2009-11-11, 11:13 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
MF2 - nie licząc multiplayera zapewne gra na raz i na kilka godzin grania tylko - ale gra się jednym tchem, jak czytając Kod da vinici ,
nieziemski klimat, grafa powala malutkimi detalami - wystraczy pooglądać rangersów w bazie i afgańczyków, muzyka Hansa Zimmera dopełnia całości - jeden z najlepszych filmów z obsługą myszki w tym roku..
2009-11-11, 13:29 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
co to MF2? bo nie mogę rozszyfrować... Modern Warfare 2 ?
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2009-11-11, 13:40 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
racja...
mój błąd...akcent bardziej na F, mówi się Ł a nie W.... pojebało mi się
+JacKill+
Dołączył: 09 Maj 2005
Posty: 1360
Miasto: Okolice Kielec;)
2009-11-11, 15:18 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Graficzka miodzio, ale od poprzedniej części odbiłem się w połowie 1 misji... Ale nic, trzeba zassać "demo" i zbadać
Mongoose
Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice
2009-11-11, 21:37 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Jeśli ktoś dysponuje odrobiną wolnego czasu na pochylenie się nad dość ciekawym podejściem do odsterowującego "RTSa" to polecam Euflorię wcześniej znaną jako Dyson:
Prostota do bolu rozgrywki powoduje, ze "z czasem" pozycja zaczyna troche nuzyc niemniej jednak uwazam, że warto poswiecic jej troche czasu.
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2009-11-14, 02:08 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Zainstalowałem pod wieczór CoD:MW2 i dopiero teraz się zorientowałem która już godzina Graficznie, mam wrażenie jakby niewiele się zmieniło. Muzyka jak dla mnie miodzio, no ale ja uwielbiam Zimmera Niestety, jak zwykle w Modern Warfare, dosyć przeciętny gracz taki jak ja, może bez jakichś większych problemów grać na najwyższym poziomie i utrzymywać się przy życiu choć na kilka minut Co mnie zdziwiło to to, że dorwałem na dachu jakiś karabin snajperski (to chyba nie był Dragunov tylko coś innego) i nie musiałem zbytnio mierzyć do przeciwników bo wystarczyło obok nich celować a karabin sam dokładnie namierzał Oj zaleciało mi konsolą w tym momencie Co do wymagań sprzętowych to na moim nienajnowszym już sprzęcie da się grać na maxa
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2009-11-15, 20:19 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
No i skończyłem MW2. Czemu takie krótkie?! Snajperka tak jak mówiłem, sama celuje po pierwszym strzale Ogólnie niezła gra. W kilku miejscach troszkę się napociłem aby przejść bo kule latały z każdej strony i ciężko było przebiec przez pole walki nie będąc nafaszerowanym ołowiem
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2009-11-15, 23:24 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
po co tyle grasz..?
ja w Mirrors Edge nawet w połowie jeszcze nie jestem chyba, a gram od lutego, a w MW2 dopiero na 2 misji...
szumi
Dołączył: 09 Lis 2003
Posty: 385
Miasto: Żagań
2009-11-16, 00:31 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Cytat:
Co mnie zdziwiło to to, że dorwałem na dachu jakiś karabin snajperski (to chyba nie był Dragunov tylko coś innego) i nie musiałem zbytnio mierzyć do przeciwników bo wystarczyło obok nich celować a karabin sam dokładnie namierzał Oj zaleciało mi konsolą w tym momencie
Może gdzies w opcjach jest standardowo ustawione autocelowanie czy cos w tym stylu jak bylo np w Rainbow Six 3? Takie cos to wiadomo - wylaczac, bo konsolami "zajeżdża"
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2009-11-16, 01:26 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
DariuszM napisał:
po co tyle grasz..?
ja w Mirrors Edge nawet w połowie jeszcze nie jestem chyba, a gram od lutego, a w MW2 dopiero na 2 misji...
No dwa wieczory na MW2 to chyba niewiele Gier nie trzymam długo na dysku bo miejsca mało więc jak już coś zainstaluje to staram się to przejść do końca i wywalam
szumi napisał:
Może gdzies w opcjach jest standardowo ustawione autocelowanie czy cos w tym stylu jak bylo np w Rainbow Six 3? Takie cos to wiadomo - wylaczac, bo konsolami "zajeżdża"
Nic takiego nie ma w opcjach.
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2009-11-22, 01:13 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Nie zauważyłem, żeby karabin wyborowy sam celował (chociaż na razie używałem tylko ebr'y) - w ruchomy cel trzeba się "wstrzelać" czasem, żeby trafić (poziom "normal - ale to chyba nie ma wpływu)
poza tym - oczywiście, że celowanie jest tu uproszczone i celowanie ze snajperki musi być tak samo błyskawiczne jak z biodra - ta gra jest nastawiona na szybkość i dynamizm-nei zdarzyło mi się jeszcze, żeby sobie połazić czy wycelować do kogoś w spokoju...
fajnie jakby można było zrobić moda który wprowadzał by rozgrywkę z Brother in arms w cały ten scenariusz z MW2..
lefty - jak chcesz sobie "pocelować ze snajperki" to jest mod do ARMA2, gdzie musisz przed każdym strzałem znać odelgość i odpowiednio przeklikać lunetę, żeby myśleć o trafieniu...
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2009-11-22, 03:54 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Chodziło mi o sytuacje kiedy musisz zlikwidować szybko kilku gości, jeden po drugim (przykład to misja w zimie i przejście z kapitanem Pierce'm przez las do bazy). Strzelasz pierwszemu gościowi w łeb a tu nagle celownik ściąga w stronę następnego gościa O dziwo dzieje się to dopiero po pierwszym strzale, może nie doszedłeś jeszcze do tej misji dlatego nie widziałeś. W MW1 czegoś takiego nie było a mnie się właśnie najbardziej podobają misje ze snajperką gdzie potrzebna jest i szybkość i precyzja W Far Cry 2 to był hardcore żeby szybko zestrzelić kierowcę i strzelca jadących jeepem
BTW w MW2 grałem na poziomie o jeden niżej od najwyższego (nie pamiętam nazwy). Na pewno nie było to normal bo poziomów jest tu więcej niż trzy jak to zwykle w grach
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2009-11-24, 00:26 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
skończyłem - ponad 6h grania - strzelając różnym snajperami nic mi samo nie celowało
na początku idąc przez killhouse gra sama ci ustawia poziom trudności - może coś tam ci lefty ustawiło się ze wzgględu na celność w killhousie..
napisy końcowe zajebiste, misja w muzeum - genialna - można w nią grać i grać i patrzeć i się nie nudzi..
szkoda, że zakończenie takie a nie inne i że scenariusz trochę jak co 3 odcinek serialu się ogląda, ale ogólnie zajebisty film!