2006-05-31, 12:06 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Generalnie do prawie wszystkich Wymienie tylko te perelki:
"3/4 składu jest bez formy"
"Tłumaczenie zmęczeniem i pracą nad siłą jest żałosne"
itp itd.
Dlatego tez zapytalem czy grales kiedys w pilke? Czy brales udzial w treningach kondycyjnych? Czy wiesz jak reaguje organizm sportowca na solidna dawke takiego wycisku w trakcie BPS-u?
Zdaje sie, ze domyslam sie odpowiedzi
Reklamy
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2006-05-31, 12:15 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Colombia humiliated Poland 2-1 in Chorzow Tuesday with the visiting keeper Luis Martinez scoring the winner from his own box. The ball went the length of the pitch on a goalkick midway through the second half, bouncing over the hapless Artur Borac and under the Polish keeper's bar.
Dzisas... toz to jeszcze wieksze dno niz Super Ekspres Nie dosc, ze nie potrafia nazwiska Boruca prawidlowo napisac, to jeszcze nie zauwazyli, ze tego gola puscil Kuszczak
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-05-31, 12:37 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
"3/4 składu jest bez formy" - rozumiem, że uważasz inaczej...
Od co najmniej pół roku 3/4 naszej reprezentacji gra poniżej formy z eliminacji.. Filary reprezentacji w swoich klubach grzeją ławę albo są wysyłani na wczasy... Pokaż mi jednego naszego piłkarza, który jest w lepszej formie niż w eliminacjach... i nie mówię tu o meczu z Kolumbią tylko o ostatnich 4-5 meczach...
"Tłumaczenie zmęczeniem i pracą nad siłą jest żałosne"
Ciekawe dlaczego np. kadra Anglii, która gra pierwszy mecz jeden dzień po nas, a więc jest na podobnym etapie przygotować jak nasi kopacze swobodnie wygrywa 3:1 z Węgrami grając z pomysłem, szybko i efektownie... Nie wierzę w metamorfozę formy w 10 dni - w opanowanie w tym czasie taktyki... może wrócić trochę szybkości i czucia piłki ale do formy z eliminacji nie mamy szans wrócić...
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-05-31, 12:49 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
i jeszcze mały cytat kogoś kto pewnie trochę gra w piłkę i na pewno wie co to BPS :
"Ten mecz miał pokazać, że podczas zgrupowania w Szwajcarii wykonaliśmy dużą pracę i nasza forma rośnie. Pokazał, że solidnie trenowaliśmy i jesteśmy zmęczeni. Niestety pokazał też, że na dziś formy w ogóle nie ma. Na wiele nas stać nie było i trzeba po męsku uderzyć się w pierś."
Michał Żewłakow
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2006-05-31, 13:40 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Ten cytat Zewlaka w 100% potwierdza to, co pisze - jakiej ty sie formy spodziewasz po pilkarzach, ktorzy ledwo co wrocili ze zgrupowania KONDYCYJNEGO i sa kompletnie WYPOMPOWANI?
Nie twierdze, ze nasza repra cos zdziala na Mundialu, i napisalem to chyba wyraznie. Ale ocenianie skutecznosci okresu przygotowawczego tuz po zakonczeniu zgrupowania kondycyjnego to mniej wiecej taki sam nonsens jak twierdzenie, ze wesele na pewno bedzie chujowe bo mloda para jechala do slubu Oplem a nie Jaguarem
Pazywiom - pasmotrim.
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-05-31, 14:05 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Kavoo... ja nie oceniam ostatniego meczu tylko ostatni etap przygotowań... mecze z USA, Litwą i KOlumbią dobitnie pokazują, że nasza reprezentacja jest kompletnie bez formy a sztab szkoleniowy jest zagubiony... Po co było to spotkanie z Kolumbią, skoro ostatni tydzień robili siłę i kondycję ??? Po co świadomie obniżać morale, skoro jest takie oczywiste, że po takim obozie nie można dobrze zagrać ??? Jakie rozeznanie ma sztab szkoleniowy, skoro na 15 dni przed MŚ Janas wyraża zdziwienie stanem przygotowania poszczególnych zawodników i musi modyfikować program treningowy??? Oczywiście, że trening siłowy miał wpływ na formę w meczu z Kolumbią, ale dużo bardziej wyraźnie było widać kompletny brak koncentracji, taktyki, zrozumienia itd... Po 15 minutach gry nasi zawodnicy widzą, że im nic nie wychodzi i zaczyna się klepanie z lewa na prawo albo do tyłu... potem tracimy głupią bramkę i nasi najchętniej poszli by do szatni... Nie oszukujmy się - piłkarze sami widzą że formy nie ma... Jeszcze zaklinają rzeczywistość tekstami, że jest jeszcze 10 dni, że forma musi przyjść (ciekawe dlaczego, skoro przez pół roku nie przyszła) i innymi wyćwiczonymi gadkami... Pewnie przed mistrzostwami jeszcze usłyszymy o "bojowych nastrojach w ekipie" i że "niemcy to są tacy sami ludzie jak my" a potem przyjdzie smutna rzeczywistość...
Dla kibica pozostaje wiara w nieprzewidywalność i nieobliczalność piłki... oraz wiara, że Ekwador i Kostaryka są jeszcze gorsze niż my...
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2006-05-31, 14:20 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Meczow z USA czy Litwa kompletnie nie ma sensu brac pod uwage, bo to byly tylko i wylacznie festiwale bezradnosci Janasa. W zadnym z tych meczow repra nie grala w skladzie na Mundial - to bylo chwytanie sie brzytwy w postaci sprawdzania wszystkich naokolo... lacznie z panem Zdzisiem z kotlowni, Gozdzikowa i Krystyna z gazowni. A pilka nozna to nie jest matematyka - nie wystarczy zebrac 11 zawodnikow i juz ma sie druzyne.
Dopiero teraz mamy do czynienia z ostatecznym skladem i ten sklad nalezy oceniac. Ale jeszcze nie teraz, tak samo jak nie ocenia sie niezawodnosci samochodu na etapie deski kreslarskiej
Jak sie obsraja na MS to bedzemy po nich jezdzic na maxa, na razie spokoj. Zreszta nie raz juz przed waznymi pilkarskimi przedsiewzieciami repra grala zenujaco - wystarczy przypomniec jak wszyscy zwalniali Engela po kompromitujacych wynikach meczow towarzyskich przed eliminacjami MS2002... a pol roku pozniej po zwyciestwach nad Ukraina i Norwegia ci sami fahoffcy nosili go na rekach
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-05-31, 14:35 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Ja oczywiście też zasiądę minimum 3 razy przed telewizorem i będę trzymał kciuki... dopóki piłka w grze...
dla bardziej zainteresowanych - dziś na Polsat Sport Ekstra - chyba o 17 na żywca transmisja z treningu biało - czerwonych...
Mongoose
Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice
2006-05-31, 17:28 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
kavoo napisał:
Dlatego tez zapytalem czy grales kiedys w pilke? Czy brales udzial w treningach kondycyjnych? Czy wiesz jak reaguje organizm sportowca na solidna dawke takiego wycisku w trakcie BPS-u?
Trening kondycyjny na pare tygodni przed mundialem na poziomie kadry narodowej to smiech na sali Zeby osiagnac maks wydolnosc wiosna to trzeba sie zabrac za solidne zapierd***nie najpozniej jesienia. Tego nie da sie wypracowac na jednym czy dwoch zgrupowaniach przed samym eventem.
Poza tym co to kur** ma byc? Czy oni zostali powolani z rezerwy w stanie spoczynku przebywajacej na stale w ciechocinku i oczekujacej na powolanie selekcjonera? Nie kazdy rodzi sie Ronaldihno wyczyniajacym cuda z pilka, ale kazdy kto zyje z kopania pilki i profesjonalnie traktuje swoj zawod moze przynajmniej zadbac zeby mogl przebiegac te 90 min (brutto, bo jak policzyc netto to nie wiem czy uzbiera sie 30 min ). Do tego nie trzeba paranormalnych umiejetnosci tylko trzeba sie zmusic zeby regularnie choc troche sie spocic
PS
Tak sie sklada, ze bylem dzisiaj sluzbowo w Katowickim Novotelu gdzie byly zakweterowne obie druzyny ... Naszych juz nie bylo bo po meczu wpadli tylko "na chwile" i pojechali dalej, ale z relacji pracownikow wiem, ze zdazyli w tym czasie dac popis chamstwa pierwszej wody, po czym udawali obrazonych na wszystko i wszystkich niczym mali chlopcy z przedszkola ktorym ktos zabral lopatke w piaskownicy.
Pytalem Martineza czy nie chcialby wesprzec bialo-czerwonych w ataku, bo potrzeba nam bramkostrzelnego napastnika ... mowil, ze moze na nastepnym Mundialu
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2006-06-02, 10:36 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
Niestety dzisiejsza lektura wywiadu z fizjologiem naszej kadry nie nastraja pozytywnie...
Tak jak przypuszczałem część zawodników (i to raczej ta część stanowiąca rdzeń kadry) przyjechała do Szwajcarii kompletnie bez formy... Trzeba było aplikować im trening kondycyjny w pigułce, co odbiło się w meczu z Kolumbią i odbija się do tej pory - wczoraj odwołano 2 trening by dać piłkarzom odpocząć... Przez konieczność robienia kondycji i siły w Szwajcarii - teraz brakuje czasu na dynamikę i taktykę... co może się odbić w meczu z Ekwadorem... Podejrzewam, że w meczu z Chorwacją zagramy bardziej rezerwowym składem, tak by ci sami piłkarze (zmęczeni) nie musieli grać 2 meczów w 4 dni. Po meczu z Kolumbią wydaje się, że optymalne zestawienie na MŚ z przodu to ustawienie animalistyczne - Żuraw - Jeleń. Do tego po lewej Krzynówek (Kosowski) a po prawej Smolarek. W środku nie ma wyboru - gramy Szymkowiakiem i Sobolem. W obronie Jop jest do wymiany - ale nie ma za bardzo na kogo (lewandowski ?) więc pewnie zagramy składem z meczu z Kolumbią...
Kavoo... chętnie bym przeczytał Twoją przedmeczową analizę meczu z Chorwacją... Do tej pory komentowałeś już po fakcie - a myślę, że wiedza teoretyczna o BPS, mikrocyklach,cyklu przygotowawczym, koszulkach z wentylacją i innych wynalazkach oraz doświadczenie boiskowe pozwala Ci przewidzieć przebieg meczu...
khax
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1474
Miasto: RADOM
2006-06-02, 12:02 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
przepraszam, ze sie wtrace - nie znam sie zupelnie na pilce, wiem ze gra 22 gosci i kopia jedna pilke ale dlaczego ci sami pilkarze nie moga grac 2 meczow (czyli 3h czystej gry) w ciagu 4 dni? beda zmeczeni? profesjonalni pilkarze, mezczyzni w sile wieku, ktorzy poki sa mlodzi to z tego zyja i zarabiaja na tym calkiem dobre pieniadze? no bez jaj panowie
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2006-06-02, 13:22 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...
No co ty Khax, za tak "marne" pieniadze beda sie przemeczac?
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2006-06-02, 18:00 Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...