PEARL JAM Katowice

Korzystając z większego ruchu na forum, chciałbym zapytać, czy ktoś może wybiera się autem na koncert w czerwcu i ma jedno-dwa wolne miejsca...

Ja sie wybieram ale z deka mi nie po drodze do Wawy (tzn. jesli juz autem to nie swoim ). Mozna by sie spotkac gdzies wczesniej i jakas pianke wypic ODuck tez ma byc Jaki bilecik kupiles?

jakbyscie sie umawiali na jakies bro w katowicach to dajcie cynk

no ja na koncert sie nie wybieram ale na piwko bym skoczyl

Ale koncert jest w Chorzowie a nie w Katowicach No ale jak wam sie chce jechac na browara do Chorzowa to czemu nie

Dla tubylcow z Katowic, Chorzow jest przeciez "za rogiem".

Za Perl Jam srednio przepadam, ale na Red Hot Chilli Peppers chetnie bym sie wybral - jedzie ktos?

Po koncercie mozna udac sie na piwko, albo pojechac do mnie do Krakowa (40 minut z Chorzowa) i zrobic jakas flaszke

Nogal napisał:

Za Perl Jam srednio przepadam, ale na Red Hot Chilli Peppers chetnie bym sie wybral - jedzie ktos?

Jesli zafundujesz mi bilet, przejaz i zalatwisz urlop to czemu nie?

noja na RedHot jade, bede najprawdopodobniej w sektorze na wprost od sceny na trybunach

a na Pearl Jam chyba na plyte sie wybiore - tzn zalezy jak wy bedziecie?

oduck_reloaded napisał:

a na Pearl Jam chyba na plyte sie wybiore - tzn zalezy jak wy bedziecie?

Tylko plyta Trybuny sa dla dziadkow

jeden normalny!

ja juz sie wyskakalem swoje i tak od paru lat mimo ze biore zawsze na plyte to raczej stoje i ogladam show (moze to efekt tego ze zycie zawodowe miesza mi sie z prywatnym za czesto) - poza tym z trybun ponoc lepiej slychac tzn mniej halasu, wiecej detali

no chyba ze wypije pare piw

ale tak czy inaczej - na RHCP wyboru juz nie mam bo na plyte biletow nie ma, zgapilem sie


a tak w ogole to epoka DVD mnie troche zmienila i juz w ogole nie lubie koncertow, chyba ze klubowe oczywiscie (ostatnio bylem na rewelacyjnym koncercie Pogodno, jesli ktos bedzie mial okazje zobaczyc ich na zywo to w te pedy, rzeczywiscie to najlepszy polski koncertowy band w tej chwili, jak niektorzy mowia)
ale takie stadionowe to w sumie kicha w porownaniu z dobrym wydaniem na DVD - scene ledwo co widac, nic nie slychac, ludzie stoja jak kolki (albo mi sie wydaje albo nie, ze kiedys gawiedz bardziej przezywala muze na zywo, moze dlatego ze gwiazdy raz na ruski rok do nas wpadaly a teraz kazdego lata full wypas..)

takie refleksje

z tym full wypas to przesadziłeś... do nas zagląda 20-30% tego co się dzieje w niemczech czy choćby w Czechach. Fakt - przez ostatnie 2-3 lata faktycznie coś drgnęło i jest lepiej, ale i tak daleko nam do tego prawdziwego zachodu.

Ja planowałem trybuny - ale nie jest to warunek tylko preferencja, więc się zobaczy. O'Duck - skąd jedziesz ?

Ostatnio zmieniony przez Azghar dnia 2007-04-21, 09:01, w całości zmieniany 1 raz

z wawy. ale jeszcze nie mam ustalonego planu - chociaz najprawdopodobniej samochodem ze znajomymi. ale moze bedzie miejsce jesli chcesz sie podczepic?


full wypas w porownaniu z tym co bylo kiedys, o to mi chodzilo
no i niemowie tylko o duzych koncertach
jak dla mnie ogolna ilosc wszystkich jest juz na tyle wystarczajaca zeby nie marudzic

ODuck - w ktorym dokladnie masz sektorze ? Widze niestety, ze juz tylko sa miejsca na trybunach, ale po bokach - za 115zl