2003-09-26, 02:12 North Carolina (Challange) - wrazenia
A ja tutaj musze PRZEPROSIĆ za CHOLERNIE LAMERSKI BŁĄD !
Wtedy miałem tylko lewą ręke na kierze, prawą majstrowalem przy F-ach......
pedałków też nie obsługiwałem, byłem poprostu bardzo rozpędzony i zamiast wychamowac, auto sie toczyło można powiedzieć z dośc dużym speedem........ no i wychamowałem na ......#55
jeszcze raz sorry......wina jest w 100% po mojej stronie, i obiecuje że takie coś sie nie powtórzy (mam nadzieje że wtedy Cie mocno nie pokiereszowałem)
Reklamy
Arco Zicco
2003-09-26, 09:03 North Carolina (Challange) - wrazenia
ML pokazał klasę! Szkoda mi padka, no ale cóż taki jest sport. Ja jestem zdegustowany swoja jazdą, najpierw BF (za speedowanie w picie 46MPH) potem cztery poślizgi w trakcie wyścigu na których naddarłem oponki ... i byłem tłem dla wsystkich, nie mówiąc o zjeździe do pitu tuz przed YF:)
AdAKaR
2003-09-26, 12:11 North Carolina (Challange) - wrazenia
Cytat:
Normalnie żal, lament i zgrzytanie zębów. Qfa wyścig był mój i wiedziałem to już na starcie. (Wiedziałem też że życie może mi utrzeć nosa za takie podejście - ale pomyślałem sobie "może nie tym razem") Po prostu po praktykach wiedziałem że jest bardzo dobrze.
2003-09-26, 13:32 North Carolina (Challange) - wrazenia
Gdzie ja zrobiłem spina podczas YF ? :O
AdAKaR
2003-09-26, 13:38 North Carolina (Challange) - wrazenia
tego to ja też nie wiem, tzn. Ty zrobiłeś spina, i na tym samym lapie ? spinował #66 i wtedy wywieszono YF....... tak mi sie zdaje...
Tylko nie wiem w jaki sposób mcl dostał BF za wprzedzanie Ciebie ?
Zdaje mi sie że ty jechałeś przy murku po lewej stronie, komp uznał Ciebie jako "zjeżdzającego do pitu", YF wywieszono z podowu #66 i BF gotowe