Czy ktoś ma moto???

No 300 to nie, 737 się podrywa przy ok 250-270 km/h, ale wiatru nie czuć, no może nie z tej strony

qrcze wlasnie zdalem sobie sprawe, z tego, ze nie pamietam przy 280km/h na przyklad czy bylo glosno czy cicho, czy wial wiatr czy nie, trzymalem tylko zwieracze bardzo mocno a w miesniach szyi mam zakwasy dzis lekkie bo wiedzialem, ze musze utrzymac glowe nisko i nie dac jej sobie urwac, wychylenie przy 3 setkach na godzine glowy do gory chociaz troche grozilo by kazdy chyba wie czym.. przy 200 to jest jak dostanie z calej sily deska prosto w twarz, a przy 300? Krzychu probowales?

KrzysztofM napisał:

(...) pochylasz się aby się całkiem skryć za owiewką, by może te 305 km/h, ale niestety, ten pieprzony opornik, co odcina wtrysk przy 10200 obr na szóstce...

A nie da się tego ogranicznika jakoś "zepsuć" ?

He he, ponoć można a wręcz się powinno. I to ma być motor, co mu się jakieś oporniki wstawia?! Eeeee, zawiodłem się.

Richie napisał:

przy 200 to jest jak dostanie z calej sily deska prosto w twarz, a przy 300? Krzychu probowales?

Oj próbowałem próbowałem
Wiem przynajmniej już, że mam kask "do ... pupy", myślałem, że mi wyrwie kręgosłup

spojrzcie na jaka fajna aukcje sie natknalem
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=13622955

K...M - jak bys przy 300 zatarl silnik to bys sie dowiedzial po co ten dlawik jest

Jakies 2 lata temu jechalismy z bratem w kierunku krakowa taka dwupasmowka zaraz za kielcami - to byly czasy kiegy Hayabusa (nie wiem dokladnie jak sie to pisze) dzierzyla jeszcze paleczke najszybszego motorku na swiecie - jedziemy a z przeciwka pocina jakis koles wlasnie na czyms takim - ino smignal

Wracalismy do kielc jakies 20 min pozniej (tym pasem ktorym smignal nam z przeciwka koles na H - jedziemy jedziemy a tu po drugiej stronie jakies zbiegowisko, policja, droga zamknieta - po drodze porozrzucane jakies czesci - najpierw widzimy totalnie pogiety moto (bardziej poobijany niz polamany) jakies 10 metrow dale lezy jakies przykryte cialo , ogrooomna kaluza krwi - myslimy ale ktos kolesia stuknal - jakies 20 metrow dalej lezy kask - ale koles przywalil az mu kask spadl - od razu nam sie to nasunelo

Nastepnego dnia wszystko bylo w gazetach - chlopak przyjechal specjalnie z warszawy do znajomych co mieli salon suzuki w kielcach na probna jazde ta blyskawica - pojechal na wylot na krakow i testowal speeda - kiedy tak sobie raz jechal to go tylko delikatnie wynioslo na jakiejs nierownosci - wpadl na pas zieleni - na pierwszym slupie urwalo mu glowe - cialo na motorze pojechalo dalej - ominelo 3 slupy - w 3 walnelo i spadlo na droge a motor pojechal jeszcze kawalek dalej.

No coz - chlopak sie troche rozerwal i "stracil glowe".

Mam nadzieje ze jak nastepnym razem bedziecie mocniej przekrecac manetke w swoich motorach pomyslicie o kolesiu bez glowy ktory wtedy bedzie siedzial wam na ogonie.

> to byly czasy kiegy Hayabusa (nie wiem dokladnie jak sie to pisze)
>dzierzyla jeszcze paleczke najszybszego motorku na swiecie

a co sie potem stalo niby? bo nadal dzierzy jest jakis motor szybszy seryjny o ktorym wie tylko Uxi?

>Mam nadzieje ze jak nastepnym razem bedziecie mocniej przekrecac

mam nadzieje, ze zanim zaczniesz pieprzyc znow farmazony po przeczytaniu tylko ostatniej zakladki topika doczytasz, ze odkrecalismy tak tylko na 4 kilometrowym gladkim rownym jak maslo pasie startowym lotniska po to tam pojechalismy

Oj Richie Richie - ja tu nikogo nie strasze - czytac czytalem - kazdy zyje jak chce. Ja tam na swojej Hondzie CB 400 jechalem zaledwie polowe tej predkosci.
Co do paleczki pierszenstwa to przypadkiem nie pojawil sie jakis moto w zeszlym roku ? Juz nie pamietam czy dobrze slyszalem ale przynajmniej tak mi sie wydaje.

Mi tez sie wydaje ze jaka kawa teraz kroluje ale niepamietam nazwy (chyba 12stka jest na koncu i ma kilka koni wiecej niz hayabusa )...

Uxi co ma do rzeczy ile jechales, ja znam gosci co mieli wypadki jadac 60km/h samochodami bo sa idiotami roztrzepanymi i nie dalbym im na swojego GS wsiasc bo by sie zabili, z nam takich co 8-10lat jezdza scigaczem po 200 i nie balbym sie z nimi na drugi koniec swiata jechac, trzeba wiedziec gdzie na ile i jak sobie mozna po prostu pozwolic ot co, a to ze widziales taki czy inny wypadek - ja widzialem takze wiele zarowno motorami jak i samochodami i co z tego

co do Kawasaki

jako kontre dla Hayabusy Kawasaki zrobilo Kawasaki ZX12R - mial byc to motocykl lepszy i szybszy od Hayabusy, tyle ze zrobili go z zamyslem nie "zrobimy genialny najszybszy motocykl" jak w przypadku Hayabusy a w mysl zasady:"musimy sie chocby zesrac, ale zrobic cos dorownujacego hayabusie"

wyszlo co wyszlo - motocykl w tej chwili juz 192konny!!! czyli o najwiekszej mocy, nie nadajacy sie do jazdy w miescie bo ma super sportowa charakterystyke, a nie turystyczna jak HB, jezdzacy tak samo szybko, za to z duzo gorszymi hamulcami, duzo bardziej awaryjny itp wiekszosc ludzi mowi ze ladniejszy i tu sie zgadzam ale to chyba kwestia gustu wiec ciezko porownywac

w zagranicznych gazetach dochodzilo co chwila do testow porownawczych i zawsze roznica byla rzedu 3 punktow na 1000 w koncu w tej szalenczej pogoni doszlo do umowy miedzy Kawa a Suzuki ze na predkosciomierzach nie bedzie juz pisanej kreski i cyferki 300 i motocykle nie beda jezdzic z coraz wiekszymi predkosciami, co wiec pozostalo? Kawasaki , ktore nie przegonilo i tak Hayabusy, a tylko dogonilo, oraz Hayabusa ktora bedac na rowni nadal szybka i nie przescignieta ma reszte lepsza - super elastycznosc, bezawaryjnosc, duzo lepsze hamulce itd

kto byl w Krynicy pokazywalem film ok 25 minut test 2 kierowcow zawodowych na HB i ZX12R pod kazdym wzgledem w kazdych warunkach itp bardzo fajny.

p.s. jest takie powiedzenie "Kawasaki to padaki"

aha popatrzcie sobie na ktorym miejscy jest Honda, Suzuki np. w superbike'ach albo motoGP a Kawasaki? no tak zamyka ktoras dziesiatke

jeszcze dla Uxiego: PROCENTOWY udzial wypadkow, powtarzam procentowy, wiec niezalezny od ilosci motocykli i samochodow, jest wiekszy w przypadku samochodow, nie motocykli, tez bylem zdziwiony, ale to chyba czoperowcy zanizaja statsy jezdzac pyr pyr pyr

Richie napisał:

co do Kawasaki... kto byl w Krynicy pokazywalem film ok 25 minut test 2 kierowcow zawodowych na HB i ZX12R pod kazdym wzgledem w kazdych warunkach itp bardzo fajny.

dzieki za wytlumaczenie roznic miedzy kawa i suzuki

masz gdzies linka do tego filmiku, chetnie bym go sobie zobaczyl...

wezme go do ZW nie ma sprawy mam na hdd

roznica jest taka, ze HB jazda to przyjemnosc, a Kawa meczarnia kto sprobowal jazdy super sportowym motocykelm na tor i HB ten bedzie wiedzial dlaczego Kaem mogl kupic JAKIKOLWIEK motocykl na swiecie dostepny w salonach Kawa tez , z nim sobie pogadasz w ZW dlaczego wybral HB a ja uwazam ze dobrze zrobil