auta temu kto spowodowal wypadek tez. szybko odsialoby to ryzykantow i wypadkowiczow. tylko trzeba jakos to wywarzyc, zeby nie zgubic ducha walki i nie dopuscic do sytuacji ze konczymy wyscig w takiej kolejnosci jak startujemy, bo kazdy boi sie wyprzedzac .

Nie no, to jak mam tracic avatary w nascarze bo mnie ktos rozwalił to ja dziękuje bardzo za taka impreze i zostane przy samym oryginalnym DIDzie.
To sa wyscigi a nie konkurs kto dowiezie sterte jajek w całości

No i obowiązkowo nowe "życia" powinny być zymbolizowane całkiem nowymi skinami