Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » ogame.pl
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

ogame.pl

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Autor Wiadomość
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2005-11-02, 13:58      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
hehe tez juz byłem "wyzwolony" ale mi zrobili moona więc zabawa nabrała nowego wymiaru, dzięki temu udało mi się odzyskac utraconą dominację w regionie więc teraz trudno jest się "wyzwolić" na własne życzenie
 
Reklamy
Wujo Ford
Mondeo Cosworth

Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771

Post2005-11-02, 22:44      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
Ja (uni4) jestem na urlopie od dwoch miesiecy. Szczesliwy !!
 
k3rmit


Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 789
Miasto: Tychy

Post2005-11-03, 08:30      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
jestescie straszni...
uni19 k3rmit
 
Matey


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 1336
Miasto: Tychy

Post2005-11-03, 13:13      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
Speedy napisał:
hehe tez juz byłem "wyzwolony" ale mi zrobili moona więc zabawa nabrała nowego wymiaru, dzięki temu udało mi się odzyskac utraconą dominację w regionie więc teraz trudno jest się "wyzwolić" na własne życzenie


no ja tyle szczescie niemam

K3rmit nareszcie sie przyznales
 
k3rmit


Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 789
Miasto: Tychy

Post2005-11-03, 13:44      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
dopiero sie zarejestrowalem, nie wiem za bardzo co w jakiej kolejnosci budowac, jaka taktyke obrac, ale mysle, ze wszystko pochytam i wszystkiego sie naucze
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2005-11-03, 14:28      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
k3rmit napisał:
nie wiem za bardzo co w jakiej kolejnosci budowac

1. flote
2. flote
3. flote

Jak bedziesz mial czym latac i grabic, to bedziesz mial kase na gospodarke i techy. Jak bedziesz sie grzebal w ziemi to bedziesz farma dla tych, ktorzy maja floty
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2005-11-03, 15:25      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
E no bez przesady od razu we flote nie mozna, warto na poczatku nabudowac troche kopalni. Do póki będziesz sie rozbudowywać to głównie metal jest potrzebny więc kopalnie metalu są potrzebne. Pozatym trzeba kalkulować tak zeby jak najszybciej zdobyć statek kolonizacyjny, żeby postawić kilka planetek, wtedy rozbudowa idzie szybciej.
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2005-11-03, 21:48      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
Jak najszybciej kolonizatora? Nie zartuj

Wydanie na kolonizatora 40k surowki w sumie to bardzo powazny wydatek, a ryzyko ze sie trafi na mala planete jest duze. Szkoda pradu.

W kopalnie nalezy inwestowac na poczatku nieduzo - tyle, zeby udalo sie dzieki wydobyciu zbudowac powiedzmy 1-2 MT i z 5 LM. A potem przede wszystkim latac i farmowac leszczy - lot na farme i z powrotem trwa w obrebie wlasnego systemu niewiele ponad 2 godziny a przy dwoch MT jest do ukradzenia 10k towaru... to NIEPOROWNYWALNIE wiecej niz mozna samemu w tym samym czasie wydobyc. Ergo - nie oplaca sie grzebac w ziemi

A kolonizowac mozna sobie pozniej, kiedy 40k surowcow to wydatek niczym drobne na kino - wtedy mozna probowac trafic na duza planete, bo jak sie trafi male gowno to bez wiekszego zalowania mozna opuscic kolonie i za 24 godziny sprobowac jeszcze raz w nadziei na wiecej pol.
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2005-11-03, 21:53      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
Acha - i w techy inwestowac. Najwazniejsze to:
1. szpiegowska
2. komputerowa
3. opancerzenie statkow
4. bojowa

W obrone nie ma kompletnie sensu pchac kasy - nie ma takiego bunkra, ktory by sie oparl mocnej flocie, a pchanie kasy w obrone to zaniedbywanie rozwoju floty i technologii... czyli w Ogame na dobra sprawe cofanie sie w rozwoju Oczywiscie pare wyrzutni czy dzialek nalezy postawic, zeby rywale nie przylatywali samymi MT, ale bez przegiec.
Lepiej robic fleetsave - pustej planety nikt nie bedzie farmowal bo sie nie oplaca
 
Teq


Dołączył: 14 Lip 2002
Posty: 456
Miasto: W-wa

Post2005-11-04, 00:22      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
Eee tam bez podzialu na dobro i na zlo, kiedy wszyscy nawzajem sie rabuja i zabijaja, to chyba nuda jest.
 
Wujo Ford
Mondeo Cosworth

Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771

Post2005-11-04, 00:28      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
Dziwna ta strategia Kavoo, jak dla mnie. Ja obralem droge podobna do Speediego a na takich jak co zaczynali jak kolega to mscilem sie az po dzien urlopu. Mam nawet liste "jebanych gnoji" no offece
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2005-11-04, 15:42      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
No coz, gdyby istniała jedna słuszna strategia to na pewno nie byłaby to ciekawa gra.
Niemniej jednak radzę inwestować w kopalnie i za spory błąd uważam inwestowanie wszystkiego we flotę.
Po pierwsze do napadania potrzeba jednak odrobiny wyczucia i doświadczenia, niedoświadczony gracz łatwo może stracić swoją flotkę, lub co może być gorsze, nawet jeżeli uda się napaść i ukraść cośtam to jak trafisz na lepszego od siebie, bardziej doświadczonego gracza to może się on na tobie później mścić, tak jak ja się mściłem na tych którzy pierwsi mnie zaatakowali.
Po drugie - kopalnie są moim zdaniem niedoceniane. Co prawda napadając można szybko zdobyć większą ilość surowców ale zaletą kopalni jest większa pewność i systematyczność. 10tys surowców na początku to może się wydawać dużo ale jednak każda mała kopalnia produkująca 1000/h daje 24tys na dobę, czy jesteś przy kompie czy cie nie ma, bez staranie i szukania.
Po trzecie i najważniejsze! Inwestująć we flotę nastawiasz się na napadanie ale jednocześnie sam stajesz się celem do ataku. I co jest właściwie pewne to dopóki nie będziesz mieć księżyca to prędzej czy później ktoś namierzy i dopadnie twoją flotę, nie ma siły. I jeżeli miałeś odpowiednio rozbudowane kopalnie to masz się z czego odbudować. A jeżeli nie no to pechozol... startujesz prawie od zera.
Ja od początku stawiałem na kopalnie. Zdobycie pierwszego kolonizatora jest trochę męczące i kosztowne ale następne już lecą szybko. Więc moją strategią było jak najszybsze zbudowanie 9 planet i odpowiednie rozbudowanie infrastruktury by później mieć z czego się odbudować. Dość szybko kopalnie rozbudowałem do poziomu dającego milion metalu na dobę i dopiero wtedy rozpocząłem masową produkcję 24 okrętów dziennie.
Strategia chyba okazała się słuszna bo w moim zasięgu nie ma nikogo kto by mi zagrażał a na całym Uni myślę że jest maksymalnie z 10 flot dla mnie groźnych.

Aha, zgadzam się co do jednego - inwestowanie w obronę jest stratą, choć małą obronke czasami warto mieć.
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2005-11-04, 17:01      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
Speedy napisał:
I co jest łaściwie pewne to dopóki nie będziesz mieć księżyca to prędzej czy później ktoś namierzy i dopadnie twoją flotę, nie ma siły.

Pewne to to jest tylko w przypadku spelnienia jednego z dwoch warunkow:
1. zapoluje na ciebie ktos, kto ma falange - wtedy jestes bezbronny jak dziecko we mgle,
2. jestes lama i nie potrafisz zadbac o bezpieczenstwo floty (FS).

Mnie jeszcze nikt jakos nie dopadl i nie zanosi sie na to na razie. A ci, ktorzy probowali mnie zezlomowac badz okrasc, albo sami zostali zezlomowani*, albo przelecieli sie na darmo bo w ostatniej chwili wywiozlem flote ze wszystkimi surowcami na FS

Oczywiscie wcale nie twierdze, ze da sie wyzyc samym rozbojem. W gospodarke warto inwestowac, ale dopiero wtedy, gdy ma sie flote dominujaca w swojej okolicy. Na uni28, po dojsciu do poziomu ok. 50OW we flocie, 3/4 lupow/zlomu inwestowalem wlasnie w gospodarke. Ale wszystko w swoim czasie - jak ktos na poczatku zacznie ladowac wszystko w gospodarke, to sie obudzi z reka w nocniku - wszyscy dookola uzbroja sie tak, ze beda nie do ugryzienia, a bazujac na samym wydobyciu mozna sobie w ogole odpuscic granie, bo to nudniejsze od transmisji z obrad senatu...


* Ostatnio koles wybral sie na farmienie mojej kolonii Kretyn nawet nie sprawdzil co mam na orbicie macierzystej planety - zobaczyl pare tysiecy kazdego z surowcow i uznal, ze warto sie przeleciec kilkunastoma LM i kilkoma CM. Zal mi bylo goscia wiec mu napisalem, zeby sobie odpuscil bo wysle swoje krazki i zostanie na mojej orbicie w postaci zlomu... ale chyba uznal, ze blefuje, bo ani nie zawrocil, ani nawet nie odpowiedzial
No wiec wyslalem krazki z planety-matki tak, zeby na kolonie dolecialy na 20 sekund przed jego atakiem twisted Nastepnego dnia jego nick zrobil sie zielony...

Ostatnio zmieniony przez kavoo dnia 2005-11-04, 18:30, w całości zmieniany 1 raz
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2005-11-04, 17:22      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
Speedy napisał:
Więc moją strategią było jak najszybsze zbudowanie 9 planet i odpowiednie rozbudowanie infrastruktury by później mieć z czego się odbudować.

Tak, tylko wez pod uwage jedna rzecz - jesli szybko dazysz do zbudowania 9 kolonii to rozwijasz wszystko, co ci gra zaoferuje. A gra oferuje roznie - czasami dostaniesz 180 pol, a czasami 40.

I o ile w pozniejszej fazie gry wydatek na kolonizatora 10k/20k/10k to pestka i w razie otrzymania zalosnej ilosci pol mozna bez wiekszego zalu opuscic kolonie i probowac ponownie ta planete zasiedlic (liczac na wieksza ilosc pol), to we wczesnej fazie gry bierze sie wszystko, co sie od gry dostanie. A jak sie zaczniesz budowac na planecie ktora ma ponizej 100 pol, to szybko dochodzisz do jej limitu i dupa zbita - trzeba pchac sie w terraformera, a to kosztuje
A pola wbrew pozorom bardzo szybko sie zapelniaja... moj standardowy zestaw budynkow w przypadku kolonii, umozliwiajacy budowe 2OW na dobe z samego wydobycia:
- kopalnia metalu lvl19
- kopalnia krysztalu lvl17
- syntezator deuterium lvl20
- elektrownia lvl24
to w sumie zajetych 80 pol (nie liczac np. fabryki robotow - w koncu trzeba jakos przyspieszyc budowanie bo smierci bys sie predzej doczekal), a to dosc popularnych rozmiarow planeta w Ogame. I co dalej? Zostaniesz na zalosnie niskim poziomie 2OW/doba? Zburzysz wszystkie zabudowania, opuscisz planete i bedziesz szukal czegos wiekszego po tym, jak poswiecisz mase czasu i kasy na rozbudowe tej popierdolki?

SZKO-DA CZA-SU
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2005-11-04, 18:37      ogame.pl Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Tak, tylko wez pod uwage jedna rzecz - jesli szybko dazysz do zbudowania 9 kolonii to rozwijasz wszystko, co ci gra zaoferuje. A gra oferuje roznie - czasami dostaniesz 180 pol, a czasami 40.

Nie wiem czy wiesz ale wielkość planety jest losowana w pewnych granicach i niektóre współrzędne dają większe planety. Największe prawdopodobieństwo na duże planety jest na pozycjach 4,5,6 i 9. I tylko w te współrzędne trafiałem. Tylko jedna trafiła się stosunkowo mała - 144 pola. Pozostałe mają wszystkie ponad 200.
Cytat:
Pewne to to jest tylko w przypadku spelnienia jednego z dwoch warunkow:
1. zapoluje na ciebie ktos, kto ma falange - wtedy jestes bezbronny jak dziecko we mgle,
2. jestes lama i nie potrafisz zadbac o bezpieczenstwo floty (FS).

Drugiego wariantu nie będziemy rozpatrywać
Wariant pierwszy - to że księżyce zaczną w okolicy powstawać to jest oczywiste. (btw. nie wiemy na którym Uni gra kermit, może na którymś starym gdzie wszyscy już mają księżyce, wtedy to wogole ma przerąbane )
Jak już wspomniałeś - jak już namierzy cię ktoś z falangą to w zasadzie już jest po zawodach. Ja skasowałem już co najmniej kilkanaście flot i jeszcze żadna mi nie uciekła Jak już namierzę gościa to już jest w zasadzie pewniak do złomowania i rozmyślam na co wydać zdobyte surowce jeszcze zanim wyślę flotę
No więc tak jak mówiłem - budując flotę jest kwestią czasu kiedy zostanie zamieniona przez kogoś innego w złom. Więc trzeba mięc zabezpieczenie w postaci kopalni.

Mój przypadek kiedy mnie dopadli był taki że miałem dominującą flotę w regionie, więc czułem się dość pewnie i bezkarnie. Byłem wtedy na 11 miejscu na uni. Jakiś leszcz obok miał jako jeden z pierwszych księżyc ale był zbyt słaby by móc mi wyrządzić jakąś poważną szkodę więc też nie przejmowałem sie nim zbytnio. No i pewnego dnia pojawił się nowy sąsiad, niejaki Kenzo który był na 3 miejscu i miał flotę 2x większą od mojej. Sam z siebie też by mi nic nie zrobił bo bym mu się migał w tą i z powrotem ale nawiązał na tyle udaną współpracę z leszczem od falangi że nie miałem szans... No i mnie dopadli. Spadłem gdzies na 90 miejsce. Na szczęście miałem na tyle rozwinięte kopalnie że odbudowywanie postępowało dość szybko. No i szczęście największe że zrobili mi księżyc więc od tego momentu rozpoczęła się nowa gra
Aha leszcz od falangi który mnie sprzedał już nie gra, obrzydziłem mu gre atakując każdą z jego planet 3x dziennie
 
Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » ogame.pl Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: