2004-11-22, 01:58 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
Stiepek - masz niezle zagrania z ta kiera a moze pomyliles zakrety i zamiast w prao skraciles w lewo Ale bandy cie uratowaly
Mlod - ty tez lednie sie musiales wnerwiac na swoj sprzet Na nastepny wyscig poustwiaj wszystko dobrze
Reklamy
Stiepek
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)
2004-11-22, 13:50 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
to teraz moje wrazenia
qual jechalem sobie spokojnie, juz na pierwszym paliwku dobry czas 1:42.92. czekalem co pokaza inni az tak znalazlem sie na 3. miejscu. Richie zapodal super czasik orzelkiem wiec myslalem ze juz nie dam rady. aczkolwiek wiedzialem ze moge jeszcze troche poprawic ten czas. i na ostatnim lapie qualu stalo sie sam nie wiem jak ale sie stalo lap zycia chyba (nie no lap zycia to mialem eaglem na kyalami )
bylem lekko w szoku i zaczely mi sie troche rece trzasc i tak po starcie zlamilem troche T1 i dalem sie wyprzedzic najpierw Richiemu potem Tytusowi. Wydawalo sie ze juz jest wszystko opanowane, az tu nagle chwila dekoncentracji i na ostatnim zakrecie przed meta totalna porazka wpadlem w slupek na zewnetrznej, obrucilo mnie kilkakrotnie i tak znalazlem sie na koncu stawki. szybka decyzja - s+r, zjazd do pitu i pogon.
bylo kilka ciekawych akcji z Mlodem i Emge i troche mi sie zaczelo robic goraco i tak znalazlem sie na 5. pozycji za szumim ktorego owszem gonilem z lapa na lap ale mial za duza przewage zebym go zlapal. az tu na kilka lapow przed koncem zobaczylem orzelka stojacego na poboczu i tym sposobem znalazlem sie na 4. pozycji. jechalem juz wtedy spokojnie byle do konca, ale najlepsze bylo dopiero przede mna na 2 lapy do konca zwariowala mi kiera i w ogole cud ze dojechalem do mety bo juz s+r mialem wykorzystany.
dlatego ogolnie ciesze sie z tego miejsca, ale wiem ze moglym powalczyc z najlepszymi (oczywiscie o ile kiera by mi na to pozwolila )
dzieki za wyscig i gratsy dla Tytusa
szumi
Dołączył: 09 Lis 2003
Posty: 385
Miasto: Żagań
2004-11-22, 16:50 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
tera ja
Na qualu zrobilem 4ty czas, przed wyscigiem szybko popatrzalem na wyniki qualu i pomyslalem sobie - no mamy conajmniej 4ta pozycje
Start byl czysty, na szczescie nic nie przewidzianego sie nie stalo. Daje w dluga po prostej po T1 (jade za Richie'm, Stiepkiem i Tytkiem ), zaraz sie zblizam do T2 (ten w prawo pod gorke), hamuje nie za pozno i nagle qfa jakby we mnie wiatr zaczal wiac od wewnetrznej i zaczyna mnie znosic. Mozliwe ze to opary od Tytusa, moze lag, nie wiem co to bylo . I stalo sie stracilem z 5-6 pozycji . Nastepnie, znow mnie pech dopadl LAP2, po T1 Madej zaczyna tanczyc na srodku trasy, wszyscy go omijaja, z wyjatkiem mnie i mloda. Wyjezdzajac z T1 bylem za plecami emge, ktory wszystko widzial przed soba i w tym Madeja robiacego piruety, emge dal szybkiego dyla w bok, ja juz nie zdazylem i buum. Stracilem znow jakas pozycje. Na szczescie nic sie nie stalo z bryka, ale zdekoncentrowalem sie na szybkiej jezdzie , zaraz po tym wyprzedzilem mutka, i jechalem sobie ot tak zeby dojechac. Po drodze jeszcze kilku odpadlo. Dogonil mnie Richie ktory niezle zapierniczal. Poddalem sie jego orzelkowi, i tak jechalem 4ty Za mna gonil daleko Stiepek, ktory nie dogonilby mnie gdyby nie KaBuumm silnika (13 lap - jednak pechowy ). Wystraszony eksplozją powoli dojechalem do mety na 5 pozycji.
Gratsy dla Tytusa za drugi Win z rzedu i pozostalych dwoch na pudle .
Rowniez gratsy dla Stiepka za qual zycia (chyba ) i Mloda ktory niezle pomiatal Cooperkiem. Oj cos czuje ze ta przerwa dobrze Ci zrobila i teraz bede same WRy na wyscigach.
Poziom w lidze jest u nas masakryczny. Jak przyjrzalem sie tabelce, to walka o mistrza zapowiada sie b. ciekawie . Mysle ze spokojnie pierwszych 5 osob ma szanse na mistrza + Mlod ktory zacznie teraz nonstop wygrywac
Mi pozostaje walka z SLD , sorryyyy znaczy z LSD , ktora tez jest emocjonujaca
Tytus
CBR1000RR, CRF450R
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce
2004-11-22, 19:32 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
A ja sie zastanawiam dlaczego Mlod jechal coprem? Przeciez juz nie musial... Opuscil 3 wyscigi wiec zasaly mu wozki w zwyz No chyba ze na caly czas coprami jechac , to sie zgadzam
szumi
Dołączył: 09 Lis 2003
Posty: 385
Miasto: Żagań
2004-11-22, 20:48 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
Tytus,
po prostu dal nam fory, by jeszcze ktos inny wygral niz on. Od nastepnego wyscigu juz nie ma zlituj sie
A tak na powaznie to tez mnie to zastanowilo, dlaczego nie jedzie chociaz Brabim
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2004-11-22, 22:19 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
Richie napisał:
RACE RESULTS (After 17 laps)
(...)
10 17 Maciej Kaszubski Brabham USA 17 31m02.565s 1m33.363s
11 5 Jacek Madejski Brabham MON 3 5m44.144s 14 lap(s)
(...)
Czyli znowu jakbym pojechal, to byla szansa na punkt
Szkoda, ja nawet nie zaczalem na dobre a juz wlasciwie musze sie pozegnac definitywnie z liga. Moze za rok bede mial bardziej zycie poukladane (i wyniki na poziomie )
Stiepek
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)
2004-11-23, 02:25 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
Wujo jestem naprawde pod wrazeniem twojego czasu honda na osringu w tabelkach
Wujo
Ford
Mondeo Cosworth
Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771
2004-11-23, 07:40 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
Hehe dzieki Z takim czasem to bym do teraz wyscig niedzielny jechal Dostrzegam pozytywne aspekty mojego disco.
Mlod
Dołączył: 19 Sie 2001
Posty: 1211
Miasto: Łódź
2004-11-23, 15:14 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
Tytus napisał:
A ja sie zastanawiam dlaczego Mlod jechal coprem? Przeciez juz nie musial... Opuscil 3 wyscigi wiec zasaly mu wozki w zwyz No chyba ze na caly czas coprami jechac , to sie zgadzam
Myslalem ze jest tyle wyscigow ze kazdym chassis trzeba po trzy jechac :/
szumi
Dołączył: 09 Lis 2003
Posty: 385
Miasto: Żagań
2004-11-23, 16:12 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
No jest tyle wyscigow ->15, czyli zostaja (4 dobre wozki) x 3 + (1 wozek slabszy) x 3 = 15 wyscigow. Ale ty Mlod nie jechales 3 pierwszych, wiec zostal Ci z najslabszych Brabi . No chyba ze Cooprem jestes szybszy, to sie nie dziwie
Stiepek napisal:
Cytat:
Wujo jestem naprawde pod wrazeniem twojego czasu honda na osringu w tabelkach
ja z poczatku pomyslalem ze to chwilowy spadek formy Wuja .
BTW. Wujo, a to tak mozna wysylac czas z wyscigu do tabelek?
Tytus
CBR1000RR, CRF450R
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce
2004-11-23, 18:22 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
Mlod napisał:
Myslalem ze jest tyle wyscigow ze kazdym chassis trzeba po trzy jechac :/
to mysl tak dalej
Wujo
Ford
Mondeo Cosworth
Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771
2004-11-23, 19:21 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
Hehe, ja tak samo jak Mlod kombinowalem, na szczescie w pore sie zorientowalem i zostal mi tylko jeden przejazd slaba bryczka. Co do formy to faktycznie slabo
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2004-11-23, 20:02 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
szumi napisał:
BTW. Wujo, a to tak mozna wysylac czas z wyscigu do tabelek?
No raczej nie
BTW ostatnio przed wyscigiem ogladalem sobie replaye z Oringa i przypadkiem natknalem sie na blad tzn. w pliku Yatzek_014776_Osterreichring_Ferrari.zip jest hotlap przejechany lotusem a nie ferrari
Wujo
Ford
Mondeo Cosworth
Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771
2004-11-23, 20:30 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
Well, o jaki czas chodzi deDetkywi ? Ja nie hotlapuje od trzech lat wiec to mozliwe calkiem calkiem.
szumi
Dołączył: 09 Lis 2003
Posty: 385
Miasto: Żagań
2004-11-23, 20:41 Oring - wyniki, wrażenia z wyścigu
Hehe. Tak myslalem ze raczej nie . Choc malo widzialem replayow, to i tak natknalem sie na sporo przejazdow nieprawidlowych, takich jak np. Richie gdzies tam na Solitude ociera bande , Stiepko na Nurbu tez , na pewno Tytus ma z 2 przejazdy czterema kolami poza trasa na Rouen . No i sam szumi ma rekord Polski BRMem na Monzie przejechany nieprawidlowo, bo przejechal przez Monte Carlo . I jeszcze pewnie kilka sie znajdzie .