potrenowalem sobie wczoraj ladowanie - nawet lepiej niz myslalem
4 udane na 7 podejsc
to pomyslalem, ze sobie misje polece, w koncu ze startem nie mialem problemow,
no i co sie dzieje?
zaraz po oderwaniu prawe skrzydlo od razu przechyla sie w prawo i rysuje glebe, i tak za kazdym razem
juz ladowanie mi lepiej wychodzilo..
czy tak ma być? z czego to moze wynikac i jak sobie z tym radzic?
Reklamy
robson
2003-04-09, 09:59 o co chodzi?
ODuck napisał:
[na marginesie- p38 to taki duuzy z kilkoma karabinami ]
no to tak jak podejrzewalem, jak na razie to wszystkie jak na moj gust mniej wiecej tak wygladaja
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2003-04-09, 10:41 o co chodzi?
Z tym przechyłem robson to moze byc roznie. Mnie sie tak kiedys zdarzyło ze majac podpieta kiere w kompie nie zauwazylem ze przy starcie orczyk byl ustawiony na stale na prawo. Przy drugim starcie zalapalem o co chodzi i wystarczylo wyciagnac zasilacz z FF z kiery, wyprostowac poprzez "Z" orczyk i bylo ok.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-04-09, 10:54 o co chodzi?
robson musisz orczykiem poziom utrzymac przy starcie i bedzie ok, jak nie masz oryczka w raczce joya to moze sprobuj pedaly podpiac..
robson
2003-04-09, 10:55 o co chodzi?
jam kiere i joya na gameporcie, wiec na pewno nie mialem dwoch urzadzen podpietych... zreszta w powietrzu tez powinienkrecic w prawo ale to tylko przystarcie... to nie to ale dzieki
robson
2003-04-09, 11:00 o co chodzi?
Richie napisał:
robson musisz orczykiem poziom utrzymac przy starcie i bedzie ok, jak nie masz oryczka w raczce joya to moze sprobuj pedaly podpiac..
moga dwa urzadzenia do jednego gameporta? bo tez o tym myslalem byloby idealnie
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-04-09, 11:01 o co chodzi?
ale robson to naprawde to... tez tak mam... musze orczykiem skorygowac i bedzie ok, sprobuj klawiszami, ale wiesz jak to jest.. jak klawiszami w gpl.. dokladnie nie wykierujesz dwoma guziczkami zamiast plynnej wajchy obrotowej
Yatzek
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 799
Miasto: Szczecin
2003-04-09, 11:07 o co chodzi?
oderwanie się od ziemi - tak około 170km/h (bez klap)
start - moc na 50% , skok śmigła na 100% .. i płyyyyynnie moc do 110% ... kontrując orczykiem...
przy 170 .. leciutenko do góry.. i nabierasz predkosci .. poziomo.. przy 210 mozesz myslec o kręgu w lewo..
gameport - obsługuje 4 osie i 4 przyciski (tak z grubsza) .. więc dwa badziewne urzadzenia obsłuży... ale w przypadku kierownic i joyow z wiecej niż 2 buttonami - no frickin way.
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-04-09, 12:39 o co chodzi?
u mnie (uzywam joya + pedaly z logitecha) jesli przydzielan controls w Hotas, to nieraz tak sie wlasnie zrobi ze orczyk defaultowo jest w prawo albo w lewo, straszne zamieszanie z tymi kontrolerami , ale za ktoryms razem zaskakuje i jest ok prosto.
robson
2003-04-09, 12:42 o co chodzi?
dzieki potrenujemy zobaczymy
jeszcze tylko lamerskie pytanie - orczyk rozumiem to jet to co sie obsluguje defaultowo "z" i "x" ?
beryl
Dołączył: 10 Lis 2001
Posty: 1832
Miasto: Łask
2003-04-09, 13:16 o co chodzi?
Robson - orczykiem go, orczykiem to obracanie samolotu jest spowodowane tym, że jak śmigło kręci się w jedną stronę, to samolot musi w drugą Na 109, to to jeszcze nic, ale na takim Corsairze to jest zabawa - wieeeelki potężny silnik i w sumie malutki samolot, do tego ze słabą widocznością w przód Nie żebym chciał Cię straszyć, ale najlepsze przed Tobą
Madey
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1821
Miasto: Juszkowo Kolonia
2003-04-14, 19:27 o co chodzi?
eheh no nie moge
jak mi yatzek zapodal ten link do tego watka
robson chyba telepatycznie sie porozumiewamy
mam te same pytania i watpliwosci i wiedze
moj joy tez ma "to" i "to" heheh
robson
2003-04-14, 21:00 o co chodzi?
hehe
ale musze sie przyznac, ze wczoraj na nringu przylapalem sie na tym, ze po pierszej hopce sie zdziwilem, ze nie zrobilo mi sie czerwono w oczach
mimo wszystko wolalem Cie miec na ogonie
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-04-15, 19:04 o co chodzi?
A ja mam taka watpliwosc, ktora nie dopadla podczas wczorajszej misji...Czy o "etyczne" zestrzelic wroga sciganego przez kompana, gdy ten nieopatrznie wyjdzie na strzal?? Wczoraj tak probowalem robic (wojna to wojna), ale w sumie to mialem mieszane uczucia...
robson
2003-04-15, 19:07 o co chodzi?
gdzie znajde misje do sciagniecia dla poczatkujacych - z jakiej stronki polecacie?