2009-05-26, 22:45 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
jestem zalamany
to moj glowny dysk - mam tam wszystko, co wazne:(
sprawa wygladala tak, ze cos mi zasilacz zaczal wariowac, kombinowalem ze zmiana kabelkow, odlaczaniem zbednych urzadzen itp
no i po podlaczeniu dysku z powrotem (niestety przy wlaczonym zasilaczu...) nagle komp przestal chciec startowac. bez podlaczonego dysku - startuje bez problemu.
postanowilem wiec przelozyc go do obudowy usb zeby sprawdzic czy to kwestia zasilacza.
wlaczylem prad i.. poszedl siwy dym:(
i teraz pytanie - czy jest jakakolwiek szansa na odzyskanie danych? (wymiana elektroniki?) i ile to moze kosztowac (naprawa pogwarancyjna)
ratujcie chopy
Reklamy
oduck_reloaded
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa
2009-05-26, 23:14 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
przeczytalem wlasnie na elektroda.pl, ze prawdopodobnie spalil mi sie neijaki transil przy gniezdzie zasilania (jest calkiem mozliwe, ze chcialem wlozyc wtyczke na odwrot;)
i ze jak wylutuje ten transil, to dysk ruszy, tylko bedzie dzialal bez zabezpieczenia
EDIT: Nada, tylko zakładam, że jest to transformatorowa, więc trzeba uważać, żeby nie przegrzać za bardzo, ale i tak jest to spalone, więc szkód nie narobisz więcej.
oduck_reloaded
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa
2009-05-27, 00:11 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
lutownica wyglada dokladnie tak:
ana pewno szkod nie narobie? bo moze da sie spalic cos dalej co jest po sciezce polaczone"?
Algrab
E3X
Dołączył: 09 Gru 2001
Posty: 854
Miasto: Szczecin
2009-05-27, 00:20 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
jak masz takie super hiper ważne dane, kup drugi dysk IDENTYKO i przełóż elektronike
lutowanie musi byc naprawde precyzyjne, inaczej załatwisz sobie płytke dokumentnie
nie polecam
+JacKill+
Dołączył: 09 Maj 2005
Posty: 1360
Miasto: Okolice Kielec;)
2009-05-27, 01:53 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
Podskocz do jakiegoś elektronika (np. do sklepu elektronicznego), to Ci zrobią to wylutowanie. O ile wylutowanie tego elementu ma pomóc, to nic się nie powinno stać.
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2009-05-27, 17:47 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
ODuck, jak mogłeś podłączać dysk przy włączonym zasilaczu? No i w takiej pracy to aż się prosi o dysk na backupy, jakiś mirror Wracając do tematu, tylko lutownica kolbówka małej mocy, żadna tam pistoletowa do takiej elektroniki! Najlepiej, dla pewności bierz dysk i jak Jackill radzi, wal do jakiegoś elektronika co ma stację lutowniczą to będziesz miał pewność, że jeszcze bardziej nie dobijesz dysku
Jeśli nie zadziała, pozostaje to o czym Algrab wspominał.
oduck_reloaded
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa
2009-05-27, 20:41 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
no wiem wiem, amatorka
tylko ze tysiace razy w zyciu podlaczalem dyski "na goraco" i nic
a czy wystarczy WYLUTOWAC ten element, czy tez trzeba w jego miejsce ustanowic polaczenie cyna?
+JacKill+
Dołączył: 09 Maj 2005
Posty: 1360
Miasto: Okolice Kielec;)
2009-05-27, 21:13 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
z elektordy:
Cytat:
Ok. Wymiotowałem transil i dysk ruszył jak szalony do pracy Smile Teraz na zakończenie pytanie. Czy jeśli dysk nie ma tego zabezpieczenia, to istnieje opcja spalenia jednostki razem z mieszkaniem? czy jedynie nieodwracalnego uszkodzenia dysku???
Jak sie kolega juz dobrze poczuje proponuje wmontować nowy transil bo dysk działa bez zabezpieczenia
oduck_reloaded
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa
2009-05-28, 01:10 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
no to to ja wiem, czytalem juz o tym "wymiotowaniu"
tylko chodzi mi o to , zeby dysk w ogole ruszyl, to wystarczy, ze wytne ten transil, czy tez musze zastapic go polaczeniem
bo to, ze kupie dysk i przerzuce wszystko, jak tylko bedemogl to odczytac, to wystarczajaco dla mnie jasne
MoRaW
Dołączył: 20 Maj 2002
Posty: 199
Miasto: Gdansk
2009-05-28, 08:47 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
Jesli to typowe zastosowanie transila (a zakladam ze tak) to wytnij i tyle - to tylko element zabezpieczajacy i bez niego dysk powinien dzialac.
oduck_reloaded
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa
2009-05-28, 20:10 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
dzieki o to mi wlasnie chodzilo
po powrocie do domu wezme sie w takim razie za operacje trzymajcie kciuki
PS. a ten transil to konkretnie jest zabezpieczeniem przed czym? przed taka glupota jak moja czy tez mniejszymi przepieciami niezauwazalnymi normalnie z uwagi na jego obecnosc?
mreq
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 177
Miasto: Kraków
2009-05-28, 20:24 ratunku! poszedl mi dym z seagate barracudy 7200.10 320GB !
Transil to rodzaj diody zenera zabezpiecza przed przepięciem.