Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » PROV - może jechać czy nie
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

PROV - może jechać czy nie

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Czy PROVowicz mo?e jecha? powtórk? wy?cigu ?
mo?e jecha?
66%
 66%  [ 14 ]
nie mo?e jecha?
33%
 33%  [ 7 ]
Wszystkich Głosów : 21

Autor Wiadomość
KrzysztofM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1119
Miasto: EPWA

Post2002-10-09, 23:03      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
Gruby, czy ja tam przylazłem? Coś się komuś pomyliło
 
Reklamy
Gr00bY





Post2002-10-09, 23:08      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
Oh ceer - nie mów do mnie synu bo nie jestes moim ojcem...
 
Marcus





Post2002-10-10, 00:19      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
[quote="sergi#2"]
[quote]

Kolego,chyba przesadziles!!!
Z calym szacunkiem dla emocji jakie Toba targaja...ale PRZESADZILES!!!! Mysle ze w taki sposob strasznie ciezko sie rozmawia obu stronom...

Ostatnio zmieniony przez Marcus dnia 2002-10-10, 01:40, w całości zmieniany 1 raz
 
Marcus





Post2002-10-10, 00:26      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
...w swietle i atmosferze paru ostatnich postow zaczynam sie pomalutku zastanawiac czy nie pojsc w slady Ozzy`ego...
ehhh,a moglo byc tak pieknie...pamietam walki z Ceerem!! 8)
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2002-10-10, 00:26      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
Marcus to nie emocje tylko jakas dziecinada.. Wbijac sie na wyscig " na chama" przez co zostaje zresetowany serwer i wogole.... lamerstwo. Mam nadzieje ze konsekwencje tego beda POWAZNE dla nich.
 
sergi#2





Post2002-10-10, 00:50      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
Marcus broń Boże nawet tak nie myśl!!!
Widzisz czasami komuś nerwy puszczają, musi wyrzucić z siebie co dusi, później odchodzi i życie toczy sie dalej. Odszedł z ligi zajebisty człowiek jakim był Ozzy, teraz ja (mniej zajebisty oczywiście) stoje na krawędzi i przede mną droga tylko jedna i mysle że wystarczy już tych pogrzebów!
Ale widzisz jak człowiek kombinuje aby załatwić sobie ISDN, zapożycza sie aby zakupić geforca (dzisiaj kupiłem), cieszy sie, trenuje, rezygnuje z innych przyjemności, żyje tylko tym a tu w jednej chwili czar pryska bo jednemu %^$#^%^@ pomyślało sie inaczej (wbrew temu co wykazało głosowanie) to szlak może trafić!
 
Marcus





Post2002-10-10, 00:57      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
wszystko sie zgadza,ale...wywalaj w taki sposob emocje na priv`ie!Jutro ten topic przeczyta (jak zwykle zreszta!) Banan i...jak mam go uczyc ze w TYM (zreszta w kazdym!)Towarzystwie obowiazuja pewne formy????
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2002-10-10, 00:57      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
Sergi o czym ty mowisz? od 1szego postu bylem za tym zeby zasada z PROVami z poprzedniego roku zostala utrzymana i tak tez glosowalem, zdanie kavoo nie ma nic do tego, w zadnej dotad lidze ani wyscigu wierz mi nie bylo ani jednej klotni i jestem pewien ze nie bedzie, wyobraz sobie ze nie raz juz bylo tak, ze pod koniec wyscigu i wspolpracy teamowej doslownie na trzy-cztery ruszalismy do walki ze soba o zwyciestwo bez zadnych ustepstw to tez jest piekne

co do reszty wypowiedzi to jest ona ponizej wszelkiego poziomu, a jesli nie bedziesz jezdzil bo dotknela cie zasada taka sama jak wszystkich w tamtym sezonie i jak jacka, gyca, talgota, marcusa w tym (oni jakos nie odchodza z tego powodu ) sezonie, to tylko bedzie oznaczac ze nie masz jaj i jestes zaplakany gowniarz rzucajacy bluzgi na forum, pokaz jaja jak Thomas

tez wolal wypisywac sie jakie to kierownictwo jest surowe i nie fair w stosunku do niego jednak zeby zdobyc licencje wzial sie tak do roboty ze dzis jechal w top5 i chyba lepiej od Mloda nawet

pokaz jaja , a twoje i ceera dzisiejsze zachowanie jest niegodne przedszkolaka i powinny byc wyciagniete konsekwencje

Grooby poniewaz dzieki ceerowi i sergiemu straciles wyscig na goraco moge ci zaproponowac wyjatkowy ponadplanowy PROV za ten wyscig dla Ciebie jako rekompensate wiem ze to niewiele ale nie mam pomyslu co jeszcze moglbym zrobic
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2002-10-10, 00:59      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
Jako ze przynajmniej staram sie byc czlowiekiem kulturalnym - powstrzymam sie od komentarza. Choc nie powiem, nerwy mi sie z postronka urywaja i gdydy mi ktos takie flame'y puscil centralnie w twarz, to bym mu wlasnorecznie leb urwal i do szyi nasral.

Niech Richie zrobi porzadek - on tu jest glownodowodzacym i jego zdanie jest najwazniejsze, nie tylko na forum ale i w kazdej innej kwestii dotyczacej scigania sie online.

Sergi --> PLONK
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2002-10-10, 01:00      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
Marcus prosze nie mieszaj ani nie przedstawiaj Sergiego ani jego bluzgow jako typowy forumowicz, bo to jak sam dobrze wiesz tutaj nie regula a margines takie cos i mam nadzieje ze ktorys moder posprzata to gowno
 
Marcus





Post2002-10-10, 01:11      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
Przeciez wiem ze nie regula!!! Sam znam wszystkie te wyrazy...a rozzalenie Sergiego jestem w stanie zrozumiec.Sam nieraz bylem na granicy zalamki...
Mimo to przegial i Kavoo naleza sie przeprosiny IMHO
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2002-10-10, 01:19      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
Widzisz Marcus przezyles pare lat wiecej od nas i sam mimo ze byles w IDENTYCZNEJ sytuacji jak Sergi czyli wziales PROV tydzien temu i dzis przez to nie mogles jechac, zaglosowales jeszcze za podtrzymaniem tej zasady z powodu cytuje cie "prostoty organizacji przy powtorkach"

JA to rozumiem, bo wiele razy wbrew sobie i wbrew ludziom cos tam ustalalem albo trzymalem sie czegos wlasnie z tego powodu, ale Sergi widze po dzisiejszych postach jest dzieciaczkiem tak samo jak ceer, ktoremu jak sie zabierze albo zepsuje resoraka to pojdzie do mamy i dotad bedzie ja darl za spodnice az mu kupi drugiego

Ty i paru innych tutaj natomiast ktorych podziwiam i lubie za to w takiej samej sytuacji poszliby po plasteline i poskladali resoraka do stanu jak nowy to sie nazywa miec jaja albo byc ciota nazywajmy to po imieniu

znam KMa osobiscie i daje glowe ze potrafi sie wlasnie tak zachowac, Sergiego i ceera jednak nie znalem i mam nadzieje ze za zepsucie 30minut qualu, nie wychodzenie mimo moich prosb z servera, spowodowanie straty calego wyscigu Groobego pozaluja swojego gowniarskiego zachowania
 
sergi#2





Post2002-10-10, 01:34      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
tydzień temu nie jechałem bo sie mi Inet spiepszył i nie mogłem sie połączyć do 22.25 ale wtedy gdy juz sie połączyłem to było za późno, PROVA nie brałem... ale to jest już nieważne
Jestem zwykłym dzieciaczkiem i co chwilke biegam do mamusi z płaczem a jak nie ma mamusi to wypisuje głupoty na różnych forach w Inecie
Cenzura już zrobiona
 
PiotreQ





Post2002-10-10, 11:15      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
Nie będę latał po wątkach i odpisywał na kazdy z osobna, więc tu małe podsumowanko strzelę.

Marcus - jeszcze jedno twoje stwierdzenie o możliwej rezygnacji ze startów a dostaniesz ode mnie takiepo wirtualnego kopa w dupę, że w locie z głodu zdechcniesz (też wirtualnie)
Wierz mi, że jasna cholera mnie bierze jak widzę co sie dzieje. Człowiek się stara, robi co może, traci czasami po kilka godzin po to, żeby to wszystko jakoś działało. I co widzi? Kolejne awantury i kłótnie, wyzwiska, pyskówki, szczeniackie zachowania. Naprawdę też mam często tego wszystkiego dość, ale nie odejdę tak szybko bo uwielbiam nascara, uwielbiam nasze wyścigi nawet jak czasami coś nie idzie zgodnie z planem. Dziwi mnie tylko, że ty jako człowiek tak doświadczony i wielkiej mądrości nie nauczyłeś się jeszcze zlewać tego wszystkiego ciepłym moczem. Ja już od jakiegoś czasu tak robię i narazie z dobrym skutkiem.
Zapewne część z was zna ostatni mój konflikt z kavoo w sprawie wypadku Richiego. Ostro było i skończyło sie rezygnacją kavoo z sędziowania. A muszę powiedzieć, że wcześniej kavoo często mnie zaskakiwał swoją bezstronnością i obiektywnością w ocenie wypadków zarówno swoich jak i kolegów z THM. Ale ten konflikt przecież nie przekreśla całej dotychczasowej znajomości. Przynajmniej z mojej strony mogę zapewnić, że jestem cały czas do kavoo pozytywnie nastawiony (tylko kavoo coś oziębły sie zrobił )
Tak samo było w kwestii PROV-a. Od (prawie) początku wojowałem o zmianę tej zasady bo według mnie jest niesprawiedliwa. Rozpisałem ankietę, wyłożyłem swoje racje i projekt przeszedł. Ale żeby nie było tak różowo, to kierownictwo ligi zdecydowało o wprowadzeniu zmiany od następnego wyścigu. Nie ma co ukrywać, że ja byłem za natychmiastowym wprowadzeniem poprawki ale na tym polega demokracja, że większość wygrywa (w tym przypadku było 2:1).

Dziwi mnie natomiast postawa naszych kolegów, którzy wbrew postanowieniu próbowali wymusić pozwolenie na start. To nie jest piaskownica, że można robić co sie komu podoba. Tworzymy pewną społeczność, w której część poprostu uczestniczy a część (dużo mniejsza) poświęca czas i energię na organizację tego wszystkiego. I jak to w życiu bywa, ktoś musi złapać za stery a ktoś inny machać wiosłami.
Jak się chce żyć w tej społeczności to trzeba się podporządkować zasadom tu panującym. I ja, chociaż uznaję decyzję o nie dopuszczeniu provowiczów do wyścigu za krzywdzącą wymagam podporządkowania sie jej.
Nie wiem jeszcze jakie będą konsekwencje wczorajszego zamieszania, ale zachowanie tych kierowców było poniżej wszelkiej krytyki i dopuszczalnego poziomu.

I jeszcze jedno - coraz więcej pojawia się w postach przekleństw i słów uznawanych za wulgarne. Na forum nascarowym nie będę tego tolerował. I nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia jak dany wyraz jest napisany, czy przez "k", czy przez "q".
Każdy post w którym zauważę słowa i zwroty niecenzuralne będę usuwał w całości w miarę wolego czasu i chęci. Mam nadzieje, że pozostali moderatorzy przyłączą się do tej akcji. Tym bardziej, że ostatnio niewiasty pchają się do nas drzwiami i oknami

A jak sie komuś nie podoba to niech napisze do Richiego, żeby mnie zdjął z moderatora tego forum
 
sergi#2





Post2002-10-10, 12:10      PROV - może jechać czy nie Odpowiedz z cytatem
I widzisz PiotreQ, jesteś sędzią a decyzje ważne dla ligi i dla driverów podejmowane są za Twoimi plecami. Z tego co widze kavoo nie poinformował Cie ani z Tobą wczesniej nie rozmawiał nt jego wczorajszej decyzji

W jakis sposob chcialem zaprotestowac wchodzac na server wczoraj i szczerze mówiąc nie mialem zamiaru jechac wyscigu. Tyle ze zanim zdazylem przeczytac KOMUNIKAT KIEROWNICTWA i wyjsc server zrestartowano. Szkoda mi tylko ze jest tego wszystkiego jedna ofiara - grooby. Przepraszam go publicznie i nie prosze wybaczenie.

Ceer wyszedl zaraz po komunikacie więc moje ostatnie życzenie to bardzo prosze sędziów o nie wyciąganie wobec niego żadnych poważnych konsekwencji.

I aby zaoszczedzić sędziom czasu i problemów, chce powiedzieć że kare sam sobie już wymierzyłem - DQ FOREVER 8)

I mam nadzieje że to całe zamieszanie miało chociaż maleńki wpływ na kavoo i troszke zmieni swoje postępowanie oraz podejście do sprawy i ludzi w przyszłości.

Yo!
 
Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » PROV - może jechać czy nie Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: