Nie mowiac juz o tym, ze pelna instalka Linuxa wazy 3 razy tyle co pelna instalka XP, i instaluje sie 10 razy wiecej niepotrzebnego gowna niz w przypadku systemu Microsoftu
Ale o tym Richie juz nie wspomina, podobnie jak o tym, ze do zmuszenia Linuxa do komfortowej, szybkiej i bezproblemowej pracy potrzeba dnia na skonfigurowanie oraz odchudzenie systemu i wyrzucenie wszystkiego, co zbedne
No bo po co o tym wspominac... w koncu nawet rzeczona pani Basia sekretarka sobie z tym poradzi, przeciez Linux slynie z tego, ze jest user-friendly niemal jak puzzle czy klocki lego
Reklamy
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2003-08-12, 09:58 Szukam programiku ...
3 razy tyle wiecej powiadasz... hm u mnie zajmuje 1.3 GB poniewaz mialem mozliwosc wyboru pakietow podczas instalacji czego XP na tym etapie juz nie pozwala zrobic instaluje sie wszystko, lacznie z hibernacja, system restore czyli zbednym shitem
a pozniej latka na latke latka popycha
BTW. przez noc bez restartu uff
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2003-08-12, 10:23 Szukam programiku ...
Sorry za jeszcze jeden OT ale moze to miec zwiazek z wirusem W32.Blaster.Worm
no to nic dziwnego ze mnie nic takiego nie dopadlo Moz+TB!+DrWeb rulez
thx za info anyway, bede sie mial na bacznosci
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-08-12, 10:41 Szukam programiku ...
Piotrus z czego sie brechtasz z tym brakiem wirusow? nie ma wirusow, mozesz o tym poczytac na necie, sa robaki na konkretne oprogramowanie ale nie w znaczeniu windowsowym ze ktos otwiera plik i nagle mu bruzdzi w systemie takich wirusow nie ma, wirusy na linuxa to wymysl takich firm jak mks vir, co bylo wielokrotnie w prasie prostowane przez samych autorow nawet takich plotek
polecam Piotrusiu przeczytanie np. tego artykulu o wirusach na linuxa
co do instalki to kavoo gadasz takie bzdury ze szok pelna dystrybucja zajmuej linuxa od 1mb do 6gb zaleznie CO SOBIE SAM WYBIERZESZ w przeciwienstwie do windy ktora wlasnie ci wrzuca milion smieci, z ktorych nigdzie nei korzystasz, u mnie na dysku w tej chwili zajmuje dokladnie 480mb :p :p :p
tak czy siak system plikow, zarzadzanie pamiecia wy[rzedza windy o lata swietlne, a z tym wieszaniem statystycznym to dopiero Maxym dowaliles nie wiesza sie dzieki swojej budowie wlasnie, a nie przez statystyki, wystarczy pare lat pouzywac i spisac zwisy (na razie nie zdarzylo mi sie zawiesic linuxa oprocz hardwarowych bledow kiedys)
dzis jestem juz wkurwiony na maxa, dostalem sms o 7 rano:"mam wirusa w kompie nic nie moge robic" od kolezanki w pracy, wlasnie siedze na jej kompie, wirusow zero ! bledow dysku zero! win2k+sp3, wszystko gralo przez prawie rok, a dzis po odpaleniu po prostu zwyklym kompa..instalator windows nie dziala, IE i outlook robi co chce i kiedy chce, wszystko sie wali, bez powodu, od ponad godziny probuje ja czyms ponaprawiac rejestr system worksy itd ale nic nie mozna nawet zainstalowac bo sie instalki wywalaja , a do wczoraj wszystko bylo ok do wylaczenia kompa! na linuxie cos takiego jest NIEMOZLIWE, ku***a dzien z glowy na reinstall pieprzonej windy
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-08-12, 10:52 Szukam programiku ...
qrwa siadlem na swojego kompa a tu widze w nocy rest sie zrobil emule wiec nic nie sciagnal, pasek szybkiego uruchamiania zniknal i nie da sie go znow wlaczyc (xp pro) nic juz nie mowie bo widocznie winda to slyszy i sie msci i zaraz zamiast jednego bede mial 2 dni reinstalli
jeszcze co do wirusow, znalazlem info o 4ch na 4 lata juz robakach zreszta niegroznych
Cytat:
Wirusy komputerowe do niedawna były wyłącznie utrapieniem użytkowników DOSa i wszelkich rodzajów MS Windows. W ciągu kilku lat od powstania koncepcji samopowielającego się kodu infekującego inne programy powstało ich kilka tysięcy.
Użytkownikom Unixów ten problem jest prawie całkowicie nieznany dzięki rozbudowanemu systemowi kontroli dostępu do plików i pamięci, będącemu jednym z podstawowych założeń tego systemu. Wirus napisany według tradycyjnej DOSowej filozofii może co najwyżej zainfekować pliki do których miałby prawa zapisu - czyli praktycznie tylko te należące do użytkownika, który go uruchomił. Kolejnym utrudnieniem dla potencjalnego autora wirusa jest ogromna różnorodność platform sprzętowych na których działają Unixy oraz to, że duża część oprogramowania jest rozpowszechniana w postaci kodu źródłowego.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
dzieki jeszcze raz za info i latki panowie wlasnie mnie to dopadlo w pracy winda rulez i tyle
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2003-08-12, 10:59 Szukam programiku ...
PiotreQ napisał:
wirus
Przeskanowalem wszystko Dr.Web plus dzisiejsze definicje robali i jakos nic nie znalazlo. W msconfig - startup tez nie mam tego pliku msblast.exe
Ostatnio zmieniony przez Adik dnia 2003-08-12, 11:00, w całości zmieniany 1 raz
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-08-12, 11:00 Szukam programiku ...
bo Piotrek nazywa wirusem cos co nim nie jest nie tylko pod linuxem tylko takze pod winda opis na infojamie jest - zdalnie mozna resetowac kompa komus bez problemu kto nie ma w/w latki, nie trzeba wirusa miec na swoim kompie, dziura w windzie po prostu
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2003-08-12, 11:05 Szukam programiku ...
Adik, nie wiem może powinieneś zająć się koszeniem trawników albo podobnymi nieskomplikowanymi czynnościami jeśli dla Ciebie noc bez restartu to jakiś sukces.
Nie jestem gotów wychwalać jakiś konretny system, ale też nie pozwolę żeby ktoś ciemnotę wciskał. Tym bardziej że znam minej więcej wady i zalety obu systemów o których jest mowa. A jak masz wątpliwości to sobie wejdź na pierwszą lepszą grupę poświęconą linuxowi i zobacz jakie problemy mają czasem całkiem zaawansowani użytkownicy z podstawowymi aspektami pracy z OSem.
1,3GB zajmuje Ci linux po zainstalowaniu? I chyba tylko dlatego że miałeś właśnie możliwość zaznaczenia WSZYSTKICH pakietów co uczyniłeś. Z tego winika że Windows z tym całym zbędnym shitem zajmuje 2 razy mniej miejsca
PiotreQ
2003-08-12, 11:06 Szukam programiku ...
oj... wirus, robak, pluska, gówno, shit itd. - wszystko co jest w maszynie a wpływa destrukcyjnie na jej stabilność/działanie i nie jest zamierzonym dziełem Billa G
a akurat ten konkretny przypadek można z całą pewnością podpiąć pod robala.
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2003-08-12, 11:08 Szukam programiku ...
Ok
Richie ale ja bym nie mowil tak hop, mozesz miec tego fixa zainstalowanego a restarty beda nadal sie pojawiac
Cytat:
mam winxp pro pl sp1
poprawka została zainstalowana przez windowsupdate juz dawno temu wraz ze wszystkim co zaproponował domyślnie microsoft więc teoretycznie system powinien być załatany. jednak błąd wystąpił. zdążyłem tylko zamknąć wszystkie programy.
cos mi mówi że zaraz pojawi się poprawka do poprawki.
Cytat:
w systemach Windows XP zdarza sie problem ze pomimo zainstalowania poprawki system jest nadal podatny na ten blad. Byly zgloszenia ze w przypadku gdy poprawka ta byla aplikowana z innymi rownoczesnie nadpisywane byly niektore pliki.
Na jamie ktos napisal, ze ta latka jest dobra (1.2 MB) wiec sciagam Ja juz niiiiic nie wiem
Cytat:
Adik, nie wiem może powinieneś zająć się koszeniem trawników albo podobnymi nieskomplikowanymi czynnościami jeśli dla Ciebie noc bez restartu to jakiś sukces.
Maxym, gdybys mial 90 % 1st pass podczas kodowaniu po siedmiu godzinach i pojawiloby Ci sie to okienko to ciekawe jakbys zareagowal A sukces jest niewatpliwie bo wystarczyl sam firewall i zablokowanie 2 portow Zadnych poprawek
Firewall na modemie - do czego to doszlo
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2003-08-12, 11:19 Szukam programiku ...
A koszeniem trawnikow od czasu do czasu przed domem rowniez sie zajmuje wiec nie boj zaby