Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...

Zidane to jakis psychol jest... from hero to zero...

Włosi oddychają od 2 połowy porami... grali na karne i mieli sporo farta ze do nich dobrneli... i trzymam kciuki za Buffona, bo złotego medalu na szyi Zidana bym nie ścierpiał.

duzo bym dal zeby sie dowiedziec, co Wloch mu powiedzial

nalezalo sie Wlochom za piekna wygrana w polfinale

Pociagnac z byka w meczu finalowym - bezcenne...

Brawo Zizu. Prawie jak piłkarz

smierdziel wloch ladnie musial go sprowokowac skoro zizu posunal sie do baski
ja bym mu jeszcze poprawil z nogi

Nie da sie ukryc, ze Zidane konczac kariere koniecznie chcial byc na ustach calego swiata... no i dopial swego

Heh Matterazzi ma farta ze jest o glowe wyzszy od Zidane'a, bo by plul zebami jak ryzem

Zenon Z. nie wytrzymał i stało się

Pewnie dawno fajki nie zapalił, włoch go zdenerwował i odejście Zenona w wielkim stylu
Teraz może się najarać do woli

ps. Brawo Włochy

Ostatnio zmieniony przez FERNANDO dnia 2006-07-09, 23:30, w całości zmieniany 2 razy

Kavoo... ile byś dał, za ten kadr z włoskim cylindrem na "Złotej Nike"

a co do wyniku finału - jakie mistrzostwa taki zwycięzca...
z fotelu kibica i z opowieści tych co byli pochwalę niemców za organizację, piękne stadiony i oprawę oraz kibiców - w tym naszych...

Z piłką było już gorzej... błędy sędziowskie... brak gwiazd... brak porywających meczów, defensywny styl...

Mam nadzieję, że FIFA zrobi coś, żeby za 4 lata było lepiej.[/url]

Sorry, ale nie wiem czym Wlosi zasluzyli na to MS

Moze tym, ze :
a) przeciw Australii w 95 minucie (5 minuta doliczonego czasu) , grajac w dziesiatke sedzia im podyktowal rzut karny, a tez juz oddychali rekawami i nawet kangury mogly ich pojechac
b) albo tym, ze przeciw Niemcom (mimo, ze zagrali bdb mecz) zdobyli bramke w 119 minucie
c) albo moze tym, ze w finale sedzia nie podyktowal ewidentnego drugiego rzutu karnego
d) albo moze tym, ze nawet graja w 11 na 10 murowali bramke w 9.

Prawda taka, ze ich wygrana pozwoli troche zatrzec afere we wloskim futbolu. juz mowi sie o amnestii bo nie przystoi, aby mistrzowie swiata zapieprzali w II czy III lidze. Imo dzisiaj to od 70 min nie istnieli. Ich znak rozpoznawczy to aktorstwo + prowokacje

Chcialem, aby wygral lepszy. nie udalo sie. Zidane zakonczyl w wielkim stylu

Co powiedział Materrazzi ???

- trzeba mieć fantazję, dziadku...

http://sport.onet.pl/1,16,11,21338773,59520860,2347160,0,forum.html

Materaqzzi powiedzial: Łysy ojciec, łysa matka, łysy ...
... Zidane i sąsiadka!

Ja Sprite, Ty pragnienie...

japierdziu