Robert Kubica w F1 ! :)

ehhhh, brak słów... a tak dobrze żarło...

No i pozamiatane. Co ten Nakajima odpitolil.

...przynajmniej można się wkur... troche na Nakajime, a nie tylko na "strategów" z BMW

tak jak mowisz ceer.

patrzac na sytuacje kubica by mial przed soba Rosberga tylko
szkoda gadac

pare slow: swietna taktyka. nie ma to jak kurwa 2 zawodnika sciagac II razy w srodek stawki, zeby "odrobil" straty... Normalnie bez komentarza. Gdyby nie zjezdzal drugi raz to w najgorszym wypadku bylby za Heidfeldem.

do dupy z takim ogladaniem
tylko sie wkurwic mozna, i chuj

No jakby to wygladalo gdyby to Robert byl na podium a nie Nikt? Co za ironia losu, podczas SC skonczyc wyscig Zupelnie niezrozumiale bylo dla mnie (to o czym juz wspomniales) tzn. po cholere tyle razy sciagac Roberta do pitow?

A czy ktos z was widzial co sie stalo, ze Kubek juz wyscigu nie skonczyl ??? Patalachy tutaj w Speed TV nie pokazali co sie stalo !!!
Kubek byl niezle wkurwiony, zreszta ja sie tez wkurwilem...
Zobaczymy jak bedzie za tydzien.
Generalnie wyscig byl ciekawy, tylko fakt,ze Kubice znowu wyruchal los to juz jest kurde przesada !

Robert dawal ciala w polowie wyscigu z czasami ,pozniej strategia tego pitu by ponad pol wyscigu mial jechac na miekkich gumach z max iloscia paliwa :O Nakajima to juz dokonczyl swoje, i tak wtedy kubek byl daleko i max 4-5 miejsce by bylo... ogolnie poracha na calej lini

poraszka ferrai :/ co tam sie stalo awaria za awaria Kimi przesadzil tyle razy ze wyczerpal bledy do konca 2010 roku!!! :/

Ostatnio zmieniony przez Tytus dnia 2008-03-16, 09:08, w całości zmieniany 1 raz

jesli dobrze zrozumialem na RTL, to raczej sie Kubica wycofał po zdarzeniu z Nakajimą, niz go Nakajima definitywnie wyeliminował...
Nie dziwie sie.
Racja Tytus, Robert poza b.dobrym poczatkiem i tempem 0,5 s na lapie za Hamiltonem, miał później nierówną jazde...tyle ze II pit go ugotowal definitywnie.

Ostatnio zmieniony przez ceer dnia 2008-03-16, 09:11, w całości zmieniany 1 raz

ceer napisał:

jesli dobrze zrozumialem na RTL, to raczej sie Kubica wycofał po zdarzeniu z Nakajimą, niz go Nakajima definitywnie wyeliminował... Nie dziwie sie.

nie rozimie to co napisales

ja juz wymiekam nerwy trace przez tego kubka :/
nakajima swoje zrobil ale kubek tez rewelacji nie pokazal
zaczynam troszke watpic w jego mozliwosci
i na dodatek 3 smierdzieli ktorych bym ustawil pod sciana jest na podium
dobrze smierdzielowi massie zal kimiego
generalnie wyscig jak to napisal tytus na gg masakra

Tytus -> nie stwierdzono jednoznacznie chyba, ze bolid nie nadaje sie do dalszej jazdy, a mimo to RK podziekowal

przeciez ogladali tylnie zawieszenie i raczej bylo uszkodzone po takim strzale

suuper, powtórka z rozrywki z przedłużonym efektem oczekiwania ...