taaa-a Ci, ktorzy juz pare razy sie rozbili beda malowac sobie na zderzakach przekreslone autka, zeby mozna bylo latwo zidentyfikowac jednostki "wysokiego ryzyka" podczas jazdy .
Reklamy
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-02-20, 22:27 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
Darkman napisał:
Nie no, to jak mam tracic avatary w nascarze bo mnie ktos rozwalił to ja dziękuje bardzo za taka impreze i zostane przy samym oryginalnym DIDzie.
spytam po raz drugi wiec laskawie odpowiedz, jak cie w DIDzie Talgot przypadkiem rozwali i sie zabijesz to nie tracisz avatara? trudno trzeba uwazac, shit happens
jak zaczniemy rozrysowywac wykresy kiedy czyja byla wina to kto wtedy traci woz a kto nie a kto za ile pkt karnych moze go wykupic itd to beda kolejne punkty do regulaminu zamiast fajnego pomyslu dla frajdy
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2004-02-20, 22:37 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
Nie musisz pytać dwa razy Richie, wiadomo ze jak zgine w DIDzie w crashu z Talgotem to trace avatara ale to jest NASCAR ludzie , tu sie celowo jezdzi tak jak sie jezdzi, zderzak w zderzak.....i nie mam zamiaru nie atakowac nikogo bo a nóż mi avatarek zginie ...nie no to jest jakaś komedia wogóle
W DIDzie sie atakuje wroga aby go zestrzelic i sie ponosi ryzyko utraty "życia" w starciu z wrogiem. Tu sie jedzie po to aby wygrac a nie "zabic" wroga na torze
Jak ten pomysł przejdzie to macie jednego kierowce mniej w lidze, bedzie wam łatwiej i mniej ryzyka i wogole....miłej zabawy zycze
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-02-20, 22:49 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
Ale zrozum Darkman ze w real Nascar też jeździ się po to aby wyprzedzić przeciwnika i też ponosi się ryzyko utraty życia.
Można po prostu przyznać na cały sezon 10 punktów i każda kolizja między kierowcami powoduje odebranie im po jednym punkcie. Nie ma ocen wypadków, nie ma sytuacji że się komuś nie chce, liga się prowadzi sama przy użyciu Maxymowego automatu i w ten sposób możemy prowadzić od przyszłego sezonu dwie ligi: Nascara i TPTCC.
Można by zrobić ewentualnie że zwycięzca zarabia 1 punkt bezpieczeństwa w prezencie, albo po każdych trzech wyscigach przejechanych bez dotknięcia innego wozu.
I już. Prosto, przyjemnie, miodnie
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-02-20, 22:53 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
żenujacy jestes w tym ostatnim zdaniu darkman z takim sposobem dyskusji... tylko tyle w takim razie, juz wiem dlaczego w gpl pewnie nie jezdzisz - bo nie chcesz ryzykowac wyprzedzania bo mozna zginac nie widze zadnej roznicy a jakos pare lat dajemy rade
jak ustalimy, ze traci tylko ten, czyja byla wina to:
1.bedziemy musieli miec oceny zawsze na czas wypadkow kto zawinil
2.co jak zawinili obaj lub decyzja nie jest jednoglosna
3.zaraz beda glosy ze ktos tam stracil auto za taki wypadek, a ktos drugi powie, ze dla niego w analogicznej sytuacji nie stracil i zaraz beda klotnie
jak traca wszyscy jak w gpl i poszkodowani nieraz niestety i winni to efekt jest - zaj***e czysto w 99% caly sezon ligowy jezdzony, bo kazdy ma na uwadze wlasnie wysokie ryzyko rozwalenia sie i kogos
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2004-02-20, 22:58 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
Nie Richie...to ten pomysł jest żenujący dla mnie i wiele rzeczy na korzysc ligi było w porzadku, ale ten pomysł to dla mnie konkretna klapa i w takiej zabawie po prostu nie bede uczestniczył i tyle, i mnie nikt nie przekona co do słusznosci tego pomysłu. End.
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-02-20, 23:02 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
sorry mnie tez
wlasnie najbardziej wqrwiajace jest to na sierze ze jakis baran i debil cie wyp&^$ 7 razy nie ponosisz za to zadnej winy a dostajesz bonusa w postaci 5 crashow do LPI i nie mozesz wchodzic przez barana na jakis serek ktory ma wyzszy rating
a wlasnie jest takie nie dokonca sprawiedliwe liczenie tych wypadkow
no ale albo to albo nic bo przeciez systemu inteligentnego sie nie zrobi
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-02-20, 23:27 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
no wlasnie jakis baran nie robiby tego jakby mial 4 wozy na sezon nie rozumiecie, ze to juz dziala np. w gpl czy didzie.. ale spoko widze mimo wielu glosow na tak zawsze znajdzie sie paru twardoglowych, wiec spoko meczcie sie z blokujacymi i atakujacymi na chama w T1 driverami co to nic nie maja do stracenia bo "albo mi sie uda, ale rozp** sie obaj najwyzej trudno, ale wyprzedzis sie nie dam " wasza wola
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-02-20, 23:31 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
Wyjasnij mi Richie jak to dziala w gpl bo ja tam widze tylko W i DQ tak jak jest w nascarze od niedawna i zadnego limitu 4 samochodow
Ostatnio zmieniony przez Dimax dnia 2004-02-20, 23:34, w całości zmieniany 1 raz
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-02-20, 23:34 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
Dokładnie. Jestem tego samego zdania co Richie. Nasze wyścigi róznią się od tych z reala brakiem jakiegokolwiek ryzyka. Czy to utraty zdrowia/życia czy kupy kasy za zniszczony samochód.
Niech tego rodzaju rozwiązanie będzie choć namiastką tego o czym napisałem.
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-02-20, 23:34 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
A może zróbmy tak. Każda kolizja gdzie auta wylatują z toru po uderzeniu bokami to RA a każdy wjazd w tyłek to wina wjeżdżającego.
Jeżeli jest sytuacja że na dojeździe do szykany wpadam na tył np. kuharo to jest moja wina a jeśli bym zdąrzył na tyle, że uderzyłem go przednim bokiem w jego tylny bok i on spinuje to RA.
Wtedy naturalnie sam się rozwiąże problem czy się było już nosem w 2 wide czy też jeszcze się nie zdążyło przed łukiem.
Nie oceniamy wtedy czy ktoś bardziej zjechal ze swojego toru czy nie. Wypadki muszą być bo to taki sport ale jeżeli kontakt boczny to RA.
I jest jak malyna!
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-02-20, 23:41 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
To o czym napisałem eliminuje problem zastanawiania się czyja to była wina.
Jeżeli każde uderzenie boczne będzie RA a wjazd w tyłek winą wjeżdżającego to przy dodatkowym obowiązku dojazdu NAPRAWIONYM autem do mety mamy większość problemów rozwiązanych w sposób automatyczny.
Ale ponawiam pytanie w związku z tym.
Czy można sprawdzić na ligowym replayu czy ktoś pod F9 ma "yes", czy nie można?
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-02-20, 23:47 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
wyjasniam specjalnie dla Dimaxa analogie do gpl: w naszej czy swiatowej lidze boisz sie spowodowac wypadku lub blokowac zeby do niego doprowadzic JAK OGNIA, bo oznacza to KONIEC wyscigu dla obu przewaznie, w naszej lidze N2003 sa egzemplarze, ktore zarowno blokuja na chama, zesraja sie a nie puszcza chocby mieli wypasc razem z atakujacym oraz atakujacy na poczatku 180 lapowego wyscigu juz w T1 na chama, bo nie boja sie zniszczenia auta czy zj**a komus wyscigu, dlaczego? bo bedzie YF - tego nie wyeliminujemy, bo wyklepia sobie auto w picie - tego nie zabronimy, bo kare pare punktow dostana - co z tego nikt tego sie nie boi
jedyne co wlasnie mozna zrobic to zmusic do obawy jak w realu przed rozbiciem wlasnego wozu, po to byl ten pomysl, innego na idiotyczne wypadki na torze nie mam, ale chetnie wyslucham wasze
sposob jednak rozmowy bez zadnych pomyslow wlasnych za i przeciw tylko typu "mnie guru nascara sie to nie podoba, nie zgadzam sie, a jak wy chcecie to ja zabieram zabawki i ide do innej piaskownicy" to gowniarstwo pokazujace, ze jednak szkoda serca i czasu na myslenie, jakby tu sie wspolnie jeszcze lepiej bawic (vide co roku inny system ligowy calkiem chassisow w lidze gpl) nie wiem co mnie ponioslo, ze chcialem cos nowego wniesc do ligi, przepraszam wiecej nie bede, jest przeciez zaj...
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-02-20, 23:49 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
padek na twoje filozofie to przydalby sie osobny watek normalnie rece opadaja, tylko nie wiem na ktorym podforum.. trzymajmy sie choc raz tematu "limit wozow na sezon ala DID", a nie oceniania ra czy nie na zasadzie punktu uderzenia, czy sprawdzania czy ktos mial yes, dzisas...prosze cie ten raz zrob to dla mnie
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-02-20, 23:59 DID+Nascar = mniej wypadkow? :)
czyli co Richie no wez powiedz jak to widzisz bo to jest smieszne i rece opadaja rozumiem ze to moze ostudzic zapaly niektorych (choc 2 lata ich niczego nie nauczyly) ale wyobraz sobie ta oto taka sprawiedliwa sytuacje
Mlod nikogo nie wywali w calym sezonie a zostal wywalony w 2 5 8 i 13 wyscigu np 2x przez walczacego Nogala, raz przezemnie i raz przez zdublowanego Padka
rozumiem ze Mlod ma juz po sezonie i wiecej nie jezdzi i nie zdobywa mistrzostwa mimo ze jest mistrzem i zawsze z palcem w d*** wygrywa sezon jak mu sie tlyko zachce
no tylko pogratulowac
jezeli wyeliminje sie ten bezsens niesprawiedliwosci to ok
wiecej sie nie odzywam juz inni czekaja ale siedza cicho :]