Zmiana biegów

Musisz wyczuc zarowno to ile gazu mozesz zostawic podczas zmiany biegu jak rowniez moment w ktorym powinienes go zaczac dodawac po jego zmianie tak aby obroty nie osiagaly krytycznych wartosci i silnik sie nie "przekrecil". Trzbea znalesc kompromis pomiedzy oszczednoscia silnika a mozliwym zystkiem czasu. To kwestia wprawy i przyjdzie samo z czasem. Przestaniesz o tym myslec i bedziesz robil to jak automat .

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Mongoose dnia 2001-11-20 12:09 ]

Maxym 3 lata temu jeszcze nie wiedzialem ze jest cos takiego jak kierownica a i rynek byl ubogi

na klawiszach moge sie z rookimi jeszcze scigac:
1.29.93 Monza Lotus
8:34:xx Nurburgring
1:07:8x Watkins Glen

co do redukcji to tez sie nad tym nie zastanawialem nigdy po prostu puszczam gaz i redukuje od razu w dol dol dol i juz parabolika

Ehh. Ja siadlem do GPLa i bardzo szybko zszedlem na Monzie ponizej 1.35. Wlasciwie moj rekord jest juz 1.31.66. WIem ze to jeszcze poza tabelkami ale co sie odwlecze...
Natomiast siadlem wczoraj i q, prawie zadnego kolka nie zrobilem poprawnie. Moze taki dzien. Ale wczesniej mi sie nie zdarzalo aby na hamowaniu przed parabolica mnie obróciło. Biegi dół, dół dół, spin A jak nie spin to za mało hamowana i kwiatki. Dlatego zacząłem szukać przyczyny praktycznej.

Jeszcze jak pytam o rady to zapyam o setupy. O ile w F1RC wnioskowanie setupow na podstawie Telemetrics bylo w miare latwe to tu ReplyAnalizer nie wiele pokazuje. A w kazdym razie nie umiem tego insterpretowac. Rozklad obrotow czy predkosci nie wiele daje jesli chce sie zmieniac geometrie zawieszenia (slynny Camber) czy jej miekkosc. Z drugiej strony probowanie przejechac trase z setka roznych (czyt. nie swoich) setupow) to katorga i to bez gwarancji sukcesu)

ja tam nie bardzo rozumiem co do mnie rozmawiasz

poniewaz polowa GPLowcow i to o dziwo z czolowki nie zna sie kompletnie na setupach, wiem, ze zna sie bardzo dobrze Ice, Mlod takze zna sie, ale robi kosmiczne setupy tylko dla siebie tak jak i jego czasy , a potem jest kilku w czolowce: madey,tytus,ja, roddy(nie wiem?), ozzy, ludzi, ktorzy po prostu biora setup GH, wlaczaja tor i robia czasy jakie widac w tabelkach i jakos mozna jezdzic szybko, za to znam pana/panów nie przejmuj sie wiec az tak na poczatku setupem, cwicz, jezdzij tysiace lapow a potem jak ci jeszcze nie bedzie wychodzic to sie dopiero martw ze ktorys parametr ci nie pasuje

generalnie na poczatek spokojny setup

ratio 16:1, dyfry 85/45 albo 85/30, clutches 5, hamulce 54% i jezdzij, reszte sobie zostaw na pierwszy kryzys do ptymalizacji za...rok, dwa

Cytat:

On 2001-11-20 12:24, MaXyM napisał: ... Biegi dół, dół dół, spin ...

jak zbyt szybko zjedziesz z biegami w stosunku do prędkości samochodu to spin murowany.

Od siebie jeszcze pragnalbym dodac Po wylaczeniu wszystkich helpow w GPL dwa pozostaja aktywne : Jeden to zmiana przelozenia kierownicy przy 60km/h na 6:1 i automatyczne dodanie gazu przy redukcji. Ten pierwszy mozna wylaczyc w ini a z drugim trzeba nauczyc sie zyc . Gdyby go nie bylo zawsze przy redukcji musialbys wciskac gaz aby wyrownac obroty do tych wymuszanych na nizszym biegu.

A teraz o zwalnianiu i redukcji.
Szkola Madeya
Redukowac przy wysokich obrotach tak by po zmianie biegu miec prawie max obroty. Madey twierdzi ze ten sposob pozwala utrzymac koncentracje i pozwala dobrze wyczuc predkosc. Wada jest niewielka tolerancja na blad w operowaniu gazem.
Szkola umiarkowana
Redukowac jak najpozniej. Przy niskich obrotach silnik ma mala moc wiec i ryzyko niewielkie. Mozna za to nie zdazyc ze zmianami...
Nie traktuj jezdzenia dogmatycznie. Jesli w Guillemocie zmieniasz biegi dzwignia to bedzie Ci ciezko zapanowac nad autem przed parabolica. Zmieniaj pozno i moze jeszcze zmien hamulce na 54-55% - to Cie troche ustabilizuje ale wydluzy droge hamowania.
Pare dobrze zrobionych hamowan przed parabolica daje naprawde duza satysfakcje. Warto wiec sie przylozyc i tego nauczyc.

to ja od poczatku nie wiedzialem ze stosuje szkole madeya imho lepiej sie hamuje, jak probowalem z hamowaniem poczekac az obroty spadna konczylem w zywoplocie ale znow Ice hamuje z 5 do 2 dopiero tam, gdzie ja juz dwojke mam dawno wiec chyba kazdy musi to wyczuc sam, a w ogole to za duzo kombinujecie, qrde ja pierwsze 1,5roku w ogole sie nie zastanawialem co i jak tylko jezdzilem i jakos niskie 1.28 na Monzie robilem

Bo ty, cwaniaczku, masz obok takiego duszka co się zowie Carlos, który niepier... cię w łeb i mówi jak jechać. Bez niego to byś...

tak ? to dziwne bo Carlos zaczal mnie strofowac po 1,5 roku jezdzenia dopiero bo wczesniej go nie znalem przy Carlosie to juz 1.26 zrobilem

Cytat:

On 2001-11-20 12:24, MaXyM napisał: Jeszcze jak pytam o rady to zapyam o setupy. O ile w F1RC wnioskowanie setupow na podstawie Telemetrics bylo w miare latwe to tu ReplyAnalizer nie wiele pokazuje.

no to GPL musi byc lepsze bo wnioskujesz tylko po zachowaniu sie samochodu, jedyne co pozostaje to last tire reading, szczegolnie przydatne do ustawiania camberow, choc prawde mowiac kiedys sie tym przejmowalem... teraz na to juz nie patrze, czasami tylko sobie przypominam na ostatnich kolkach wyscigow 50%GP

ja uzywam setupow GH i R. Ekstroema (albo podobnie) i dostrajam glownie sprezyny i ARB, a scislej mowiac stosunek przod - tyl, brake bias i dyfry, rzadziej reszte parametrow