Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2003-08-08, 19:55 Szukam programiku ...
Cytat:
poza tym wcinasz sie z tym linuxem nie pierwszy raz ni z gruchy, ni z pietruchy
ja to narobilem ?
to ty wywolales niepotrzebna dyskusje swoim postem, wczesniej napisales "adik swieta racja !!!" a teraz najezdzasz na mnie
pokaz mi gdzie sie wcialem, napisalem tylko, ze zwykly wndows user klika 3 razy next przy instalacji, co potwierdziles gdy chciales zobaczyc jak dziala po zainstalowaniu gkrellm bez czytania FAQ czy Readme na stronie autora
A teraz ide ogladac Alternatywy 4 (po raz n-ty ) bo dzis przedostatni odcinek
Reklamy
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-08-08, 19:57 Szukam programiku ...
ale moze to twoje opinie sa bledne? pomyslales o tym?
1. mam prawo sadzic ze windows przez swoja popularnosc i zakorzenienie w kulturze informatycznej jest bardzioej przyswajalny od poczatku do konca niz linux. oczywiscie przy uzytkowaniu, kiedy skonfigurujesz linxua , to osoba nie majaca pojecia bedzie go uzywala, ale struktura systemu wlasnie przez jego modularnosc i dowolnosc jest duzo bardziej skomplikowana dla laika
2. mam prawo sadzic o streetracingowach ktorych widze co piatem ze sa dresami ktorzy sie popisuja i nie ma znaczenia czy w artykule bylo 400KM a mialo byc 800 KM itd
a co do "tak trzymaj" to to bylo a propos twoich motywow zainteresowania linuxem - zawsze podoba mi sie jak ktos robi cos zeby sie po prostu dowiedziec czegos nowego, beznteresownie
i nie napisales ze windows user kilka 3 razy tylko napisales ze uzywasz i richie tez ale ze wersje linuxowa to jakos ci sie zapomnialo
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-08-08, 20:11 Szukam programiku ...
>1. mam prawo sadzic ze windows przez swoja popularnosc i [...]duzo >bardziej skomplikowana dla laika
nie widze tu zwiazku z tematem i twoimi wypowiedziami z cytatu wyzej na 4tej zakladce dyskusji nadal, ze linux tylko dla grzebaczy, kiedy znam setki przypadkow dziennie z pl.com.os.linux zwyklych laikow zadnych grzebaczy uzywajacych systemu z powodzeniem, od poczatku do konca chodzilo mi tylko o to wylacznie zdanie i to potwierdzalem
>nie ma znaczenia czy w artykule bylo 400KM a mialo byc 800 KM itd
ma, bo artykul i autor artykulu wiadomo dzieki temu, ze sa niewiarygodni czyli pisza bzdury, jak pisza bzdury w zdaniu A to i moga pisac w zdaniu B, swoja droga sprawa sie wyjasnila, redaktor rozmawial jak slusznie zgadlem z Boosterem z forum streetracingl.pl przekrecil caly wywiad, dodal 50% od siebie jeszcze, nie mowiac juz o daniu zdjecia subaru z niezamalowana nawet rejestracja bogu ducha winnego innego znajomego z wawy co jest szczytem amatorki i wbrew brawu, ale to kolejny ot
Talgot
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 667
Miasto: Dopiewo
2003-08-08, 20:19 Szukam programiku ...
BTW
A ja na dniach mam zamiar zainstalować sobie na kompie Windowsa 2003 i będę musiał się zdrowo na klikać aby doprowadzić ten system do użytku
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-08-08, 20:22 Szukam programiku ...
od poczatku potwierdzales to co mowilem? hmmm
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-08-08, 20:28 Szukam programiku ...
oj ciezko dzis kumasz od poczatku do konca potwierdzalem, ze chodzi mi tylko o twoje niezgodne z prawda zdanie, ze linux jest tylko dla grzebaczy, bo nie jest co potwierdza milion userow lamerow i pan basi, ktorego uzywaja, no ale w koncu sie z tym zgodziles, wiec nie wiem wlasciwie o czym jeszcze w tym temacie mamy dyskutowac, co kto napisal mozna przeczytac sobie dokladnie.
Talgot daj znac podobno to win2k/xp jak zwykle to samo + pare ikonek nowych i narzedzi, ktorych nikt prawie nie uzywa
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-08-08, 20:33 Szukam programiku ...
no i wlasnie to chyba ty ciezko kumasz
napisalem ze WG MNIE linux jest nadal glownie dla grzebaczy, pani basia go nie instalowala, a o to tez chodzilo, moje zdanie mam prawo miec, i nie JA sie w KONCU zgodzilem tylko ja caly czas tak od poczatku mowilem, linux owszem, jako okienka jest tak samo prosty w obsludze jak kazdy inny system
Talgot
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 667
Miasto: Dopiewo
2003-08-08, 20:35 Szukam programiku ...
BTW
Z tego, co ja słyszałem to Win2003 można by nazwać WinXP SE tylko, że zostały usunięte wszystkie wodotryski, itp. gadżety, przez co stał się jeszcze bardziej stabilny i szybszy niż poprzednik.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-08-08, 20:40 Szukam programiku ...
albo bzdury wypisujesz albo naprawde myslales cos innego a co innego pisales
>napisalem ze WG MNIE linux jest nadal glownie dla grzebaczy
nieprawda, na 4tej zakladce napisales ze jest TYLKO dla grzebaczy, wklejam ci to trzeci raz a ty sie wypierasz
>pani basia go nie instalowala
rozumiem....jesli nie skladalem wlasnego samochodu w warsztacie od zera to nie jestem kierowca ani uzytkownikiem mojego auta, dales teraz do pieca czyli pani basia nie uzywa linuxa, nie jest uzytkownikiem linuxa, linux nie jest dla niej, bo go nie zainstalowala, sorry ale taka bzdura wynika z twojego zdania wyzej i watpie ze tylko ja to tak zrozumialem
>ja caly czas tak od poczatku mowilem, linux owszem, jako okienka jest
>tak samo prosty w obsludze jak kazdy inny system
mozesz pokazac gdzie tak od poczatku pisales bo nie wyrabiam teraz od poczatku piszesz, ze glownie, a potem ze JEDYNIE dla grzebaczy, a teraz ze owszem od poczatku pisales, ze tak samo prosty dla wszystkich jak kazdy inny kompromitacja jak dla mnie
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
Jedni wola doinstalowac biblioteki i uzywac programu freeware a inni komercyjnych programow do ktorych trzeba szukac wiadomo czego z kazda nowa wersja Moge sie zalozyc, ze jesli napiszesz do autora z prosba o nowa opcje to umiesci ja w nastepnej wersji, sprobuj to samo zrobic z CPUCool czy MBM.
Cytat:
i nie napisales ze windows user kilka 3 razy
zobacz 2. zakladke
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2003-08-08, 20:58 Szukam programiku ...
Talgot: czytalem juz o udanych probach przerobek Windows Server 2003 na nieistniejaca wersje Workstation - wystarczy wlaczyc funkcje multimedialne i nie odpalac funkcji serverowych. Pewnie podobnie idzie przerobic winXP na 2003 - zainstalujesz najnowszego SP, ustawisz odpowiednio XPAntiSpy, zmienisz kilka wpisow w rejestrze i gotowe
IMO troche za szybko M$ wydal tego nowego win, az tak wielu zmian jak w przypadku przejscia z win2000 napewno nie bedzie, tylko wodotryski.
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-08-08, 21:21 Szukam programiku ...
Qrfa chyba was pojebalo... 7 zakladek nasmarowaliscie w piatkowy wieczor Cos ubogie zycie towarzyskie prowadzicie
Moje zdanie jest takie:
1. Dla kogos, kto pracuje jak Richie w temacie sieci, internetu i administracji, Linux jest doskonalym systemem.
2. Dla kogos jak Adik, kto lubi zglebiac tajniki systemu i dogrzebywac sie w kilometrowej warstwie mulu... tzn. plikow konfiguracyjnych do dna, zeby sprawdzic co jak dziala - Linux jest doskonalym systemem.
I na tym IMHO koncza sie zalety Linuxa
Nie bawilem sie Linuxem dlugo (choc na jednym z dyskow nadal stoi Red Hat), ale czas spedzony przy nim utwierdzil mnie w przekonaniu, ze ta banalna latwosc obslugi o ktorej Richie mowi, konczy sie na interfejsie instalatora Dalej sa juz same schody, i to wielkie - nie dla kurdupli. Bo chyba nie powiesz mi Richie, ze zupelnie zielony user bez najmniejszego problemu np. dostanie sie do plikow na dysku windowsowym
A z tymi grafikami przesiadajacymi sie na Linuxa to zes pier*** jak chory w kubel Pokaz mi COKOLWIEK dzialajacego pod Linuxem na miare Photoshopa, Illustratora, Corela czy InDesigna
A moze cos z ODuckowego ogrodka? Jakis soft na miare Cubase na przyklad?
Co z tego, ze stery do karty dzwiekowej nie wymagaja restartu po instalacji? To ma byc jakis wielki argument za Linuxem? Nie rozsmieszajcie mnie
Tak samo z ekonomicznym aspektem - co z tego, ze Linux jest darmowy, skoro dla 75% profesjonalnych zastosowan jest - z racji braku oprogramowania - kompletnie nieprzydatny? Ja bym nie wzial do pracy Linuxa nawet jakby mi doplacili 2x tyle, ile za Windows musze zaplacic
Prawda jest taka, ze o jakosci systemu nie decyduja jego mozliwosci i architektura, tylko ilosc i roznorodnosc oprogramowania, ktore jest dla tego systemu dostepne To jest stara prawda i tego nie zmienicie
I nie drapcie sie juz dziewczyny, lepiej juz sie napic browaru w pitakowy wieczor i zabawic
P.S.
I tak Lunux jest chujowy, bo GPL i NR2003 na nim nie dziala... na sranie sie taki OS nadaje
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2003-08-08, 21:22 Szukam programiku ...
oduck ciagle piszesz, ze linux jest dla grzebaczy wiec cos mi sie nasunelo.
Jest taka dystrybucja linuxa, ktora bootujesz sobie z CD (tak jak instalator win), uruchamia sie, potrzebne moduly sa rozkompilowywane i ladowane - sluzy glownie do odtwarzania multimediow choc nie tylko.
Nie musisz NIC robic odnosnie konfiguracji, wszystko dziala i jest wykrywane - pokaz mi cos takiego z innych OS.
Coraz czesciej jest to wrzucane na kompy do kafejek interetowych (nie u nas), przychodzi klient, siedzi 2 godziny, odchodzi, przychodzi nastepny robi reset - ma nowy system
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-08-08, 21:29 Szukam programiku ...
Adik - ale to sa tylko i wylacznie ciekawostki software'owo-biologiczne, nie majace kompletnie NIC wspolnego z profesjonalnymi zastosowaniami
No, chyba ze ktos profesjonalnie odtwarza multimedia, to rozumiem