Pierwszy snieg - pierwszy spin :)

a ktop mowi ze zawsze ? po prostu mozna wyniesc duzo dobrego i tyle. a kto nie przejchal 2000 lapow proponuje zeby zamilknal jak pawel na przyklad, bo skoro nie macie pojecia o czym mowicie jeszcze, to nie polemizujcie, pogadamy za jakis czas.

To moze od razu posmarowac towotem tarcze hamulcowe zeby hamulce nie piszczaly? . Lepiej zdac sie na ABS we wlasnej stopie ...

Vette .. .. nie dam sie Tobie prowokowac... NIGDZIE NIE NAPISALEM ZE GPL NICZEGO NIE UCZY (a nawet wrecz przeciwnie)... a podstawa jest zdrowo rozsadkowa (warbird nie nauczy latac, a JimiWhite Snooker nie zrobi z ciebie bilardzisty). Wiec naucz sie czytac a nie prowokuj tu klotni

EOT



_________________
Technician Intended for Galactic Exploration and Sabotage

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tiges dnia 2001-11-22 13:43 ]

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tiges dnia 2001-11-22 13:47 ]

No wiec z wysokosci drzewa pytam jeszcze raz :

Na jakiej podstawie mowisz czego GPL uczy a czego nie uczy skoro twoja doswiadczenia z GPL sa znikome ?

Dla ulatwienia zrozumienia pytania :
Ja nie pisze ze ty piszesz ze niczego nie uczy tylko sie pytam na podstawie twierdzisz czego uczy a czego nie.

Widze ze juz moge zejsc z tego drzewa.... Tiges moze edytuj posty przed ich wyslaniem bo potem nikt nie zrozumie o co chodzi.

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: vette dnia 2001-11-22 13:51 ]

1. Skad wiesz co ja robie w domu?
2. Skad wiesz ile ja godzin wyjezdzilem samochodem i w jakich warunkach?
3. Skad wiesz czy daje mi to podstawe do ocenienia czym sie rozni prawdziwa jazda od jazdy komputerowym samochodem?
5. Czy jaka kolwiek gra komputerowa moze nauczyc mistrzowskiego opanowania danej dziedziny a czy tylko moze dac tylko pojecie o danej dziedzinie?
6. Jak tak to jaka i dlaczego?
4. Gdzie wedlug ciebie napisalem nieprawde lub sie z nia rozminalem?
5. Czy bylo to twierdzenie ze GPL uczy niepanikowania?
6. Czy bylo to twierdzenie ze GPL moze nauczyc swiadomego hamowania?
7. Czy bylo to twierdzenie ze GPL nie nauczy jazdy wyscigowej a tylko da pojecie o predyspozycjach kierowcy?

Odpowiem tylko jak gdzies mozna zarzucic mi klamstwo a nie bede odpowiadal na Twoje prowokacje.

Dziwne ze jakos wszysscy tu spokojnie rozmawiali a przychodzi vette i robi sie nerwowo.

Wiem Tiges czego w domu nie robisz. Na pewno nie jezdzisz intensywnie w GPL.

To czy jestes mistrzem kierownicy w zyciu czy ostatnim dziadem nie ma nic do rzeczy.

Wydajesz sady czego GPL uczy a czego nie uczy. Stad moje pytanie na jakiej podstawie mozesz sie wypowiadac na ten temat bo do tego chyba potrzeban jest bardizej niz tylko pobiezna znajomosc danego sima. A ta nzajomosc przychodzi po kilku tysiacach kolek.

Stad moje pytanie. Na jakiej podstawie twierdzisz czego GPL uczy a czego nie ?

I dlaczego odo razu nerwowo ? Grzecznei pytam czy na podstawie 50 ? 100 ? 200 ? 300 kolek ??


[ Ta wiadomość została zmieniona przez: vette dnia 2001-11-22 14:13 ]

Cytat:

On 2001-11-22 13:30, Pawel napisał: Piotreq hamowania awaryjnego powinienes uczyc sie na nauce jazdy

Co ty za brednie wygadujesz ??? Może teraz, w niektórych szkółkach to się praktykuje, ale w czasach, gdy ja robiłem prawko to miałem przyjemność być jednym z pierwszych, którzy jeździli na kursie samochodem innym niż maluch.

Tiges, czy ktokolwiek z nas stwierdził, że jazda w GPL zrobi z człowieka kierowcę wyścigowego???????
Żeś się czepił jak pijany płotu

Piotreq to hagis zaczal walic wazeline ze malo zjezdzi w GPL, bo w poslizgi wpada. Zalozylem ze w to wierzy, wiec chialem zeby troche ochlonal, bo kiedys sobie krzywde zrobi. A prawdopodobnie to tylko bylo "lubu-dubu" z jego stony . Szkoda ze vette zamiast podac jakis przyklad to psuje dyskusje jakimis prowokacjami i klamstwami (kurde, juz sie za jasnowidza uwaza)

vette .. a ile trzeba wyjezdzic zeby moc sie wypowiedziec? tylko uwazaj, aby za mala nie byla, bo jeszcze sie zalapie. Ale masz racje ... nie jezdze duzo w GPL, ale w Nascar 4, Skonczylem juz sezon na 90% sily i 30% dystansu (na 2 miesjcu) i mam zamiar teraz jechac na 100% sily przeciwnikow i 50% dystansu.

_________________
Technician Intended for Galactic Exploration and Sabotage

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tiges dnia 2001-11-22 14:25 ]

Tiges licz sie ze slowami zebys nie musial znowu po chwili edytowac swoich postow. Zarzucasz mi jakies klamstwo ?

Pytalem ciebie na jakiej podstawie wydajesz sady czego uczy GPL a czego nie uczy. To podaj w przyblizeniu ile kolek wykreciles w GPL w swoim zyciu a inni juz we wlasnej glowie ocenia ile takie opinie sa warte.

Oglasza ze przejechalem tylko okolo 500 kolek i zrobilem cienki czas na Monzy 1.30.xx, wiec moje ponizsze opinie sa nic nie warte (co vette chcial udowodnic i mu sie udalo):

nie prawdziwa jest moja opinia ze:
GPL uczy niepanikowania

nie prawdziwa jest moja opinia ze
GPL moze nauczyc swiadomego hamowania

nie prawdziwa jest moja opinia ze
nie nauczy jazdy wyscigowej a tylko da pojecie o predyspozycjach kierowcy.

Jeszcze raz przepraszam ze mogle tak sklamac, ale przeciez te 500 kolek nie uprawniaja mnie do wydawania takich opinni.

_________________
Technician Intended for Galactic Exploration and Sabotage

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tiges dnia 2001-11-22 14:44 ]

ja sie przedewszystkim zgadzam z Rychem. Ale jednoczesnie zgadzam sie z tym , ze rzecywiscie GPL sprawia, ze nabywamy pewnych odruchow ( Piotreq ), ale na szklance nie mamy szans - obojetnie czy jezdzimy w GPL czy nie , i niezaleznie od samochodu opon itd. Wtedy mozemy liczyc juz tylko na szczescie. A co do klotni Tiges vs Vette , to zgadzam sie z Vettem , ale mogles odrazu spokojnie zapytac , a w moim odczuciu odrazu zaatakowalec Tigesa.

Jakbyscie jeszcze, q, pisali coś konstruktywnego to byłoby co czytać. A tak to nabijacie tylko sbie staty.

GPL jak kazda inna GRA (tu celowo uzywlem tego slowa jako zamiennik program komputerowy), uczy refleksu, pewnych odruchów. Ale nie gwarantuje ona przełożenia tych umiejętności w rzeczywistość. Oczywiście, do pewnego momentu pomaga, bo jak ktoś jest całkiem zielony w prowadzeniu pojazdów to trochę mu pomoże. Ale nie można od GPL oczekiwać aby wymuszała ciągły rozwój. W pewnym omencie brakuje, tego o czym wiele już pisałem - sprzężenia zwrotnego z masą pojazdu. I nic sie tu już nie da zrobić. I nie jest tu winny GPL jako jedyny symulator wśród gier, tylko ograniczenia jakie narzucają dziesiejsze technologie. Tak więc nie ma gwarancji że mistrz swiata w GPL bedzie mistrzem swiata w F1 (nawet jakby jezdzil tymi samymi bolidami), podobnie jak nie przeklada sie to w drugą stronę - każdy z nas zakasowałby Hołwczyca w RM.

GPL uczy lepszych odruchow niz NFS, ktor wręcz każe trzymać noge na gazie przez caly czas. Ale to nadal nie wystarcza aby na podstawie wyjezdzonych 2000 okrążeń twierdzić że się jest lepszym. Może tak być - ale nie musi. A to "lepszy" - ma także swe granice.

Podobnie ma sie sprawa z grami FPP czy strategicznymi etc. Wyrabiają pewne wyobrazenie o rzeczywistosci, ktore w konfrontacji z tą ostatnią pewnie by przegrało (bez dodatkowego wsparcia).

Nie ekscytujcie sie tak bardzo. Każdy z was ma troche racji. Ale tylko trochę. Więc dajcie sobie siana i juz, OK?

I co sie tak Tiges podniecasz ?

Zadalem proste pytanie a ty walisz posty niczym posel przylapany na jezdzie po pijaku i od razu mowiacy ze to byla grubymi nicmi szyta prowokacja polityczna wiadomych sil.

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: vette dnia 2001-11-22 14:50 ]