Pocono-wrazenia

no coz...jak nie idzie to nie idzie!
Na "dzien dobry" 2 lapy w plecy na starcie(Nascar 4 nie chcial mnie wpuscic!!),potem okazalo sie ze mam nie ten setup co trzeba i na prostych autko przyspieszalo jakby bylo pod gorke,a w koncu "zarznalem" silnik i...koniec
Piotreq,przepraszam za to "przytarcie" -sam nie wiem co chcialem zrobic...
...troche nas malo bylo-na Pocono taki jak ja czuje sie momentami(dluuuugggggiiiimmmmmiiii) bardzo samotny!!! ;"...czy ja dobrze jade-tak dlugo i nikogo nie widac - moze stane i spytam kogos o droge?????? "

Kurcze, a ja przez twa dwa miesiace zapomialem jaka naprawde fajna zabawa jest Nascar online. Super, super, super.
Szkoda tylko, ze mialem zle ustawionego grilla (35) i przy tej wysokiej temperaturze silnik pierdyknal, chociaz do konca nie bylo zadnych objawow, ze tak sie stanie - zadnego dymu, biegi zmienilem przy 8500 rpm, i czerwona lampka palila sie sporadycznie.
Jakby nie bylo, ciesze sie, ze moge znowu jezdzic

A brakowalo Wacpana,oj brakowalo!!!
Czadowo ze znowu jestes!!!
...choc nieczesto Cie ogladam(grafe mam ustawiona tylko na 10 autek do przodu i zawsze jestes za daleko )

Ozzy przy tej temp co wyskoczyla 102F to gril 20% tylko gwarantowal dojechanie na 1 silniku

ja za to przekonalem sie na koniec ze dla niektorych zwyciestwo jest warte kazdej ceny, nawet zachowania sie na torze nie fair, zmawiania itp

najpierw przed decydujacym restartem dimax i adik ostro nawalaja wklawiature do ceera, az ten po bandach sie rozbija, a tuz po GF okazuje sie elegancko co ustalili - zaslonic we 3 cala szerokosc toru, coz NC dla panow jezdzacych dla funu i "fair" do konca sporotwo walczac

tylko prosze was nie probujcie ze mnie robic glupka ze ceer umawial sie z wami akurat na piwo a uklad na torze wyszedl calkiem przypadkiem bo nikt tutaj widac po pracy silnikow nie probowal nawet nikogo wyprzedzic

Ja ofkoz znowu wyscig spieprzony...

Nie widzialem jeszcze replaya, wiec ponizsze moze sie zweryfikowac, ale podczas jazdy z wnetrza mojej kabiny zauwazylem dwie super sytuacje:

1. wzorowe panowanie nad wozem kolegi Ceera, ktory - w momencie jak go wyprzedzalem po zewnetrznej na T3 - nie utrzymal sie przy krawezniku i wypchnal mnie na bande, przez co rozbilem tyl i ledwo bylem w stanie zapanowac nad wozem na T1 i T2, bo mnie bokiem stawialo,
2. kilkanascie lapow przed koncem. nie wiem co to bylo... czy to byl warp, czy cos innego...
Wychodzilem na prosta S/F majac Dimaxa po zewn., tuz przed soba. Wiedzialem ze spoko go wyprzedze, bo oponki mu sie mocno we znaki dawaly. Minalem apex T3, gaz do dechy, wychodze na prosta po bardzo lagodnym luku... i nagle, zrownujac swoj przedni spojler z tylnym spojlerem Dimaxa, nagly spin Wyjebalem z cala sila przodem w bande pitow, no i o silniku moglem juz zapomniec... max. predkosc z jaka moglem sie poruszac to circa 170 mph, z przyspieszeniem porownywalnym do 40-wagonowego skladu towarowego
Na chwile mi chrupnelo framerate, ale nie sadze zeby to bylo przyczyna spinu, bo jechalem praktycznie jak na prostej...
Przez jakis czas jeszcze jechalem, ale jak mnie PiotreQ wyprzedzil to stalo sie jasne, ze znowu strata w generalce do niego i Adika wzrosnie, bo na ich disco raczej nie mialem co liczyc. Zjechalem i ch**... Pocono na full speedzie jest nudne, a jak sie jedzie na 2/3 speedu to rzygac sie chce...

Humor mam paskudny, bo liczylem tutaj na zwyciestwo, druga pozycja byla najnizsza do zaakceptowania. Setup sie sprawowal doskonale, oponki jak niezniszczalne... nic tylko jechac.
Jak sie jednak okazuje - jechac tylko do momentu spotkania z Ceerem na torze... qrde jakos nawet Sewer nie wzbudza od pewnego czasu u mnie takiego skoku adrenaliny jak bliska obecnosc Ceera na torze...

Choc jak wczesniej nadmienilem - jak obejrze replay to bedzie wszystko jasne. Byc moze ja za bardzo zaciesnilem skret i sie na Ceera wpakowalem... ale nie sadze...

no widzisz a ja odwrotnie

nie liczylem na nic a 20 lapow przed koncem bylem juz pewny zwyciestwa

Adika lyknalem mimo ze blokowal zygzakiem ostrosciowo, a Dimaxa dochodzilem 0,4s na kazdym lapie, wiec mysle sobie luzik, nagle wypadek Aro(dubler) z Dimaxem i juz jestem przy Dimaxie, jednak pomyslalem, ze ktos jeszcze moglby starym zwyczajem podejrzewac o specjalnie spowodowanie wypadku przez Aro zebym wygral a nie Dimax, wiec postanowilem pare lapow pojechac z Dimaxem a potem go wziac zeby nie bylo zadnych watpliwosci (oponki juz Dimax widzialem mooocno nie sluzyly ) jednak 1 lapo pozniej Aro i mnie wjechal w tylek jak widac bycie szybszym niczego ine gwarantuje, a nawet kolega z teamu moze okazac sie katem

Richie - jedyny moj omentarz to BUHAHAHAHAHAHA

umawianie sie - jakie umawianie ?

najwiecej podczas wysicgu gadalem z Aro zeby mnie nie blokowal

zreszta masz tu moj chatpad nic w nm nie zmienialem

jak sie czegos doszukasz o umawianiu to fajnie

http://racing-forum.pulse.pdi.net/plikownia/0chatpad.log

A ja Richiego 3 razy nie wyprzedzilem gdy specjalnie zwalnial na wejsciu w T3 i sie bujal Gratsy Dimax, THM zlamerzyl na calej linii (dla tych co nie jechali powiem, ze z 4-ki nikt nie dojechal )

A to ze jechalem lekko z lewej strony Dimaxa na restarcie to zle ?? Moze qfa mialem sie za nim ustawic mimo, ze bylem drugi ?

aha Gratulacje Dimax a ty Aro to duuza flaszke do Zdunskiej przywoź !

A ja sie domagam DQ dla:
-TPSA tradycyjnie za disco
-Microshitu za "Nascar 4 wykonal nieprawidlowa operacje itd..." po disco, przez co twardy reset byl jedynym wyjsciem
-dla mnie za wywalenie Richiego i Dimaxa

Nie ma co - zajebisty wyscig.

Gratsy Dimax ze mimo wszystko udalo ci sie wygrac!

Do zobaczenia na glenie.

Cytat:

THM zlamerzyl na calej linii

to zdanie tylko swiadczy o twoim poziomie..
czy ktos pisal na forum Adik zlamerzyl na calej linni kiedy ktos Cie wywalil albo miales disco?

Aro mial disco, mnie wywalono (Aro), kavoo tez niezle sie rozwalil z ceerem.. a zreszta nie wiem jak mozna w ogole cie cieszyc z czyjegos niepowodzenia, drugi raz NC

A ja chce podziekowac za walka i duza dawke adrenaliny Aro, Dimaxowi, Kavoo, Richiemu

Richie napisał:

aha Gratulacje Dimax a ty Aro to duuza flaszke do Zdunskiej przywoź !

Nie ma sprawy Ale ty tez powinienes za przed wczoraj

Richi:
Jesli przede mna ida dwa wozy, to probuje je wyprzedzic, a nie mijac slalomem. Dziwne?? Nie zdazylem wejsc pod Adika, wiec odszedlem na zewnetrzna, na moim replayu widac, ze zdazylem przed Toba, tzn. kontaktu z Toba nie bylo. Przegrywac tez trzeba umiec.

Kavoo: Ten wypadek to calkowita i oczywista moja wina. Na swoje usprawiedliwienie tylko powiem, ze na poprzednim luku wyszedlem ze spina, przez co bardzo naddarlem opony. niestety przekonalem sie o tym dopiero na najblizszym luku, gdzie woz nie wyhamowal na czas, no a Ty byles na mojej zewnetrznej Przepraszam. Nawiasem mowiac, to zastanawialem sie przez polowe wyscigu, czy bedziesz w stanie przepuscic taka okazje, i czypo prostu zapodasz na forum replay ze zdarzeniem. Obstawilem piekny komentarz pod moim adresem. Nie zawiodles mnie

to przedwczoraj byl jakis wyscig? ok nie robmy offtopicow