aaa sorki, luzik, mówiłem do tego nowego, zapomniałem dodać w poście...
Reklamy
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2004-09-16, 10:33 Richard Burns Rally (by SCi)
Ale dlaczego do nowego?
Przeciez nie wpadl tutaj z podpisem "CMR rulez" ani nie zaczal gadac, ze RBR to zenada bo sie na klawiszach jezdzic nie da.
Zapytal czy ktos chce pojezdzic w RBR, a nawet sie przywital, co robi ostanio bardzo malo nowych.
Nie rozumiem tego ataku.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-09-16, 10:40 Richard Burns Rally (by SCi)
nic + nic - Kekacz , ktos tu chcial chyba po prostu pokazac sie jako stary wyga forumowy, zapomnialo ciele itd kazdy przyslowia zna chyba
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-09-16, 10:43 Richard Burns Rally (by SCi)
Piszę tak dlatego, że zauważyłem dziwne zjawisko. Od kiedy pojawił się RBR przybyło na forum dużo nowych.
I teraz tak. Ja wychodzę z założenia że jeżeli ktoś lubi symulatory to oprócz RBR pojawiłby się w innych działach typu GPL czy Nascar czy choćby F1C. A skoro tak nie jest to zakładam że w większości Ci nowi to ex-colinowcy po prostu i dlatego sobie jaja z nich robię.
Oczywiście biorę pod uwagę że ktoś może nie lubi tematyki wyścigów a pasjonuje się rajdami. I takimi przykładami mogą być Gustav czy Raven ale uwierzcie że oni sprawiają wrażenie poważnych sim-wyjadaczy a ta większość nowa to jakimś takim colinkiem daje, typu: "cześć lubię colina ale rbr też jest "fajoski" lub "witam mam rbr jak ustawić nieśmiertelność w grze?" lub "cześć mam ochotę na wspólne pojeżdżenie będzie przednia zabawa".
To ludzie tu pasjonują się rajdami wyścigami, dyskutują na poważne tematy ustawień wozu i technik pokonywania zakrętów, chcą coś niecoś wynieść z tych simów żeby potem w czasie jazdy normalnym samochodem umieć odpowiednio zareagować na drodze w czasie jakiegoś zdarzenia a tu nagle wyskakują tacy pseudo-simowcy, ex-colinowcy i głoszą że rbr to przednia zabawa.
Po prostu o to mi chodzi o brak powagi który bije z takich postów... Ale w sumie mamy też na forum wątek "dobry dowcip" więc czemu tam ci nowi nie piszą o swoich wrażeniach z RBR, chętnie i ja bym się pośmiał.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-09-16, 10:47 Richard Burns Rally (by SCi)
ty wez sie padek walnil w leb tylko mocno i lecz swoje kompleksy gdzie indziej, brak powagi w postach, pseudo simowcy LOL napisz do "Jestem" jak masz jakis problem, a nowych, ktorzy grzecznie sie witaja zostaw w spokoju, bo znikniesz stad szybciej niz oni
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-09-16, 10:55 Richard Burns Rally (by SCi)
Richie napisał:
nic + nic - Kekacz , ktos tu chcial chyba po prostu pokazac sie jako stary wyga forumowy, zapomnialo ciele itd kazdy przyslowia zna chyba
Richie nic nie chciałem pokazać. Do starego wygi jeszcze dużo mi brakuje. Zapomniałeś że ja od początku taki byłem Nie boję się otwarcie mówić że coś mi się nie podoba. Jak mi się nie podoba to opieprzam albo się nabijam.
Jak czytam posta typu: "witam, mam problem z ustawieniem dyferencjałów, czy któś mógłby mi coś na ten temat poradzić?"
a następnie czytam posta typu: "cześć znudziło mi się jeżdżęnie w samotności w RBR" to od razu widać że w pierwszym przypadku ktośsię interesuje tematem i lubi simy zaś w drugim przypadku zalatuje to jakąś "przednią zabawą" i luźnym podejściem do tematu. Dlatego w tym przypadku proponuję temu komuś powrót do Colina, zamiast zabierać się za RBR.
SEWER
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa
2004-09-16, 10:55 Richard Burns Rally (by SCi)
wezcie bo sie posikam
amfi
2004-09-16, 11:02 Richard Burns Rally (by SCi)
Padek chyba w kazdym simie chodzi o to zeby sie dobrze bawic i miec przejemnosc z jazdy.
Uwazasz ze to zajecie nalezy traktowac smiertelnie powaznie??
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-09-16, 11:11 Richard Burns Rally (by SCi)
A ja się zgadzam z Padkiem w tym wypadku. RBRa nalezy brac smiertlenie powaznie. I nie należy ustawiać ratio kiery jak w GPL czy Nascarze zeby móc skręcac minimalnym ruchem kierownicy
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-09-16, 11:15 Richard Burns Rally (by SCi)
moze potrzebujecie innych spraw w zyciu, problemow i zajec, zeby rozroznic co to znaczy traktowac cos smiertelnie powaznie, a czego miec FUN, nie przeginajcie, ja sie chetnie spotkam na piwko przy RBR
kaeres
Dołączył: 10 Wrz 2004
Posty: 212
Miasto: Silesia
2004-09-16, 11:18 Richard Burns Rally (by SCi)
padek78 napisał:
To ludzie tu pasjonują się rajdami wyścigami, dyskutują na poważne tematy ustawień wozu i technik pokonywania zakrętów, chcą coś niecoś wynieść z tych simów żeby potem w czasie jazdy normalnym samochodem umieć odpowiednio zareagować na drodze w czasie jakiegoś zdarzenia a tu nagle wyskakują tacy pseudo-simowcy, ex-colinowcy i głoszą że rbr to przednia zabawa.
Po prostu o to mi chodzi o brak powagi który bije z takich postów... Ale w sumie mamy też na forum wątek "dobry dowcip" więc czemu tam ci nowi nie piszą o swoich wrażeniach z RBR, chętnie i ja bym się pośmiał.
Ales sie zagoraczkowal. Zapomnialem sie rowniez przywitac (nie wiedzialem tylko, ze jest to wypominane). Dzien dobry wszystkim.
Jezeli Ty grasz w gry aby wyniesc z nich nauke jak sie zachowac w sytuacjach w real to prawie spadlem z krzesla czytajac to.
Szanuje Wasze zdanie bo jestescie w temacie simow najlepsi. Ale nie wszyscy tutaj sa powazni
Wychodzi z tego, ze bycie pseudosimowcem jest tutaj jakas choroba wg. padka.
Tak, jestem pseudo simowcem narazie poniewaz gram tylko w jedna gre, niedawno kupilem kierownice. Moze mi sie to spodoba moze nie. Jezeli to wada to chyba kazdy kiedys mial ta wade bo nikt sie nie urodzil simowcem (btw. fajne okreslenie).
Nic to. Ciesze sie jednak, ze jestem na konkretnym forum bo wiele moge sie z niego nauczyc. Moze zostane simowcem
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-09-16, 11:23 Richard Burns Rally (by SCi)
Kaeres, chodzi o to że większość piszących na tym forum (mowa o części moto) jeździ od wielu lat w GPL czy Nascara. Są to niewątpliwie najwierniejsze symulatory. I Ci co poświęcili temu wiele czasu twierdzą że w wielu sytuacjach odruchy wyracowane w tych bądź co bądź grach uratowały im dupę w realu.
Inni zaś mają doświadczenie od strony mechanicznej i potrafią znależć dokładne analogie w modelu fizycznym.
Stąd stwierdzenie że tu sa pasjonaci którzy nad wszystko cenią simy a polewają z innych zabawek w stylu colina które się mają nijak do rzeczywistości.
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-09-16, 11:30 Richard Burns Rally (by SCi)
Tak wolę traktować produkt typu RBR czy GTR poważnie (no może śmiertelnie to nie, nie przesadzajmy...) ponieważ uważam to za taki gest i ukłon w stronę twórców. CHłopaki siedzą w tym, pasjonują się sportami motorowymi i próbują przekazać realistyczne odczucia jazdy wyczynowym autem, tym którzy również pasjonują się sportami motorowymi.
Jak miałbym się pobawić to mógłbym pograć w NFS czy Colinka ale ja wolę mieć FUN z jazdy (podkreślam słowo JAZDA) a nie z gry. Dzięki simom rozumiem niektóre zależności w prowadzeniu auta i ogromną przyjemność sprawia mi korzystanie z produktów które jak najwierniej oddają rzeczywistość. Dzięki temu mogę pojeździć w wozach i na torach w których i na których w rzeczywistości nie jestem w stanie pojeździć a bardzo bym chciał.
kaeres napisał:
Jezeli Ty grasz w gry aby wyniesc z nich nauke jak sie zachowac w sytuacjach w real to prawie spadlem z krzesla czytajac to.
Dlatego właśnie jesteś nowy na tym forum... Poczytaj trochę a dowiesz się ilu tu jest ludzi którzy nauczyli się prawidłowych reakcji z simów i CZASAMI pomagało to im wyjść z opresji w realu...
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-09-16, 11:45 Richard Burns Rally (by SCi)
ale ja was maxym i padek rozumiem i sie zgadzam, JA TAKZE wynioslem duzo z simow i to sobie cenie, ale to nie jest powodem, zeby z nowego, ktory zaczyna dopiero ta przygode akurat od RBR i akurat teraz ze swoja pierwsza kierownica jak to padek napisal "robic sobie jaja" lepiej go przywitac i wprowadzic na czym to wszystko polega chyba, niz kazac mu na dzien dobry "wracac do colinka" tylko dlatego, ze nie mial okazji dotad jezdzic 5 lat w gpl
patrzcie: moj sig
Mongoose
Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice
2004-09-16, 13:02 Richard Burns Rally (by SCi)
kaeres napisał:
Jezeli Ty grasz w gry aby wyniesc z nich nauke jak sie zachowac w sytuacjach w real to prawie spadlem z krzesla czytajac to.
I tutaj jestes w wielkim bledzie kaeres i sam do konca nie wiesz co piszesz wysmiewajac sie przy okazji z dobrej rady ktora dalem Ci w tym albo innym watku dotyczaca kilku latek i setek tysiecy km za pan brat z GPL. I wlasnie z braku tego czasu spedzonego przed monitorem, kierownica, shifterem (wiesz co to shifter? ) i trzema analogowymi pedalami nie wiesz o czym teraz do Ciebie pisze. Ale nic to wszytko mam nadzieje przed Toba o ile nie zawrocisz z dobrze wybranej ostanio drogi Mam nadzieje, ze jeszcze za pare latek o tym pogadamy ...