Po indianapolis

zapraszam do obejzenia tego krotkiego fragmentu - Tiges ty moze pierwszy

http://racing-forum.pulse.pdi.net/plikownia/tiges_ehh.zip

To zobacz to jeszcze raz, ale z widoku "cocpit" ... mialem nadzieje ze trafie w pit ... na drugi raz wystawie glowe przez szybe ...

aby cos widziec to musialem odjechac ... jak odjechalem to juz bylem za dalego . jak hardcore to hardcore, force cocpit i tyle a spoter nie chcial mnie kierowac

Ostatnio zmieniony przez Tiges dnia 2002-08-19, 00:45, w całości zmieniany 1 raz

A ja mam niestety nauczke po Indy. Nie za bardzo wierzylem kiedy Kavoo sie wnerwial na kogos tam i krzyczal ze do kazdego toru trzeba sie solidnie przygotowac. Dzisiaj zmienilem sobie setup z Fast na Huttu (bardzo szybki ale cholernie niestabilny) i na efekty nie trzeba bylo dlugo czekac. W zakretach stawialo mnie bokiem i o dziwo przyspinowalem na powaznie dopiero na 40 okrazeniu.
Po drugie, moze ktos mial juz taki przypadek podczas wyscigu jak ja? Normalnie fps na Indy mam w granicach 30-35 z 25 samochodami. I dzisiaj na poczatku wyscigu tak wlasnie bylo. Ale bodajze na drugim okrazeniu byl ten totalny crash i wtedy fps mi spadl do okolo 20, a czasami spadal nawet do 15, i tak juz zostalo do konca. Przy takim fps jedzie sie cholernie trudno, a z moim nieobjezdzonym setupem to byla juz kompletna mogila.

Wniosek:
1. Cwiczyc, cwiczyc i jeszce raz cwiczyc (prawie tyle samo co w GPL).
2. Tak ustawiac sobie grafike w komputerze zeby cos takiego jak mnie sie nie przydarzylo bo wtedy mozemy zapomniec o szybkiej i plynnej jezdzie.
3. Aro, Kavoo, Richi i Mlody na tym torze to prawdziwe alieny

Sorki Uxi, ale jak widzisz ze ktos jedzie powoli do pitu i celuje w mur, to nie dlatego ze jest kamikadze, ale pewnie macha mu caly widok zaslania ..

Cóż Panowie, niech i ja się wypowiem
1. Co jak co, ale jakies dziwne skręty i kolizje na Pace Lapie jeszcze przed wyscigiem - z tym trzeba walczyć 8), przez to ktoś, mi już na początku otarł wóz, ale co tam
2. Po ujrzeniu tylu YF, wyzbywam się kompleksow co do mojego stylu jazdy.
3. Mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do tej ligii, mimo że nie dojechałem tego TestRacu do końca(retire not accident) poprostu zdarzenie losowe.
Wszystkim dzięki i do zobaczenia na torze

Adika i wszystkich poszkodowanych przepraszam za tego spina,
jechalem bez rozgrzewki (zdazylem do domu na koniec quala)
i to bylo powodem - moment nieuwagi i klops,
do wyscigu sie przygotowywalem wiec bardzo chcialem pojechac, zreszta koniec koncow 4-te miejsce swiadczy ze byl to wypadek przy pracy

Bylo super! Ciesze sie rychu z trzezwej oceny Mam tylko jedno pytanko: gdzie jest przepis o tym, ze po crascu driver powinien sie rozpedzac przy bandzie?

Ostatnio zmieniony przez ceer dnia 2002-08-19, 01:20, w całości zmieniany 2 razy

OOOO Panowie mam jedno POWAŻNE pytanie
Czy w Nascarze są jakieś CHEATY, bo zdaje się że na moim Replay'u komuś sie wóz po wypadku sam prostuje na cacy i to w bynajmniej nie mi, miał zgiętą maskę, a po chwili prościutka (tyle że nie w picie a na drodze )
żądam wyjaśnień, nie chcę nikogo szkalować. więc jeśli ktoś chce znać szczegóły np. któryś sędzia, prosze się ze mną kontaktować, jeśli zaś to jakieś nieporozumienie, to proszę mi to wytłumaczyć.

Kawaretti czy Ty czasem nie mowisz o Shift+R ??

nieporozumienie spoko to przeklamania online na replayu na szczescie nie ma cheatow a i tak nikt z nas by nie korzystal

ceer - zawsze mowilismy ze w razie watpliwych sytuacji, warpow, znikania innych, mozliwosci zagrozenia na torze lepiej przykleic sie do bandy lub zjechac na trawe, na trawe nie moglem bo murek od pitow byl

Gregor napisał:

Adika i wszystkich poszkodowanych przepraszam za tego spina[...]

Gregor ja absolutnie nie mam o to pretensji, kazdemu moze sie zdarzyc
Aro byl swiadkiem, ze mnie tez po zmianie opon niezle nosilo

Szkoda tylko, ze Seweryn M. je*** z gory wszystkich, nawet kolege z Warszawy

Richie napisał:

ceer - zawsze mowilismy ze w razie watpliwych sytuacji, warpow, znikania innych, mozliwosci zagrozenia na torze lepiej przykleic sie do bandy lub zjechac na trawe, na trawe nie moglem bo murek od pitow byl

Rozumiem, ze jesli jakis driver to robi po craschu, to powinien sprawdzic czy ma na to czas (pod F2 i lusterkiem) 8)
Przeciez nikt nie wymagal, zebys po craschu sprawnym wozem uciekal na trawe

Uff, panowie cokolwiek by znaczyło Shift+R, ulżyło mi że nasza rywalizacja jest czysta 8) , wierze że było to przekłamanie raplay. Będę już mógł spokojnie zasnąć.
Właśnie obejrzałem replay'a do końca. Zdaje się że miałem pewien 1 spin, który mógł popsuć komuś zabawę, z góry przepraszam, jeszcze nad tym popracuję, Pa Nascar jest cooooool

aha panowie - prosze aby wszyscy wzieli sobie slowa Ozziego do serca! jesli taki stary wyga Nascarowy z tysiacem godzin na sierra.com z amerykancami mowi, ze bez przygotowanie nie potrafil dojechac ani powalczyc w wyscigu to czy wy umiecie? odpowiedz jest tylko jedna jesli wiecie kto to jest Ozzy

niestety dzisiejszy wyscig i non stop YF przypominaly pierwsze wyscigi w Nascar 4, a to przeciez juz bylo ponad rok temu.... co trzeba zrobic zeby ludzie sami nie spinowali po przejechaniu 2 zakretow? co zrobic zeby zrozumieli ze 2 lap na 100 nie jest najwazniejszym momentem do walki za wszelka cene o zajmowane miejsca? pytam powaznie bo nie mam pomyslu

Dobrze Richie.
Prosze wszystkich o ocene tego wypadku!!! Serio. Bo jesli wina jest po mojej stronie gdyz zwolnilem to ja nie wiem na czy polega nascar . Naprawde. myslalem ze widzac wypadek nalezy zwolnic itd a nie grzac na max i liczyc na farta.

http://racing-forum.pulse.pdi.net/plikownia/asik.rar

Mam nadzieje ze ten post nie zniknie ani nic dziwnego sie z nim nie stanie. jezdzilem rok w lidze i jesli tak bardzo sie myle co do zasad i zdrowego rozszadku to moze juz nie powinnem jezdzic z wami??
Wiec czekam na jakiec oceny takiego zachowania mnie i Adika.
Dzieki.
Ide spac.