No to Richie pewnie masz orginalny soft na kompie tylko ?? Skoro jestes takim przeciwnikiem piractwa Juz to widze. Sikac mi chce jak to czytam .
Reklamy
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-11-27, 01:22 akcja antypiracka ? kpiny ?
SEWER napisał:
jestes takim przeciwnikiem piractwa Juz to widze. Sikac mi chce jak to czytam .
proponuje jednak nauczyc sie CZYTAC nie napisalem, ze jestem przeciwnikiem piractwa, tylko zwolennikiem odpowiedzialnosci za nie, kradne-ponosze odpowiedzialnosc i kare a nie kradne i uzalam sie jaki to jestem uciskany jak mnie zlapia
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2003-11-27, 02:31 akcja antypiracka ? kpiny ?
Cytat:
No przecież dyskusja się głównie kręci koło tego, że oni wchodzą do każdego.
Piotreq - to było już napisane: Po pierwsze to nie jest jakiś fake czy bujda wymyślona przez jednego nastolatka. Można o tym przeczytać na wielu forach. I donosy były z różnych miast w polsce jednocześnie. Po drugie - nie chodzą przecież po wybranych losowo mieszkaniach z książki telefonicznej! Wszędzie było o tym pisane - naloty na grono użytkowników jakichś kablówek itp. wiesz przecież że można z logów wyczytać wszystko i można nawet się dowiedzieć kto jakie pliki ściągał i o której godzinie. Czyli jak dobrze wszyscy wiedzą na 100 użytkowników kablówek, u 98 znajdziesz masę softu.Gdzieś tam donosili że na 95 mieszkań sprawdzonych zabrali 90 komputerów, pozostałych pięciu szczęściarzy nie było w domu
Do tego jeszcze ludzie mówią o jakichś cennikach jasno zprecyzowanych 7zł za każde mp3 itp.
Wygląda na zaplanowaną akcję policji w celach czysto zarobkowych.
W sumie niezły pomysł - rzeczywiście znikomym nakładem środków i ryzyka niezłe łupy bo rzeczywiście porównywalne często z samochodami. Takich prawdziwych bandziorów to znacznie trudniej jest namierzyć, do tego nie ma szans że będzie z tego jakaś kasa. A tutaj? Większość tych komputerowców to chude nieszkodliwe okularniki, chodzą do pracy albo rodzice pracują, płacą podatki, odbijają bilety w tramwajach, z nikim się nie bili od podstawówki, na widok policjanta w ich domu mają mokro w gaciach ze strachu. Zapłacą szybko ze strachu a jak nie zapłacą to im komornik wejdzie na pensję. Do tego statsy im biję szybko w górę <miesiącu listopadzie dzielni policjanci zarekwirowali nielegalne oprogramowanie o wartości 1000000zł>
Nie otwierajcie nikomu drzwi
Aha, z tego wszystkiego wniosek że Richie - pozwól że się nie zgodzę - ich celem wcale nie jest to żeby robić to na postrach żeby ten 1% użytkowników wystraszył się i kupił legalny soft albo żeby obywatel Greg ze Szczecina zrezygnował z używania MS Office na rzecz darmowego softu . To byłoby w prawdzie na rękę producentom softu ale oni nie mają takich możliwości by wykorzystać do tego policję w ten sposób.
pozdrawiam hyperrealnie
ps. a nielegalne patche i updaty mi się ślamazarnie w tle ciągną...
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2003-11-27, 02:50 akcja antypiracka ? kpiny ?
Gregor napisał:
gdyby nie dostep do 'darmowego' softu to informatyka i cala branza IT nie rozwijalaby sie tak szybko w krajach takich jak Polska
Ja nawet myślę że piractwo w pewnym stopniu jest potrzebne firmom softwarowym!
Wyobraźmy sobie taką sytuację: Niezwykle skuteczna polska policja zmusiła mnie do korzystania wyłącznie z darmowego softu. Ja w takim przypadku korzystam np. z Linuxa i Gimpa a nie z XP i Photoshopa. Efekt z tego taki że Adobe ani MS nie ma ze mnie ani dolara korzyści. 5 lat później znajduję pracę jako grafik coś tam cokolwiek i co się okazuje? Ani MS ani Adobe nadal nie ma ze mnie dolara korzyści bo ja przecież człowiek prawy ich programów na oczy nie widziałem i nauczyłem sie radzić bez nich
pedzel
2003-11-27, 05:45 akcja antypiracka ? kpiny ?
Cytat:
Ani MS ani Adobe nadal nie ma ze mnie dolara korzyści bo ja przecież człowiek prawy ich programów na oczy nie widziałem i nauczyłem sie radzić bez nich
Za to 150 innych kandydatow to widzialo i sobie dadza rade
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-11-27, 08:20 akcja antypiracka ? kpiny ?
pedzel napisał:
Cytat:
Ani MS ani Adobe nadal nie ma ze mnie dolara korzyści bo ja przecież człowiek prawy ich programów na oczy nie widziałem i nauczyłem sie radzić bez nich
Za to 150 innych kandydatow to widzialo i sobie dadza rade
Oczywiscie - bo przeciez tych 150 innych kandydatow stac bylo na kupienie Photoshopa, oni takie "drobne na znaczki pocztowe" zawsze maja przy sobie
To tylko Speedy jest taka mala, biedna myszka, ktorej nawet na oryginalne Windows i Photoshopa nie stac
Daj spokoj
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2003-11-27, 08:26 akcja antypiracka ? kpiny ?
Przez jedną noc tyle zakładek? to pewnie dlatego położyło się forum w nocy.
Speedy, musze zsprostowac mały szczegół. O jakich Ty logach mówisz? Myślisz że providerzy logują wszystko? Właściwie to jestem ciekaw czy to robią. Może faktycznie Ci najwięksi. Przecież to GB danych które trzeba backupować.
Nawet przepisy mowią że provider ma obowiązek wszystko logować i udostępniać na rządanie organów ścigania. Jednak koszt instalacji tak wielkich pamięci masowych powoduje że większość dostawców olewa ten przepis.
Co do cennika jasno sprecyzowanego za MP3 to jakaś bzdura. chyba ze nie zrozumiałem. Na mocy czego ktoś miałby wycenić te MP3ki?
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-11-27, 09:48 akcja antypiracka ? kpiny ?
moje 2 gr
1. wchodzenie do wszystkich mieszkan z domniemaniem przestepstwa - to jakas paranoja , nie sadze zeby to na wieksza skale mialo racje bytu
nie ma znaczenia czy ktos ma pirack soft czy nie - chodzi o zasady . i tak: nawet majac wszystko super legalne co do trilliana nie dalbym sie skontrolowac dla zasady - z jakiej beczki>?
2. nie wiem jak teraz ale pare lat temu do kumpla do firmy przyszli panowie w garniturach z urzedu skarbowego i zrobili kontrole softu , na co on z usmiechem pokazywal im linuxa, staroffice itd. bo tylko na takich rzeczach pracowali , wszystko darmowe albo legalne, to panowie na to ze wprawdzie soft jest legalny ale panstwu sie nalezy normalnie za niego podatek (naliczony wg cen komercyjnych odpowiednikow) z tytulu korzystania w firmie . i naliczyli mu podatek zalinuxa wg ceny windowsa, za starofficea wg ceny officea itd. odwolal sie od tej decyzji, byla sprawa sadowa, przegral i musial zaplacic to sie dopiero nazywa kwass
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-11-27, 09:51 akcja antypiracka ? kpiny ?
poza tym sytuacja jasno widoczna w tym watku, gdzie nikt nie napisal ze sie nie boi bo ma legalny soft i juz , tez wiele mowi.. mysle ze panowie z BSA czy firm softwareowych najpierw powinni przemyslec swoja strategie zanim podejma walke z wiatrakami..
Tiges
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2003-11-27, 10:04 akcja antypiracka ? kpiny ?
ODuck -> sprawa z Vatem za freeware i GNU GPL jest stara. Dlatego firmy po prostu kupuja dystrybucje po cenie nosnika i majac fakture US moze sobie skoczyc. A jak koles nie mial faktur, to niestety US naliczyl swoje stawki. Licencja na OpenOffice kosztuje 100 zl (wielostanowiskowa) na www.ux.pl. Od tego jest mniejszy podatek niz z MSOffice za 2000 zl.
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-11-27, 10:16 akcja antypiracka ? kpiny ?
no tak myslalem ze stara i ze cos sie uregulowalo od tamtego czasu, thx (BTW wtedy nie bylo jeszcze open office tylko staroffice i nie bylo PL przedstawicielstwa)
BTW np u mnie w firmie panstwowej w ktorej pracuje jest wiecej pirackiego softu niz legalnego i nic sie nie dzieje a dyrektor mowi ze po co wydawac kase na kilka takich samych programow, ze to zlodziejstwo a w ogole wg niego to skandal ze ktos chce pieniadze za jakis program, przeciez to nie jest nic fizycznego co mozna wziac do reki wiec powinno byc za darmo
LOL slaby jest ? dodam tylko ze jest scisle zwiazany z grupa trzymajaca wladze... wiecej niepowiem bo mnie ktos jeszcze zczapi
PiotreQ
2003-11-27, 10:23 akcja antypiracka ? kpiny ?
Cytat:
W ostatnich dniach do kilku mieszkań w Zielonej Górze, Zbąszynku i Świebodzinie weszli mężczyźni podający się za osoby upoważnione do kontroli oprogramowania komputerowego. Przestraszeni właściciele komputerów wpuszczają ich, potem słyszą, że w komputerze zainstalowane są nielegalne programy, ale w ramach rekompensaty oszuści proponują własne, jak mówią, legalne oprogramowanie. - Ostrzegamy, to nie jest nasza akcja - mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik lubuskiej policji. Jeśli do mieszkań prywatnych wchodzą pracownicy firm upoważnionych do kontroli oprogramowania, to tylko w towarzystwie policjantów, a ci muszą nam pokazać policyjną legitymację oraz nakaz przeszukania z wydany przez prokuraturę.
Jeśli takie słowa wypowiada rzecznik policji to ja nie mam wiecej pytań co do kompetencji waszych prawników.
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-11-27, 10:31 akcja antypiracka ? kpiny ?
no mi sie tez tak wydaje ale obawiam sie ze ceer skoro sie zna to rowniez ma racje, bo moze byc tak ze i ma racje rzecznik i ceer, obydwa rozwiazania moga miec wspolny mianownik przeciez
BTW - czy do firm BSA moze wchodzic bez nakazu czy tez musi?
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2003-11-27, 10:42 akcja antypiracka ? kpiny ?
no wlasnie co z logami. z czystej ciekawosci, czy taka tepsa zapisuje logi 180 tys uzytkownikow neo, gdzie dodatkowo zmienia sie ich ip itd. itp. ? przeciez oni tam maja taki burdel z samymi podaniami o neo , ze jakby mieli to wszystko jeszcze monitorowac to chyba by sie w grobie przewrocili. z tego co wiem, jak kiedys bylem u jednego ze szczecinskich providerow (jeszcze neo i sdi nie bylo, dawali callback - numer na ktory sie wdzwanialo do netu) to jedyne co mieli w logach to to, ze po prostu uzytkownik x sie polaczyl o tej, a o tej godzinie. wydaje mi sie, ze monitorowanie i skladowanie informacji kto gdzie wchodzil, sciagal itd. wykracza poza mozliwosci firmy. juz nie wspomne czy ten ktos ma do tego prawo ?
swoja droga na niezly pomysl ci przebierance wpadli
PiotreQ
2003-11-27, 10:47 akcja antypiracka ? kpiny ?
I na tym polega cały dowcip, że prawo pozostawia wiele miejsca na dowolność interpretacji w poszczególnych przypadkach.
Co do BSA, to (co prawda nie ja jestem prawnikiem) kodeks postępowania karnego chyba nie rozróżnia przeszukania u osoby fizycznej od przeszukania u osoby prawnej. Z jednym zastrzeżeniem że:
Rozdział 25 KPK, art.221, par.1 napisał:
Przeszukania zamieszkałych pomieszczeń można dokonać w porze nocnej tylko w wypadkach nie cierpiących zwłoki; za porę nocną uważa się czas od godziny 22 do godziny 6.